Forum Ogrodnicze Oaza

Dziękuję za trop. To raczej Borecznik rudy.
Opryskałem domowym preparatem na mszyce i już ich nie ma.

Witam wszystkich!
Jest to moja pierwsza wiadomość na forum i proszę Was o radę.
Jestem bardzo początkująca jeśli chodzi o ogrodnictwo i nie ukrywam, że strwożyłam się niesamowicie, gdy na drugim już świerku syberyjskim pojawiły się takie oto czarne insekty, które zabijają moje drzewka.
Mogę Was prosić o radę? CO to jest za paskudztwo i jak sobie z tym poradzić?

Bardzo dziękuję za pomoc!!!!








Pozdrawiam,
małysmerfik

Prawdę mówiąc, nie bardzo widzę szkodnika na tych zdjęciach Może lepiej byłoby zrobić im portret na białej kartce papieru
Ale, jeśli są to insekty Zrób oprysk przeciw insektom Np. Decis.

Witam

W połowie maja posadziłem ponad 200 Tuj, małe sadzonki ok 20-25cm od niedawna widzę że z częścią coś się złego dzieje staram się je podlewać co 2 dni ostatnio z braku czasu 4 dni nie podlewałem i dzisiaj rano zauważyłem takie objawy jak na zdjęciach poniżej Bardzo proszę o pomoc

Przede wszystkim słabo wygląda podłoże. W jakiej ziemi sadziłeś krzewy?
Szkoda, że nie zostały wyściółkowane korą lub np. mulczem z koszenia trawnika, wtedy łatwiej byłoby utrzymywać wilgoć w podłożu.
Uszkodzenia, które zaobserwowałeś mogą być spowodowane upałami i przesychaniem. Nie zaszkodzi wspomóc krzewy opryskiem np. z Bioseptu czy Asahi.

Podłoże ciężkie bo glina ale podczas sadzenia pierwsze miałem wiertło mechaniczne do wywierconej dziury wsypywałem torf i wkładałem sadzonkę, mam pytanie bo systematycznie je podlewałem ale nigdy nie podlewałem liści tylko przy samej ziemi wokoło korzenia czy można podlewać oczywiście godzina nach porannych ok 4-6 rano lub wieczorem ok 21 całe krzewy a nie tylko korzeń ???.

Wśród żywotników panuje od kilku lat choroba grzybowa. Ja mam tez ten problem na żywotniku wschodnim. Co roku usychają liczne pędy. Pryskam preparatem "thuja", bo podobno działa 3 tygodnie. Po wycięciu martwych pędów i pryskaniu choroba mija, ale wraca wiosną.

Żywotnik wschodni, wg obecnego nazewnictwa biota wschodnia, jest wrażliwy na mroźne powiewy i zimowe przypiekające słońce - zwłaszcza w lutym. Kilka drzewek bardziej zacienionych przez inne iglaki nie łapie tej choroby, choć rośnie gałąź w gałąź.

Nasi sąsiedzi z działki też byli pewni, że ich żywopłot co wiosnę łapie chorobę grzybową, niestety były to uszkodzenia po zimie.

Obecnie nie robią oprysków wiosną, tylko sekator i wycinają uschnięte gałęzie, gdy skończą drzewka się zregenerują, wyładnieją, przychodzi zima i wszystko zaczyna się od początku
Tak więc powoli dojrzewają oni do wycięcia żywopłotu z bioty.

witam serdecznie:)
właśnie przed chwilką dołączyłam do Was:) z ogromem nadziei, że ktoś pomoże moim biednym iglakom! moje iglaki rosną sobie od 4 lat na tarasie w drewnianych skrzyniach - większość z nich to karłowate odmiany, laik ze mnie więc nie mam pojęcia jakie to konkretnie odmiany:( dopadło je ewidentnie jakieś choróbsko:( brązowieją im igły (odpadają) wcześniej były miejscami żółte i dodatkowo duża część gałęzi (tych z zeszłego roku) jest jakby oblana smołą! Z mojego internetowego rozeznania wynika że jest to najprawdopodobniej osutka sosny (mniemam że większość z moich iglaków to sosny:) Spryskałam dziś preparatem Substral Iglaki Fytoftoroza nie wiem czy to dobrze, mam nadzieję że im nie zaszkodziłam!!! Wyszukałam wiele preparatów, które są polecane do zastosowania - mam tylko dość duży problem - martwię się że mogą być szkodliwe dla dzieci i zwierząt! A ja jestem w posiadaniu (hihi) małego 15-miesięcznego łobuziaka i psa (ruchliwego teriera:) Co mam zastosować żeby pomóc roślinom i broń boże nie zaszkodzić dziecku i psu!

BARDZO PROSZĘ O POMOC!!!
zdjęcia zrobię jutro, bo teraz jest już za ciemno!

oto zdjęcia, pomożecie w diagnozie:)

Witam,

Jestem tu nowym użytkownikiem oraz amatorem w sprawie ogrodnictwa. Założyłem ten temat mając nadzieje że pomożecie mi ustalić na co choruje mój świerk oraz pomożecie podjąć odpowiednie środki by go uratować. Jest to prawie 50 letnie drzewo i bardzo mi go szkoda. Przechodząc do sedna, na wiosnę zauważyłem, że igły na dolnych partiach gałęzi zaczęły najpierw z koloru srebrno - niebieskiego zmieniać kolor na zielony, żółty, brązowy a w końcowym efekcie zaczęły spadać z drzewa, dodam też że nowe igły również się pojawiły na wiosnę. Na igłach zaobserwowałem czarny osad, takie kropki a u dołu z pnia widać białą żywicę myślę że na zdjęciach w załącznikach widać cały problem










Z góry przepraszam za jakiekolwiek błędy, nie wiem czy umieściłem ten temat w odpowiednim dziale.

Pozdrawiam!

Objawy wskazują na to, że świerk został zaatakowany przez mszycę świerkową.
Mszyca ta pojawia się masowo po łagodnej i wilgotnej zimie.
Szkodnik potrafi na długi czas skutecznie oszpecić świerki ponieważ w efekcie jego żerowania starsze igły (oprócz młodych przyrostów) brązowieją i masowo opadają.
Mszyca jest maleńka i żeruje na spodniej stronie starszych igieł dlatego trudno zauważyć jej obecność.
Zwalczanie polega na pryskaniu lub podlewaniu ( w przypadku starszych, dużych drzew) preparatami owadobójczymi typu Kohinor 200 SL, Polysect, Decis.
Ważny jest termin wykonania zabiegu, który należy przeprowadzić na przełomie marca i kwietnia.

Dziękuję za odpowiedź, byłem w sklepie ogrodniczym i powiedziano mi że to obiawy typowe dla czerwca i faktycznie u dołu gałęzi w niektórych miejscach znajdują się kulki wygladające jak owoce a po ich rozgnieceniu wychodzi czarny owad. Kazano mi drzewo spryskać mospilanem 20sp. Czarny osad to rosa wytwarzanie przez te owady.

Prosiłbym o spojrzenie fachowym okiem na moje iglaki (galeria umieszczona w linku poniżej)

1drv.ms/1CYz8Sd

Nie wiem czy to jakaś choroba grzybiczna czy może mszyca lub inny szkodnik (nie widzę robaków ale to nie znaczy że ich nie ma) – zrobiłem zdjęcia wszystkich podejrzanych elementów. Prosiłbym o jakieś info co mogę zrobić żeby powstrzymać zmiany.

Ps. Jeśli to szkodnik to czy może zaszkodzić roślinom liściastym? Mam na balkonie paprykę i pare innych roślin i nie chciałbym żeby coś im się stało.

DNF , świerk Conica nie lubi donic , ale czy to przędziorek czy brak wody to nie wiem , ale tak wyglądały u mojej Mamy jak rosły na balkonie . Po przesadzeniu do ogrodu ich wygląd się polepszył .
Ewo ,przy niektórych sosnach nie widać nic niepokojącego , też miałam podobny problem z jodełką balsamiczną , wyglądała jeszcze gorzej , przy niej rosły też chore jałowce ,sosny ,czarna i jakaś inna i świerk engelmanna i kilka innych iglaków . Pryskałam na osutkę , przędziorka i rdzę ,Topsin , Saprol ,Penkozeb i karat lub magus na przędziorka .Tylko sosna czarna i świerk engelmanna ,może dlatego ,że są duże i nie sięgam z opryskami a z sosny nie mogę nawet ściągnąć zaschniętych igieł , nie zostały wyleczone a trwa to trzeci rok . Czy te białe kropki na igłach to sosna oścista , bo ona naturalnie ma takie kropki . Miałam ją kiedyś, ale zrudziała i już po niej .W tej chwili na świerku Nidiformis na tegorocznych igłach też widzę zmiany .
Beata

Tak to oścista. Nie kropkami się martwię tylko brązowymi iglami

Ewo,popryskaj saprolem ,on jest typowo do iglaków . W tych gęstych mogą być przędziorki więc też profilaktycznie popryskaj . . Najgorzej jak widać chorobę na tegorocznych igłach , no i leczenie tych roślin można zobaczyć dopiero za rok czy pomogło , bo nowe igły nie urosną w tym sezonie .
Beata

Na leucodermis nie ma nic... no, kawałek pajęczyny. Na ościstej- fizjologiczne, występuje corocznie w różnym nasileniu. WB ugotowane przez upały i słońce. Opamiętajcie się z tym pryskaniem... bo trzy igły uschły...