TEMAT: Cattleya

Cattleya 16 Wrz 2012 19:18 #69807

  • Michał
  • Michał's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4161
  • Otrzymane dziękuję: 2428
Cattleya

Storczyk trudny w uprawie, stanowisko widne.
Wstawienie storczyka na dwór w zacienione miejsce to godny polecenia pomysł. Wystawimy go pod koniec maja lub początek czerwca, a zabieramy go z tamtą w wrzesień/październik (zależy od temperatur nocnych).Uprawa w grubej korze.

Temperatura
Utrzymuje się na poziomie:
Lato dzień 30 stopni w nocy 25 stopni
Zima dzień 20 stopni w nocy 18 stopni

Wilgotność
Wilgotność ok 40%, "cienkie" pseudobulwy wymagają większej wilgotności nawet to 70%

Przesadzanie
Warto przesadzać zaraz po pojawieniu się młodych przyrostów.
W tym czasie pozwoli ono uniknąć zakłóceniu cyklu rozwojowego pseudobulwy.

Podlewanie
Storczyki z grupy Cattleya podlewamy obficie i czekamy, aż cały substrat przeschnie. Latem zalecane zamgławianie.

Nawożenie
Nawozić raz w miesiącu dawką wskazana na opakowaniu.

Spoczynek
Storczyka w grudniu ustawiamy w chłodniejszych warunkach, trzymamy go
aż do marca.Podczas spoczynku nie nawozić, podlewać delikatnie.
Ostatnio zmieniany: 30 Cze 2017 18:41 przez Michał.
Za tę wiadomość podziękował(a): Hiacynta, Buszmen, ewakatarzyna


Zielone okna z estimeble.pl

Odp: Cattleya 16 Wrz 2012 19:42 #69826

  • Michał
  • Michał's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4161
  • Otrzymane dziękuję: 2428
Cattleya Rojo
COLLECTION-4-2.png
Ostatnio zmieniany: 15 Mar 2017 21:45 przez Michał.
Za tę wiadomość podziękował(a): Hiacynta, Buszmen

Odp: Cattleya 05 Lis 2012 18:17 #84509

  • jmt-
  • jmt-'s Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 132
  • Otrzymane dziękuję: 171
Też uprawiam cattleye, niektóre uważam za bardzo łatwe w uprawie, podlewam jak sobie o nich przypomnę ,łatwo zakwitają katleje , które mają po 2 liście na szczycie bulwy. Natomiast te które maja 1 liśc niestety wymagają większych róznic temperatur między dziem i nocą zwłaszcza latem żeby kwitnąć.Warunki uprawy zimą chłodne, ponieważ trzymam je na nieogrzewanym parapecie, zimową nocą spadki poniżej 10 stopni, wtedy ich prawie nie podlewam (żeby nie gniły)

IMG_0092.jpg

Ta catt.Blc. cooper queen ? kwitnie spoko 2-3 razy w roku
Za tę wiadomość podziękował(a): Hiacynta

Odp: Cattleya 06 Lis 2012 15:16 #84859

  • jmt-
  • jmt-'s Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 132
  • Otrzymane dziękuję: 171
IMG_0118-001.jpg

Catt. Secret love, kwitnie dwukrotnie latem i zimą, w zasadzie na każdym młodym przyroście, nadaje się jedynie do koszyka,lubi przewiewne warunki.
Za tę wiadomość podziękował(a): Hiacynta

Odp: Cattleya 25 Lis 2012 20:38 #93137

  • jmt-
  • jmt-'s Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 132
  • Otrzymane dziękuję: 171
W miesiącach jesienno-zimowych, kiedy już jest mało światła, kwitnienie jest niezbyt obfite, latem bardziej
P300711_10.50_01.jpg

P050212_13.59_01.jpg


IMG_0017.jpg
Ostatnio zmieniany: 25 Lis 2012 21:34 przez jmt-. Powód: więcej zdjęć
Za tę wiadomość podziękował(a): Hiacynta

Odp: Cattleya 01 Sty 2013 22:33 #106648

  • Hiacynta
  • Hiacynta's Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • gg 9117859
  • Posty: 14122
  • Otrzymane dziękuję: 10443
Katleje w Palmiarni Poznańskiej rosną razem z paprociami i begoniami


katleja.jpg


katleja-1.jpg
Ostatnio zmieniany: 01 Sty 2013 22:33 przez Hiacynta.

Cattleya 08 Lut 2013 22:48 #120966

  • Igor
  • Igor's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4186
  • Otrzymane dziękuję: 2490
To chyba ten gatunek? :dry:
p1000253l_2013-02-08.jpg

Cattleya 09 Lut 2013 13:17 #121114

  • Michał
  • Michał's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4161
  • Otrzymane dziękuję: 2428
Igor jasne, że to ten w grupie Cattleya jest dużo różnych krzyżówek między gatunkowych.
Po wyglądzie sądzę, że może to być laeliocattleya
Za tę wiadomość podziękował(a): Buszmen

Cattleya 05 Mar 2013 20:01 #131296

  • Igor
  • Igor's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4186
  • Otrzymane dziękuję: 2490
Z Palmiarni
Za tę wiadomość podziękował(a): Lila25

Cattleya 20 Mar 2016 20:31 #447267

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19992
  • Otrzymane dziękuję: 83456
A może ktoś nazwie fachowo mój prezent? Piszecie, że to łatwe storczyki - no nie wiem... bardzo bym chciała, bo cudne, jak chyba żadne inne.




Małgosiu, katleje (różne) są teraz w LM.
Za tę wiadomość podziękował(a): Lila25

Cattleya 21 Mar 2016 10:15 #447423

  • Michał
  • Michał's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4161
  • Otrzymane dziękuję: 2428
Łatka piszemy Cattleya i starajmy się używać poprawnego nazewnictwa. Co do drugiego członu nazwy, to prawdopodobnie go nie posiada. Dlatego jest to po prostu hybryda nieoznaczona.
Ostatnio zmieniany: 21 Mar 2016 10:15 przez Michał.

Cattleya 22 Mar 2016 17:08 #447925

  • gogi_s
  • gogi_s's Avatar
Aniu
dziękuję za informację :kiss3: tylko parapetów już brak, a kolory jak na razie u większości nn ...
kolejna c. (mam ich 6 :crazy: ) mi pączusia produkuje w liczbie sztuk dwie :dance:
Kochana, będziesz z prezentu zadowolona!!! kolor ma nadzwyczajny :hug:
i jak dla mnie, jest to najłatwiejsza w uprawie odmiana orchidei ... jedna przetrwała pożar domu, caluteńka osmolona (czarna), a teraz produkuje nowe pędy...
Ostatnio zmieniany: 22 Mar 2016 17:09 przez gogi_s.

Cattleya 22 Mar 2016 19:19 #447955

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19992
  • Otrzymane dziękuję: 83456
kambodza5 wrote:
Łatka piszemy Cattleya i starajmy się używać poprawnego nazewnictwa.
hu hu, ale zostałam postawiona do pionu :rotfl1:
Kambodża, co prawda mam nikłe i laickie pojęcie o storczykach, czy jak wolisz orchideach ale jestem filologiem, dlatego opieram się na słowniku poprawnościowym. A Słownik Języka Polskiego PWN (wersja online) mówi:

katleja «roślina nadrzewna o grubych liściach i dużych kwiatach zebranych w grona, rosnąca w wilgotnych lasach Ameryki równikowej»

Myślę, ze w języku potocznym taka spolonizowana nazwa tej pięknej rośliny nie jest żadnym zgrzytem.
Dziękuje za wyjaśnienie odnośnie mojej cynobrowej piękności.
Małgosiu, w LM były jeszcze i inne "hybrydy nieoznaczone", żółto-malinowe, liliowo-bordowe i chyba czysto żółte. Może wciśniesz jednak na parapet ;)
Ostatnio zmieniany: 22 Mar 2016 19:19 przez Łatka.

Cattleya 26 Mar 2016 10:07 #449301

  • Leszek.G
  • Leszek.G's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1347
  • Otrzymane dziękuję: 709
Co robić? Opryskać antygrzybem, wyciąć co ewidentnie jest suche i pielęgnować normalnie.

