TEMAT: Domowe sery

Domowe sery 20 Lis 2014 15:32 #314943

  • Aleksandra
  • Aleksandra's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 814
  • Otrzymane dziękuję: 534
Roma, a one u Ciebie wychodzą takie do smarowania czy krojenia ?


Zielone okna z estimeble.pl

Domowe sery 23 Lis 2014 21:46 #315788

  • Aleksandra
  • Aleksandra's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 814
  • Otrzymane dziękuję: 534
No i zrobiłam dzisiaj biały ser. Jeszcze sobie poleży do jutra (przekładam go ) a potem do solanki. Przy jego wyrobie zostało mi duuużo serwatki. Zaczęłam czytać co można z niej jeszcze zrobić i natrafiłam na przepis na ser ricotta z serwatki. Zrobiłam małą próbę (0,5l mleka i 1,5l serwatki). Wyszło mi trochę serka ;) Moim zdaniem to wyszło z tego mleka a nie z serwatki, bo z ciekawości zrobiłam próbę na samej serwatce i ... sera brak. Na razie zapakowałam serwatkę w butelki i do lodówki. Pozostaje codzienne jej picie dla zdrowia i może jako dodatek do wypieku chleba.
Czy znacie jeszcze inne jej wykorzystanie ?

Domowe sery 23 Lis 2014 23:04 #315833

  • Roma
  • Roma's Avatar
Olu-bardziej do smarowania niż do krojenia.
Czy jak robiłaś ricottę to ogrzewałaś przez godzinę w temp.ok 90-95 stopni? można podgrzewać bez dodatku mleka.
Serwatkę wykorzystuje się w kosmetyce, a więc możesz smiało smarować nią buzię i ciało. Ma działanie wygładzające i nawilżające. Przez skórę wchłoną się cenne witaminy
Ostatnio zmieniany: 23 Lis 2014 23:12 przez Roma.

Domowe sery 24 Lis 2014 08:51 #315859

  • Aleksandra
  • Aleksandra's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 814
  • Otrzymane dziękuję: 534
W przepisie jaki znalazłam miałam ogrzewać przez 5 minut w temp 90 st ciągle mieszając. Zostawiłam gorące do wystygnięcia i dzisiaj wylałam. Na sitku nic nie pozostało. Natomiast z tego z dodatkiem mleka miałam trochę serka. A jaki Ty znasz przepis na ricottę ? I czy go już przetestowałaś ? O serwatce naczytałam się. Znalazłam jej dobrodziejstwa na skórę i do wewnątrz.Myślałam że jest jeszcze może przepis na jakieś potrawy z wykorzystaniem serwatki ;)

Domowy ser 24 Lis 2014 11:34 #315883

  • Roma
  • Roma's Avatar
Olu ja robiłam z tego przepisu,bez mleka jeszcze nie próbowałam.
:)Polecam spis treści na pierwszej stronie
Roma wrote:
Namiary od Pawła "rispetto" sklep.serowar.pl/pl/c/Przyprawy/60



Na dzisiaj to jeszcze nie wszystko :P z powstałej serwatki zabrałam się za ricottę :)

Dodałam do serwatki litr mleka i całość podgrzewałam przez godzinę w temp 80 stopni od czasu do czasu mieszając.Następnie podniosłam temperaturę do 92 stopni i ciągle mieszając dodałam ocet winny 70 ml po 5-ciu minutach odstawiłam do wystudzenia a następnie na noc garnek do lodówki
6-DSCF0003-001.JPG


Rano delikatnie przelałam do rożka

7-DSCF0005.JPG


i do jutra rana będzie ociekać

8-DSCF0007-001.JPG
Ostatnio zmieniany: 24 Lis 2014 11:59 przez Roma.

Domowy ser 24 Lis 2014 11:57 #315887

  • Hiacynta
  • Hiacynta's Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • gg 9117859
  • Posty: 14122
  • Otrzymane dziękuję: 10443
Olu, a nie pomyliłaś maślanki z serwatką :happy: Serwatka to płyn pozostały po odcieknięciu masy serowej, białka ma śladowe ilości.
Kolejnego serka z niego już się nie zrobi, ma kwaśny odczyn, może więc przyspieszyć krzepnięcie białka w mleku.

Maślanka pozostaje po zrobieniu masła, ma minimalne resztki tłuszczu, białko niemal bez ubytku, jest zakwaszona. Z podgrzanej maślanki można wydzielić białko i zrobić serek :) Ale smaczniejszy jest ser z mieszanki maślanki z mlekiem, bo zawiera tłuszcz, a jest on wzmacniaczem smaku :)

Serwatka jest bardzo zdrowym napojem, można dodawać ją do koktajli warzywnych, można mieszać z sokami, serwatka zawiera niewielkie stężenie kwasu mlekowego, czyli jest idealna do domowego peelingu skóry.

Jeśli robimy ser z mleka zsiadłego podgrzanego do temp. 40 stopni, serwatka będzie zawierać bakterie kwasu mlekowego. Przy wyższych temperaturach bakterie giną.

W ostateczności można serwatką zasilać glebę pod borówkami :)
Ostatnio zmieniany: 24 Lis 2014 11:57 przez Hiacynta.

Domowe sery 24 Lis 2014 12:01 #315888

  • Roma
  • Roma's Avatar
i tu się Alino niestety mylisz,da się zrobić serek i to nawet bardzo delikatny :)

Domowe sery 24 Lis 2014 16:03 #315932

  • Aleksandra
  • Aleksandra's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 814
  • Otrzymane dziękuję: 534
Alinko, nie pomyliłam maślanki z serwatką, bo robiłam ser a nie masełko :) Serwatki mi wyszło tak dużo, że szkoda było ją tak potraktować jak odpad i wylać. Najpierw sobie poczytałam i już wiedziałam, że pić ją trzeba. Dzisiaj do obiadu zrobiłam fajny napój o smaku liczi. Mianowicie z produktu ubocznego pigwy (ogryzki , resztki które zostały po oddzieleniu miąszu na winko zostały przerobione na sok). I taki soczek w połączeniu z serwatką dał całkiem udany smak owoców liczi.
Ale powracając do mojego eksperymentu z serekiem ricotta, to uważam, że serek który wytrącił się pod wpływem dodania octu winnego pochodził z mleka a nie z serwatki. Chociaż u Romy całkiem go sporo powstało :whistle: Z samej serwatki niestety nic nie wyszło, ale ja tak długo nie gotowałam. Przy następnej "produkcji" zrobię drugie podejście i podzielę się spostrzeżeniami. Acha, moja serwatka oczywiście słodka, bo ser na podpuszczce i słodkim mleku :)
Moje serki do wieczora pływają w solance

sewsolance.jpg

Domowe sery 24 Lis 2014 17:37 #315966

  • Hiacynta
  • Hiacynta's Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • gg 9117859
  • Posty: 14122
  • Otrzymane dziękuję: 10443
Olu, mam całkowitą pewność, że tylko połączenie mleka i serwatki da serek :) Serwatka w tym wypadku służy jako zakwaszacz (zawiera kwas mlekowy lub rozpuszczoną podpuszczkę) i umożliwia szybkie wytrącenie białka ze słodkiego mleka :)

Ciekawy pomysł z resztkami pigwy :) Ale przy systematycznym robieniu serów, chyba nie jesteście w stanie wypić powstającej serwatki :) Coś o tym wiem, bo przez kilka lat kartkowych karmiłam rodzinę domowymi serkami :)
Ostatnio zmieniany: 24 Lis 2014 17:40 przez Hiacynta.

Domowe sery 24 Lis 2014 20:52 #316059

  • Roma
  • Roma's Avatar
Olu-serwatki miałam ok 3,5 litra,to co widzisz w rożku to nie jest jeszcze gotowa ricotta, rano było o połowę mniej o ile dobrze pamiętam to serka było około 30 dkg.
Dzisiaj podgrzewałam serwatkę przez godzinę w temp + - 95 i chyba serek będzie bardziej grudkowaty :)

Domowe sery 27 Lis 2014 22:08 #316845

  • Roma
  • Roma's Avatar
Iwono-czyżbyś zaprzestała bawić się serami? długo Cię tu nie było :( u mnie dzisiaj mała produkcja korycińskiego a koło północy będzie produkcja ricotty :)

Domowe sery 28 Lis 2014 13:14 #317006

  • Aleksandra
  • Aleksandra's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 814
  • Otrzymane dziękuję: 534
Alinko, Roma, nie wiem jak to będzie z systematycznością robienia domowego sera, bo ten pierwszy wcale mi się nie udał … Jest twardy, suchy i zbity. A do tego za słony. No dobrze, można krócej trzymać w solance lub całkiem z tego zrezygnować. Można nie upierać się i nie wyciskać tak mocno serwatki, ale czy wtedy się nie rozleci ? A do tego wcale nie ma wewnątrz takich pięknych dziurek jak Wasze sery. W smaku wyszedł jak sklepowy.
Z serwatką na razie walczę sama. Faktycznie, przy częstej produkcji sera trzeba by wymyślić „doskonały” napój owocowy czy warzywny i obdzielić nim rodzinę

Proszę o porady abym się nie zniechęciła tak szybko. Co zrobiłam nie tak ?

Domowe sery 28 Lis 2014 13:53 #317019

  • Roma
  • Roma's Avatar
Olu-nie zniechęcaj się, mnie też nie każdy ser się udaje.Sera nie wyciskam wcale,skrzep delikatnie chochlą wlewam do cedzaka lub formy i ocieka samoczynnie,jedynie przekładam co 2 godziny ze trzy razy a potem co 6 godzin dwa razy. No chyba ,że robisz ten przepis w którym należy wyciskać ale to już całkiem inny przepis. Do solanki daję na 4-5 godzin dając połowę proponowanej soli na 1 litr wody.Tak jak wcześniej pisałam z serwatki robię ricottę to wyjątkowo delikatny twarożek nadający się do naleśników czy też do sernika.
Proponuję skorzystaj z przepisu na ser koryciński,jest on dosyć prosty do wykonania.Polecam również książkę z pewnością się przyda :)

edit:
Olu to moja wczorajsza produkcja,po przełożeniu skrzepu do sita było ono pełne

1-DSCF0002-001.jpg


Rano była już jedynie 1/4 zawartości

2-DSCF0008-001.jpg
Ostatnio zmieniany: 28 Lis 2014 14:37 przez Roma.

Domowe sery 28 Lis 2014 19:43 #317155

  • Aleksandra
  • Aleksandra's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 814
  • Otrzymane dziękuję: 534
Dziękuję Roma za słowa zachęty. Mówi się "do trzech razy sztuka" . Mam jeszcze dwie próby przed sobą :whistle:
Mam jeszcze dwa pytania : czy dawałaś do serka chlorek wapnia i z jakiej ilości mleka ten ostatni serek wyszedł ?

Domowe sery 28 Lis 2014 21:03 #317227

  • Roma
  • Roma's Avatar
Mam chlorek ale nie daję,jakoś nie mam przekonania.Ser robię zawsze z 5-ciu litrów mleka.Jego obecna waga to lekko ponad kilogram.Za 2-3 godziny pójdzie do solanki,dzisiaj na 1 litr wody dam 8 dkg soli.Dziurek też za bardzo mój ser nie ma.
Widziałaś tę książkę którą Ci polecałam?
Ostatnio zmieniany: 28 Lis 2014 21:04 przez Roma.

Domowe sery 29 Lis 2014 10:01 #317379

  • Aleksandra
  • Aleksandra's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 814
  • Otrzymane dziękuję: 534
Bardzo dziękuję Roma :) Zaraz idę po mleko na nowy ser. A ile mleka dodałaś do powstałej serwatki aby zrobić ricottę, no i ocet na tę proporcję w jakiej ilości ?
Książkę widziałam wcześniej i nawet się przymierzałam do jej zakupu, ale jakoś tak wyszło ... myślałam że się uda tak po prostu :oops:

Domowe sery 29 Lis 2014 10:24 #317384

  • Roma
  • Roma's Avatar
Mleka wlałam 1 litr a octu 70 ml.trzymam kciuki za powodzenie :)

Domowe sery 29 Lis 2014 11:07 #317391

  • rispetto
  • rispetto's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3175
  • Otrzymane dziękuję: 1187
Aleksandra wrote:
Dziękuję Roma za słowa zachęty. Mówi się "do trzech razy sztuka" . Mam jeszcze dwie próby przed sobą :whistle:
Mam jeszcze dwa pytania : czy dawałaś do serka chlorek wapnia i z jakiej ilości mleka ten ostatni serek wyszedł ?
Chlorek wapnia TYLKO do mleka pasteryzowanego :idea1:
A co do reszty tego co napisałaś, to takie sery są serami SAMOOCIEKAJĄCYMI i nie prasuje/odciska się ich. Dodatkowo przyczyną może być zbyt wysoka temperatura podgrzewania (powoduje to zbytnie obkurczanie ziarna przez co ser jest suchy i twardy oraz zabija bakterie, które są odpowiedzialne za powstawanie oczek). Dodatkowo zbyt duża ilość soli również wysusza ser.
Za tę wiadomość podziękował(a): Roma, Aleksandra


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: pszczelarz5
Wygenerowano w 0.882 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum