Forum Ogrodnicze Oaza

Dziś o moim podwójnym zdziwieniu po pierwsze;
zobaczyłam że po raz pierwszy zakwitła mi magnolia posadzona w zeszłym roku na jesieni ,
drugie zdziwienie;
gdy obejrzałam kwiaty i porównałam z dyndającą jeszcze na nóżce kartką
Ktoś ma jakieś pomysły co to za cudo może być ??


Troszkę śmieszny widok kwitnącej magnolii i rudbekii obok siebie.

Wow Podstawa pąka jakby cytrynowa ale nie mam pojęcia jaka odmiana magnolii (oprócz Susan) może kwitnąć o tej porze.
Niemniej jednak gratuluję kwiatków.

Po tak zwiniętych pąkach trudno poznać. Są kremowe? Cytrynowe?
Pojedynczymi kwiatami zakwita niejedna magnolia, mój Kern nadal ma kilka kwiatków.
Spotkała mnie podobna przygoda, tylko odwrotnie - domniemana Yellow River okazała się jakąś różową liliokształtną.

Ja na jesień kupiłam dwie , obydwie przezimowały ale na wiosnę nie kwitły.
Teraz zakwitła ale to nie to co chciałam jest biała z lekkim różem u nasady kwiatu i tylko od spodu płatka tyle na dzień dzisiejszy widzę . jak jeszcze troszkę rozkwitnie wstawię fotkę.

Grinka, teraz to nie ma co się zastanawiać, jaka to odmiana, bo raczej kwiat się nie rozwinie normalne, a nawet jak się rozwinie to może być zniekształcony. Poczekajmy na wiosenne kwitnienie. Z białych to obstawiam dwie odmiany: 'Lennei Alba', albo 'Alba Superba'. Są dość powszechne. Ale, jak juz napisałam wyżej, zaczekajmy na wiosnę ...

na dzień dzisiejszy krzaczek ma ok 1m, kwiaty są cztery dosyć duże ,ale jak oglądam może będzie więcej. Jestem ciekawa co ma w środku i czekam jak chociaż jeden się rozwinie

Kwiaty się rozwijają , niestety te które się rozwijają usychają.
Rosną kolejne pąki kwiatowe może je poobrywać ?

Raczej ja bym tam nic nie obrywała.
Myślę, że może to być odmiana 'Alba Superba'.

Moja też rozwija kwiaty na samej górze

A to moja magnolia 'Sunrise' posadzona kilka dni temu , prezent od koleżanki .Właśnie rozwijają się dwa kwiatki . Czy na drugi rok już nie zakwitnie ?




Beata

Ależ piękny prezent dostałaś!
Nie wiem jakiej wielkości jest Twoja magnolia - i nie nam tej odmiany z autopsji, ale wiele magnolii powtarza kwitnienie pojedynczymi kwiatkami, co im nie przeszkadza szaleć wiosną.

Doniczka była 5 litrowa a magnolia ma z 50 cm.

Beata

Beatko moja magnolia-nie pamiętam nazwy kwitnie 2 razy w roku-może i Twojej sie uda?

Pąki są , ale sadziłam ją na początku sierpnia i było bardzo sucho , więc łatwo nie było . Na zimę zrobiłam jej kopczyk z torfu a zima też lekka nie była , więc nie zmarzła , ale czy pąki nie odpadną ?

Beata

Moja niczym nigdy nie okrywana,nie kopczykowana,twardzielka jakaś?
Wiesz ,że te 3 iglaki w tle już nie istnieją?....omg...
Skoro ma pąki to na pewno zakwitnie

Dziewczyny, dopóki paki magnolii są okryte tymi fytrzastymi łupinkami, są praktycznie niewrażliwe na mróz.
Gorzej - o wiele gorzej - gdy przyjdzie nawet niewielki przymrozek w momencie, gdy widać kolorowe płatki.
Pni niczym i nigdy nie zabezpieczam. Również w górach nie.
A teraz już przebieram nóżkami, bo za jakiś miesiąc... za 5 tygodni...

Nawet szybciej, niż za 5 tygodni od mojego wpisu.




Stellata miała nabrzmiałe pączki już w markecie - ale to - to moja wielka Soulangeana. Nie pamiętam, by tak wcześnie...

A moim w szklarence zaczynają już pękać pąki...
I nie wiem czy wyciągać na zewnątrz czy jeszcze trzymać...
Szklarenki nie zamykam na noc...

Jak radzicie?