Forum Ogrodnicze Oaza

Ja kupowałam - i też czekam. Pan około końca lutego odezwał się, nawet kilka maili wymieniliśmy. Zapewniał, że zaczną wysyłać 1 kwietnia, w kolejności zamówień.

Wczoraj przyszła paczka z fuksjany , w przeddzień powiadomienie na maila o wysłaniu..

Sadzonki z fuchsiahybrida. Trochę lepsze niż w zeszłym roku, z których kilka mi padło.

Pierwszy raz kupowałam w sklepie sezonowo24.pl. Ceny nie są niskie, ale przyszły zgodnie z opisem dojrzałe rośliny, nie młode sadzoneczki. Sporo z nich ma pąki (orliki, piwonia, floksy), tak więc za chwilkę będzie można sprawdzić zgodność odmianową . Na zdjęciu, mój pomocnik podlewa rośliny przed posadzeniem .


A poniżej pokazuję zestawienie ciemiernika kupionego w sezonowo (to ten większy- odmiana Pretty Ellen Red za 18 zł.)




i ciemiernika kupionego u Bilskich (przyszła malutka sadzoneczka w woreczku za 24,30 zł!). Być może ten od Bilskich jest droższą odmianą (kupiłam 'Double Ellen Picotee'), ale i tak spodziewałam się czegoś więcej .

Ja za sadzonkę tej odmiany u Marka Podstolca zapłaciłam 12 zł z groszami. Wielkość podobna co u Bilskich.

Joasiu, ja u Podstolca kupowałam 2 razy. Niestety zgodność odmianowa w moim przypadku, bliska zero . Twój ciemiernik zgadzał się?

Ciemiernik przyszedł dwa dni temu więc najwcześniej w przyszłym roku zobaczę.
To moja piąte zamówienie u p.Marka. Jak na razie wszystkie peonie, zawilce, dzielżany, tojady, języczki i brunery były zgodne odmianowo.
Nie zgadzał się jeden orlik. Generalnie, ja jestem bardzo zadowolona z zakupów.

Więc może ja miałam pecha . Kupowałam głównie piwonie, jakieś jeżówki, hosty (przyszły zawirusowane) i trochę innej drobnicy.

od kilku lat lub nawet dłużej (od początku powstania ich sklepu internetowego) kupowałam sadzonki w znanej firmie z lubelskiego.
Do tej pory sadzonki były co najmniej przyzwoite. A w tym roku dostałam takie

jasieniec

firletka (miniaturowa smółka)

róża - większość pączków ułamana a te które niby całe to chore, gałązki pod resztkami parafiny czarne, chore.

Druga sadzonka bez pączków - wszystkie obłamane a jedyny zdrowy pęd to na złamanej gałązce, gałązki też ze śladami choroby.

a tak wygląda sadzonka powojnika

Róże i powojnik nie należały do najtańszych

Hej, nie bądź tajemnicza, tylko zdradź nazwę firmy - nie chcemy dać się tak naciąć.
Reklamowałaś?

Aniu, masz rację, te rośliny nadają się tylko do reklamacji!
Kasiu (Kiki) zdradź nazwę firmy... aż ciarki przechodzą na myśl, że zdarzają się ciągle tak nierzetelni sprzedawcy!

Nie wiem czy mogę podać pełną nazwę tej firmy ale spróbuję. To niestety Florexpol z Dębówki k/Lublina. Piszę niestety bo zamawiałam u nich przez mnóstwo lat nasiona i sadzonki. Jak do tej pory właściwie wszystko było ok. Rośliny świetnie zabezpieczone podczas wysyłki (w specjalne pojemniki), zabezpieczone przed przesuwaniem się w czasie transportu. Sadzonki z reguły były ładne może nie największe ale zdrowe i nie takie drogie. Liliowce i lilie były u nich zgodne odmianowo (co prawda mało ich tu kupowałam). Pierwszy raz w tym roku było byle jak bo to jeszcze nie wszystko. Pokazałam głównie "drastyczne" przypadki. Złożyłam reklamację popartą szeregiem zdjęć. Dostałam informację, że "reklamacja będzie rozpatrywana".
I tak naprawdę to szkoda mi tej firmy. Obsługa uprzejma, chętna do współpracy.

To jest firma i obsługa musi być przyjemna , bo za to im płacą . Ja u nich kupiłam ponad 10 lat temu i wszystko było tak małe ,że to było tylko ten jeden raz .Ale obrazki w katalogu mają ładne .
Beata

Beatko
z uprzejmością obsługi może być różnie
A ja wolę nawet jak są małe sadzonki aby były zdrowe i niezachwaszczone szczególnie wątrobowcem . Z tych małych sadzonek wyłączam liliowce bo nie chcę czekać trzech lat żeby zobaczyć ich kwiaty .

Ja zgadzam się z Beatką , choć nie kupuje już u nich to katalogi ciągle przychodzą .
Kupiłam 2 razy bo jeszcze wtedy internetu nie miałam wiec to było 6 lat temu a rośliny w katalogu kusiły
bo szczere mówiąc o niektórych to nie miałam pojęcia że istnieją z roślin od nich został mi jedynie mały kulisty świerk
reszta padła. Dla mnie jest to firma którą lokuje na samym końcu i szczere mówiąc żeby mieli najciekawsze rośliny
to zakupów u nich nigdy bym nie zrobiła

Piszę z lubelskiego, dobrze znam Florexpol. To nie jest mała, prywatna firma, która bardzo dba o swój wizerunek a właściciel patrzy na każdą pakowaną roślinkę, tylko duże przedsiębiorstwo gdzie jest kierownictwo w biurze a sezonowi pracownicy pakują sadzonki jak leci. Nie ma się co pieścić tylko twardo domagać wymiany towaru lub zwrotu gotówki. Ja bywam we Florexpolu okazjonalnie, mają tam duży wybór roślin a czasami trafi się jakiś rarytasik. Moja rada, jeśli zakupy w tej firmie to tylko osobiście, na miejscu.
Latem po skończonym sezonie wysyłkowym, można na miejscu kupić rośliny z katalogu w dużo niższych cenach.

viola wrote: Violu czy zdecydowałaś się na zakupy u nich?

Paczka od fenix1607





........... a znaczniki od Kasi (kryzysowej) ............... polecam i jedno i drugie