TEMAT: Powojniki - uprawa, wiadomości ogólne, odmiany,, rozmnażanie.

Powojniki - uprawa, wiadomości ogólne, odmiany 16 Gru 2012 22:16 #102695

  • pamelka
  • pamelka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 9346
  • Otrzymane dziękuję: 2383
W ubiegłym roku moje clematisy dostały chochoły.


W tym zaś roku w kompostowych kopcach.
Ostatnio zmieniany: 16 Gru 2012 22:16 przez pamelka.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Hiacynta


Zielone okna z estimeble.pl

Powojniki - uprawa, wiadomości ogólne, odmiany 17 Gru 2012 20:59 #102895

  • barashka
  • barashka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1075
  • Otrzymane dziękuję: 1675
Ja też zabezpieczyłam swoje powojniki, tradycyjnie kopczykami z kory i chochołami z kukurydzy. Tak opatulone przetrwały poprzednią zimę, mam nadzieję, że i w tym roku będzie to wystarczające. Przypomnę, że tak otulony przezimował wrażliwy Florida Sieboldii, więc pewne sukcesy z tego okrywania są ...
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Hiacynta

Powojniki - uprawa, wiadomości ogólne, odmiany 27 Gru 2012 19:00 #104823

  • zagrywka
  • zagrywka's Avatar
  • Offline
  • Fresh Boarder
  • Posty: 1
czy ktoś z Was jeżeli rozsadzał clematisa(a zapewne napewno)uzyskiwał różne kolory na poszczególnej sadzonce?
Temat został zablokowany.

Powojniki - uprawa, wiadomości ogólne, odmiany 27 Gru 2012 19:43 #104836

  • Leszek
  • Leszek's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 216
  • Otrzymane dziękuję: 237
To raczej mało prawdopodobne... ale nie niemożliwe.

Generalnie rozmnażając powojniki przez ukorzenianie sadzonek uzyskujemy genetycznie identyczne rośliny, czyli każda powinna kwitnąć takimi samymi kwiatami, i taka sytuacja będzie w przeważającej ilości przypadków.

Występują jednak wśród clematisów nietrwałe sporty (sport = samodzielna mutacja), które nagle potrafią się "uwstecznić" (nie bardzo wiem jak to się nazywa po Polsku, angielskie "reversion").. czyli wrócić do oryginalnej odmiany. Z całą pewnością, takim dodatkowym bodźcem do uwstecznienia może być właśnie przygotowanie sadzonki zielnej. W takim wypadku, z niewielkim prawdopodobieństwem, ale możemy uzyskać 2 różne rodzaje kwiatów na sadzonkach. Ba, jest nawet możliwe, że tylko część rośliny się uwsteczni, a część pozostanie zmutowana, wtedy na jednej roślinie mogą wystąpić 2 rodzaje kwiatów.

Znane mi nietrwałe sporty:
C. ‘Multi Blue’ = sport C. ‘The President’, (najchętniej wracający)
C. 'Avant-garde' = sport C. ‘Kermesina’,
C. ‘Blue Light’ = sport C. ‘Mrs Cholmondeley’,
C. 'Crystal fountain' = sport C. ‘H.F. Young’,
C. ‘Empress’ = sport C. ‘Josephine’,
C. ‘Fairydust’ = sport C. ‘Venosa Violacea’,
C. ‘Sprinkles’ = sport C. ‘Prince Philip’,
C. ‘Tie Dye’ = sport C. ‘Jackmanii'

Zdecydowanie jednak bardziej prawdopodobne jest uzyskanie innego koloru kwiatów z rośliny rozmnożonej generatywnie (z nasion).
Ostatnio zmieniany: 27 Gru 2012 19:55 przez Leszek.
Temat został zablokowany.