Cattleya 26 Mar 2016 21:54 #449479

  • gogi_s
  • gogi_s's Avatar
Qra
absolutnie masz rację! podpisuję się pod wszystkim co napisałeś! mam ich 6 (na razie), choć Ania (Łatka) namawia :evil: na kolejne, dlatego postanowiłam coś dopisać z obserwacji..
miałam w zeszłym roku pożar domu, w wyniku którego zwęgloną miałam w 98% jedną (piszę poprawnie w jęz. polskim!) katleję - była calutka czarna.. jednak część liści odpadła (zaczadzonych), a z tych, jak piszesz suchych pseudobulw - wyrosły nowe przyrosty! roślinka prezentuje się coraz lepiej - mam nadzieję, że w tym roku zakwitnie
oczywiście życzę i Tobie podziwiania piękna kwiatów posiadanej roślinki, gdyż ten "typ" orchidei jest naprawdę bezobsługowy, a kwiaty są duże i pachnące (a może mi trafiły się takie egzemplarze!)
Ostatnio zmieniany: 26 Mar 2016 21:55 przez gogi_s.

Cattleya 27 Mar 2016 13:28 #449555

  • Leszek.G
  • Leszek.G's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1347
  • Otrzymane dziękuję: 709
Qra wrote:
Pseudobulwy - sądzę że zasada z ich wycinaniem jest taka sama jak w przypadku Cambri, nawet suchych nie powinno się wycinać bo są nadal magazynem wody...

gogi_s wrote:
Qra
absolutnie masz rację! podpisuję się pod wszystkim co napisałeś!


Bezlistne, zielone pseudobulwy owszem, nawet jak pomarszczone. Ale stare, całkowicie wyschłe, zbrązowiałe i skręcone jak wiór pseudobulwy nie stanowią żadnej wartości.
Widocznie mamy inne pojęcie dot. wyschnięcia pseudocebul u storczykowatych.
A swoją drogą to jeśli się neguje czyjeś spostrzeżenia, porady, to nie wiem po jaką anielkę pytać o pielęgnację skoro się wie lepiej ....
A antygrzyb daje się profilaktycznie.
Ostatnio zmieniany: 27 Mar 2016 13:29 przez Leszek.G.

Cattleya 27 Mar 2016 18:31 #449589

  • gogi_s
  • gogi_s's Avatar
Leszek.G wrote:
Bezlistne, zielone pseudobulwy owszem, nawet jak pomarszczone. Ale stare, całkowicie wyschłe, zbrązowiałe i skręcone jak wiór pseudobulwy nie stanowią żadnej wartości.
Widocznie mamy inne pojęcie dot. wyschnięcia pseudocebul u storczykowatych.
A swoją drogą to jeśli się neguje czyjeś spostrzeżenia, porady, to nie wiem po jaką anielkę pytać o pielęgnację skoro się wie lepiej ....
A antygrzyb daje się profilaktycznie.
bardzo mnie zaciekawiło to co napisałeś!
czytam kolejną Twoją wypowiedź (związaną z uprawą storczyków- orchidei) z uwagą i po rozmowie z hodowcami o renomie światowej (nie tylko z PL, tak apropo), zaczynam mieć wątpliwości nad zrozumieniem pewnych kwestii, które Ty poddajesz pod wątpliwość...
myślę, że Qra chciał po prostu upewnić się w 100% jak postępować z roślinami uzyskanymi od "kogoś" do odratowania!
pamiętaj, każdy z nas ma inne warunki domowe i sposób opieki nad nimi jest uzależniony od czynników wewnętrznych!
Qra
posiadasz ciekawą kolekcję :bravo:
cattleja na pewno będzie ciekawą ozdobą domowego ogniska!
Ostatnio zmieniany: 27 Mar 2016 18:31 przez gogi_s.

Cattleya 28 Mar 2016 16:14 #449772

  • renaa
  • renaa's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 875
  • Otrzymane dziękuję: 2425
Zakwitła Epicattleya Don Herman Kwitnienie moje :) W drodze następny pęd kwiatowy :)
DSC02642.jpg
Pozdrawiam,
Renia
Za tę wiadomość podziękował(a): Michał, Łatka, ewakatarzyna


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Tola, Carmen
Wygenerowano w 0.437 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum