Forum Ogrodnicze Oaza

Ja za Bylinowym Rajem też będę stała murem
Świadoma jestem także tego że wpadki i najlepszemu się zdarzają
Duże znaczenie też ma przewoźnik i to w jaki sposób on traktuje przesyłkę
wielokrotnie widziałam jak kurierzy obchodzą się z przesyłkami
i trudno czasem się nie dziwić że to jest powywracane.
Syn kiedyś zamówił sobie obciążenia , takie coś okrągłego
jak dotarły to były powyszczerbiane a jedno pęknięte

VERA wrote: Vera, czy aby na allegro???
wpisałam w wyszukiwarkę i napisało, że takiego użytkownika nie ma...

Pojechałem kiedyś osobiście do sprzedawcy,który sprzedaje na allegro,to co zobaczyłem to tylko usiąść i płakać,, ale kupiłem co miałem kupić, bo nigdzie dostać nie mogłem, człowiek podawał się za ogrodnika a ogrodnictwo chyba znał tylko z opowiadania.

Bo to nie jest alambar tylko albamar.

Terri wrote:
Haniu, i Wszyscy użytkownicy - przepraszam. Karol ma rację, źle wpisałam sprzedawcę
Karolu, dziękuję za sprostowanie.

daria_13 po pierwsze, zamówiłem 7 tawuł otrzymałem 6, natomiast wysłali 2 kaliny a zamówiłem 1
po drugie, berberys na fotografii ma 60cm z doniczką, mój ma 7!! dosłownie ciut większy niż paczka zapałek z doniczką jakieś 16!!
po trzecie, nie podpisane odmiany tawuł nie wiem co jest co i czy w ogólne są to te które zamówiłem

karol wrote:
Forumowych? Chodzi Ci o sprzedawców internetowych chyba, nie z Oazy?

Tak czytam ten wątek i dochodzę do wniosku, że nic się nie zmieniło niestety od kilku lat i się nie zmieni
Poczta nie jest dobrym medium do przesyłania większych roślin. Połamane pędy, rozsypana ziemia.... A jak ma być gdy kierowca ciężarówki z paczkami jedzie na zakrętach jak wariat, przy przeładunku paczek NIKT nie patrzy na etykiety "Ostrożnie", NIKT nie stawia paczki strzałką do góry. Rzucają nimi, upychają jak popadnie, byle więcej i byle szybciej.
Kupiłem 5 lat temu na Alle X roślin. Niektóre przyszły w dobrym stanie, inne nie. Od tego czasu niestety tylko osobiste zakupy wchodzą w rachubę.

Na pewno nie.

faj-nata wrote:
Tak się piekliłam A tu proszę
Nie ma co ukrywać są ładniusie miało być 6 sztuk a jest .......
Może i kontakt utrudniony ale warto było czekać i fajniejsze sa niż zwrot pieniędzy

dla porównania jest bateria paluszek

Lilie Wodne mi pasują tylko teraz muszę wykazać odrobinę więcej cierpliwości ale czy to aż tak boli

A bo nie napisałam nawet jeden listek nie był złamany , rośliny opatulone
zabezpieczone bardzo porządnie.
Serdeczne podziękowania dla Sprzedawcy

Bylinowy Raj zaplusował jeszcze tym, że jako klient sklepu internetowego dostałam rabat na targach w Renku Kupiłam od nich kilka rutewek (i parę innych bylin).

Czy może ktoś wie czy w szkólce bergenii można kupić przez mail ,wysłałam tydzień temu i zero odpowiedzi , a moze ten mail co na stonie już nieważny, moze ktoś ma właściwy i mi podeśle
Ode mnie też plus dla Bylinowy raj

Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie obsługi JavaScript. ja wysyłałem na tego maila i odpowiedzieli.

Możliwe , że już ktoś pytał o ten sklep .
Kupował ktoś u ? bonsai.otwarte24.pl/Informacje#o_sprzedajacym
Przez zimę posypała mi się kolekcja begonii , bardzo zależy mi na odnowieniu . Niektórzy mają wygórowane ceny, na te akuratnie mogę sobie pozwolić tylko dobrze było by mieć pewność co do zakupów .

A'propos bonsai.otwarte24.pl/Informacje#o_sprzedajacym Owszem, kupowałam u nich kilka lat temu bugenwille, roślinki ładne, dorodne, przesyłka też szybka i w ogóle byłoby OK, gdyby nie ciekawy sposób pakowania roślin, a dokładnie przymocowywanie doniczek do kartonu pianką budowlaną. Jak wiadomo mocno się rozpręża i włazi w każdą wolną szczelinę.Przy wyciąganiu roślin okazało się, że są niemal zalane pianką, rośliny były w foliowych owijkach, ale i tak dosyć mocno je nadwerężyłam.

Dzięki wielkie za informację zatem nie skorzystam to delikatne rośliny wymagają odpowiedniego zabezpieczenia . Szukam dalej .

Ja polecam na all Sprzedającego hibiskus-pl.
Zamawiałam 1 szt. agapanta, 1 szt. amarylisa belladonna i 2 szt. konwalii.
Dostałam 2 agapanty, amarylisa i 7 konwalii. Konwalie niestety nie wszystkie przeżyły, ale to już wina pieska

Czy ktoś kupował w szkolce clematisy MKJ Wedrowscy,mają tam nie drogie klematisy, ale czy warto ?