Powojniki - uprawa, wiadomości ogólne, odmiany 09 Sty 2013 19:15 #109648

  • koronka
  • koronka's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 211
  • Otrzymane dziękuję: 65
Clematis tangutica 'Bill MacKenzie'
jest jednym z najsilniej rosnącym powojnikiem, jego roczny przyrost sięga około 6 metrów. Zakwita w czerwcu i kwitnie aż do przymrozków. Kwiaty o wyjątkowym dla powojników jaskrawo żółtym kolorze i dzwonkowatym kształcie są bardzo liczne.
Liście zielone, utrzymują się na roślinie do października.
Wymaga stanowisk słonecznych i półcienistych, zadawala się przeciętną glebą.
Warto jednak zapewnić mu podłoże żyzne próchniczne i zasobne w wapń wówczas najobficiej kwitnie i szybko przyrasta. Całkowicie mrozoodporny, pięknie prezentuje się jako roślina osłonowa i okrywowa.
Można sadzić go przy ogrodzeniach, pergolach, altanach. Podporę dla niego mogą stanowić również drzewa. Ja posadziłam przy uschniętej magnolii, rośnie u mnie pierwszy rok i bardzo szybko piął się po gałęziach.

kwiat powojnika 'Bill MacKenzie'

powojnikBillMacKenzie.JPG
Krysia
Temat został zablokowany.

Powojniki - uprawa, wiadomości ogólne, odmiany 12 Sty 2013 18:21 #110530

  • pamelka
  • pamelka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 9346
  • Otrzymane dziękuję: 2383
dodad wrote:
Shin-shigyoku
Dorotka jak on obficie u Ciebie kwitł? Powtórzył, czy nie?
I oczywiscie ostatnie pytanko - polecasz?
Temat został zablokowany.

Powojniki - uprawa, wiadomości ogólne, odmiany 12 Sty 2013 18:55 #110541

  • dodad
  • dodad's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • strefa klimatyczna 6a
  • Posty: 4100
  • Otrzymane dziękuję: 2560
Jola, kwitła dwa razy w czerwcu i w sierpniu. Pierwsze kwitnienie takie sobie, ale przemarzł zimą do gleby więc to i tak sukces. Drugie kwitnienie znacznie lepsze.
Ogólnie ten powojnik nie należy do wysokich (u mnie miał max metr) ale kwiaty bardzo trwale i dlugo sie utrzymują. Ogólnie po zeszłorocznej ostrej zimie sezonna 4+
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam :)
ogrodowo 2016'***
U Doroty 2015'***2014***
Temat został zablokowany.

Powojniki - uprawa, wiadomości ogólne, odmiany 11 Lut 2013 19:16 #122359

  • r-xxta
  • r-xxta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7727
  • Otrzymane dziękuję: 2600
Bardzo tu ciekawe rzeczy czytam o Bluish Violet, który to nabyłam w zeszłym roku i jeszcze nie wyrobiłam sobie zdania :silly: . Ach, żeby i u mnie zechciał się tak rozrosnąć :woohoo: , nawet przesadzać bym nie musiała, bo juz jest pod płotem :wink4:
Czy z Hakuree sprawa ma się podobnie? Bo ten tez nabyłam w zeszłym sezonie :P
Temat został zablokowany.

Powojniki - uprawa, wiadomości ogólne, odmiany 11 Lut 2013 19:31 #122376

  • Gosia
  • Gosia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • strefa 6b
  • Posty: 1397
  • Otrzymane dziękuję: 1284
Marto jeśli idzie o obfitość kwitnienia to niemal identycznie tylko wolniej przyrasta "w sobie". A mam porównanie, bo oba powojniki kupione i posadzone tego samego dnia, na tej samej rabacie, identycznie dożywione i pielęgnowane. By miały tą samą objętość musiałabym razem posadzić dwa egzemplarze 'Hakuree'. Ponadto 'Hakuree' jest niższy niż 'Bluish Violet', spokojnie może rosnąć z przodu rabaty. Ma jednak nad 'Bluish Violet' jedną przewagę, cudnie pachnie. :wink4:
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do odwiedzenia
Ogrodowych pasji Gosi

Wszystkie treści wraz ze zdjęciami, ilustracjami zawarte w moich postach na stronie forumogrodniczeoaza.pl/ chronione są Ustawą z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych, oraz międzynarodowym prawem autorskim. Wszystkie prawa zastrzeżone. Jakikolwiek materiał zawarty w moich postach na w/w stronie nie może być wykorzystany w całości lub w części bez mojej pisemnej zgody.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): r-xxta

Powojniki - uprawa, wiadomości ogólne, odmiany 11 Lut 2013 20:12 #122405

  • xMonia
  • xMonia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 614
  • Otrzymane dziękuję: 104
Gosiu, jesteś mistrzynią od powojników, mam dwie Arabelle ,posadziłam je razem ,aby szybciej się zagęszczały. Niestety , nic to nie pomogło bardzo słabo przyrastają. Czy mogłabyś coś poradzić w tym temacie?
Temat został zablokowany.

Powojniki - uprawa, wiadomości ogólne, odmiany 11 Lut 2013 20:26 #122418

  • Gosia
  • Gosia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • strefa 6b
  • Posty: 1397
  • Otrzymane dziękuję: 1284
Moniu chętnie pomogę, ale muszę znać kilka danych, na jakiej wystawie rosną, jaką mają glebę i czym do tej pory dokarmiałaś?
Powojniki bylinowe jak wynika z moich obserwacji dość wolno przyrastają w kępie, muszą mieć naprawdę dobre warunki. Już szybciej przyrastają pnące, wystarczy sadząc je ich pędy ułożyć płasko w ziemi i w następnym sezonie mamy szeroko rozkrzewione pnącze. Z bylinowymi tak się nie udaje. One muszą mieć czas przyrosnąć. Ale to nie przeszkadza by mimo niewielkiej bryły korzeniowej cieszyć się szeroko rozwiniętą i bujnie kwitnącą częścią naziemną. Z niewielkiej kępy wyrasta tyle pędów, że szerokość powojnika przekracza 3- 4 krotnie to co znajduje się w ziemi. Dlatego by cieszyć się obfitym kwitnieniem trzeba roślinę dobrze odżywić inaczej mamy ogromny zielony krzew z kilkoma kwiatami. :wink4:
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do odwiedzenia
Ogrodowych pasji Gosi

Wszystkie treści wraz ze zdjęciami, ilustracjami zawarte w moich postach na stronie forumogrodniczeoaza.pl/ chronione są Ustawą z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych, oraz międzynarodowym prawem autorskim. Wszystkie prawa zastrzeżone. Jakikolwiek materiał zawarty w moich postach na w/w stronie nie może być wykorzystany w całości lub w części bez mojej pisemnej zgody.
Temat został zablokowany.

Powojniki - uprawa, wiadomości ogólne, odmiany 11 Lut 2013 21:26 #122468

  • xMonia
  • xMonia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 614
  • Otrzymane dziękuję: 104
Gosiu, dziękuje że mnie oświeciłaś co do pnących , Arabellki rosną na wystawie południowej, ziemia jest gliniasta i bardzo szybko wysycha.Wiosną zastosowałam nawóz do powojników.Po kwitnieniu,zrobię mocne cięcie jak to nie pomoże zostaną przeniesione na rabatę o wystawie północno -wschodniej.
Temat został zablokowany.

Powojniki - uprawa, wiadomości ogólne, odmiany 12 Lut 2013 09:05 #122591

  • Gosia
  • Gosia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • strefa 6b
  • Posty: 1397
  • Otrzymane dziękuję: 1284
Ewo oj nie, tylko nie zasadową. Powojniki lubią glebę obojętną o odczynie 6,6- 7,2 ph. Zasadowa zaczyna się powyżej 7,2 ph i taki odczyn jest już niewskazany dla powojników. Ewo nie do pokazywania ze względu na niską jakość samego zdjęcia. :lol:

Magdo no to nie ma się z czego cieszyć tylko trzeba obniżyć dla powojników ph gleby by wynosiło 6,6- 7,2. :wink4:

Moniko 'Arabella' u Ciebie ma dobrą wystawę i tu bym miejsca nie zmieniała. Gliniasta gleba wysycha tylko na wierzchu w środku dobrze trzyma wilgoć. Aczkolwiek ja bym ją trochę rozluźniła wprowadzając do gleby piasek i dobrze rozłożony kompost, bo poza wilgocią i składnikami odżywczymi korzenie roślin potrzebują jeszcze tlenu. Powojniki lubią glebę zasobną w próchnicę. I koniecznie zrezygnowałabym z nawożenia mineralnego na korzyść nawożenia organicznego. Powojniki to mądre rośliny i nie znoszą wysokiego stężenia roztworu glebowego. Ponieważ nawożenie obornikiem pnączy jest utrudnione, to ja stosuję wiosną obornik granulowany, który po podaniu albo leciutko mieszam z glebą uważając by nie uszkodzić pędów i korzeni rośliny lub lekko przysypuję ziemią kompostową i podlewam. Zamiast obornika można też w maju zasilać powojniki gnojowicą rozcieńczoną w stosunku 1:10, w ilości ok 10 l na roślinę dorosłą, wlewając ją do rowka wykopanego wokół rośliny w odległości ok 70 cm od niej. W lecie dodatkowo stosuję nawożenie gnojówką z pokrzywy po okresie obfitego kwitnienia i po usunięciu nasienników, co powoduje silny wzrost roślin i ponowne silne kwitnienie. Dodatkowo raz w tygodniu przez cały sezon podlewam rozcieńczonym Biohumusem. Nawożenie kończę po połowie sierpnia. Nie stosuję żadnych nawozów mineralnych nawet tych specjalnie dedykowanych powojnikom.
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do odwiedzenia
Ogrodowych pasji Gosi

Wszystkie treści wraz ze zdjęciami, ilustracjami zawarte w moich postach na stronie forumogrodniczeoaza.pl/ chronione są Ustawą z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych, oraz międzynarodowym prawem autorskim. Wszystkie prawa zastrzeżone. Jakikolwiek materiał zawarty w moich postach na w/w stronie nie może być wykorzystany w całości lub w części bez mojej pisemnej zgody.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Joane

Powojniki - uprawa, wiadomości ogólne, odmiany 12 Lut 2013 10:00 #122611

  • Gosia
  • Gosia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • strefa 6b
  • Posty: 1397
  • Otrzymane dziękuję: 1284
Dziewczynki drogie pochodzenie powojnika nie ma wpływu na uwiąd lub ochronę przed nim. Pocieszające jest to, że choroba ta dotyka jedynie część nadziemną rośliny, korzenie i pędy w ziemi są wolne od niej. Jest to o tyle pocieszające, że w razie silnego porażenia rośliny można ją wyciąć przy glebie a pędy które odrosną będą zdrowe. Ponieważ choroba nie dotyka części podziemnej podlewanie nadmanganianem nie wiele pomaga. Choroba przenosi się z wiatrem wystarczy więc, że sąsiad ma zainfekowaną roślinę i już możemy się tej choroby spodziewać u nas. Co więc zrobić by się przed tą chorobą ustrzec i czy w ogóle to się uda? Oczywiście, że się uda, trzeba tylko przestrzegać pewnych zasad. Po pierwsze cięcie wykonujemy wczesną wiosną zanim ruszą soki i zawsze odkażonym sekatorem. Następnie wykonuję oprysk Asahi dla wzmocnienia po zimie rośliny. A potem to już zachowuję szczególną ostrożność przy pracach wokół powojników. Zwracam uwagę by nie uszkodzić pędów, nawet niewielkie uszkodzenie gwarantuje, że możemy spodziewać się infekcji. Ważne by podpory do powojników były stabilne i nie tylko stanowiły podporę ale też były na tyle silne by w razie silnych wiatrów powojnik był na niej bezpieczny i nie był targany przez wiatr który powoduje załamywanie pędów. Profilaktycznie co dwa tygodnie od początku sezonu pryskam powojniki tym samym opryskiem co róże, czyli sodą z mydłem czosnkowo potasowym i trzy razy w sezonie wywarem ze skrzypu polnego. Tym samym wywarem również podlewam rośliny, co powoduje wzmocnienie ich kondycji. I ważne, nie stosuję nawożenia mineralnego ani oprysków chemicznych bo one osłabiają roślinę i narażają na ataki choroby.
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do odwiedzenia
Ogrodowych pasji Gosi

Wszystkie treści wraz ze zdjęciami, ilustracjami zawarte w moich postach na stronie forumogrodniczeoaza.pl/ chronione są Ustawą z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych, oraz międzynarodowym prawem autorskim. Wszystkie prawa zastrzeżone. Jakikolwiek materiał zawarty w moich postach na w/w stronie nie może być wykorzystany w całości lub w części bez mojej pisemnej zgody.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Joane, waldek727

Powojniki - uprawa, wiadomości ogólne, odmiany 12 Lut 2013 10:14 #122622

  • ewamaj66
  • ewamaj66's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1864
  • Otrzymane dziękuję: 572
Tak to jest, jak się szybko czyta :unsure: U siebie obserwuję, że dobrze rosną na resztkach pobudowlanych, stąd szybki, a nieuprawniony wniosek. Znalazłam informacje, że gleba ma być zasobna w wapń-o odczynie obojętnym. I wszystko jasne :)
Temat został zablokowany.

Powojniki - uprawa, wiadomości ogólne, odmiany 12 Lut 2013 10:30 #122634

  • Gosia
  • Gosia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • strefa 6b
  • Posty: 1397
  • Otrzymane dziękuję: 1284
Ewuniu bo my często posługujemy się terminami, kwaśny i zasadowy zapominając o odczynie obojętnym idealnym dla dużej grupy roślin, często też na odczyn obojętny mówimy zasadowy, ale to przecież inne wartości na skali ph. :wink4:
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do odwiedzenia
Ogrodowych pasji Gosi

Wszystkie treści wraz ze zdjęciami, ilustracjami zawarte w moich postach na stronie forumogrodniczeoaza.pl/ chronione są Ustawą z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych, oraz międzynarodowym prawem autorskim. Wszystkie prawa zastrzeżone. Jakikolwiek materiał zawarty w moich postach na w/w stronie nie może być wykorzystany w całości lub w części bez mojej pisemnej zgody.
Ostatnio zmieniany: 12 Lut 2013 18:16 przez Gosia.
Temat został zablokowany.

Powojniki - uprawa, wiadomości ogólne, odmiany 12 Lut 2013 11:55 #122668

  • r-xxta
  • r-xxta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7727
  • Otrzymane dziękuję: 2600
Z tego wszystkiego, co napisałaś, ja zrobiłam oprysk Asahi :dry:
Ale jak ciąć taką bidę, co w najwyższym miejscu ma z 50 cm :jeez:
W dodatku jesienią zmieniałam im towarzystwo :huh: , bardzo starałam się nie uszkodzić korzeni, ale zdaje się, że efekt przesadzania zobaczę dopiero teraz na wiosnę :think:
O tym oprysku z sody i mydła potasowego dowiedziałam się dopiero u Ciebie, więc nie miałam okazji stosować. W tym roku nadrobię, zwłaszcza, że róż u mnie dużo więcej :silly:
A co myślisz o podsypywaniu popiołem drzewnym z kominka? Ja właśnie sporo podsypałam przed ostatnimi opadami śniegu.
Temat został zablokowany.

Powojniki - uprawa, wiadomości ogólne, odmiany 12 Lut 2013 12:56 #122683

  • Gosia
  • Gosia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • strefa 6b
  • Posty: 1397
  • Otrzymane dziękuję: 1284
Marto jeśli są takie słabe to tym bardziej trzeba mocno przyciąć za drugim trzecim pąkiem czyli na wysokości 30- 40 cm. W pierwszym roku po posadzeniu tak tnie się powojniki wielkokwiatowe, które w późniejszych latach tnie się na wysokości ok 1,50 m.
Natomiast podsypywania powojników popiołem stanowczo nie polecam. Popiół z kominka w zależności z jakiego drzewa pochodzi ma bardzo wysokie ph, przy glebie obojętnej znacznie owo ph gleby podwyższa utrudniając tym samym pobieranie przez roślinę składników pokarmowych z podłoża. By zdecydować się na takie nawożenie trzeba dokładnie określić ph gleby i tylko w przypadku gleby kwaśnej takie nawożenie można zastosować. W innym przypadku lepiej popiół rozsypać na kompost i po przerobieniu nawozić rośliny. Sypanie bezpośrednio pod krzew popiołu powoduje wysokie stężenie roztworu glebowego czego powojniki bardzo nie lubią. Może to doprowadzić nawet do zamierania rośliny, o zahamowaniu wzrostu nie wspomnę. Popiół z kominka jest silnym koncentratem nawozowym i należy go stosować w ogrodzie z dużym umiarem.
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do odwiedzenia
Ogrodowych pasji Gosi

Wszystkie treści wraz ze zdjęciami, ilustracjami zawarte w moich postach na stronie forumogrodniczeoaza.pl/ chronione są Ustawą z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych, oraz międzynarodowym prawem autorskim. Wszystkie prawa zastrzeżone. Jakikolwiek materiał zawarty w moich postach na w/w stronie nie może być wykorzystany w całości lub w części bez mojej pisemnej zgody.
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.587 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum