Forum Ogrodnicze Oaza

Jak można śledzić wątek jak Wy tak szybko gnacie. Kokolidku chciałam zacząć Twoją dietę i nawet zaczęłam ale z dyscypliną jestem na bakier, jak się najadłam po kokardkę to na drugi dzień ważyłam kilogram więcej zastanawiam się czy kukurydzę i groszek z puszki traktować jako warzywa czy to już węglowodany?

Julia wrote:
Jak kilka lat temu przeszłam na dietę to przestalam smarować, ponieważ stwierdziłam że są to zbędne kalorie i takmi jakoś zostało do dnia dzisiejszego. Poza tym ostatnio miałam robione badania i wyszło, że mam za wysoki cholesterol więc w dalszym ciągu nie smaruję

lawenda wrote: Ja potraktowała bym kukurydzę i groszek z puszki też jako węglowodan .Dodatkowo nie dozwolony przez to że konserwowany.A w zasadach Kokolidka coś takiego jest nie dozwolone.
Mam rację czy dostanę po głowie patelnią Alu.? (może czegoś się nauczyłam )

30.03...67,2....83,0
Teraz moje wnioski:
Pierwszy: zły humor wpływa na utratę wagi , co samo w sobie jest optymistyczne i jak tu sie złościć
Drugi: M je to samo co ja z małym wyjątkiem: rano dostawał zamiast chrupek ostatnio razowy chleb na zakwasie i co? i nie chudnie. Czyli dziś dostał tekturę Znaczy sam zmienił, jak mu pokazałam zapiski z ostatnich dni

Atka-a1 Jesli dobrze licze to schudlas w 2 tygodnie 1,5 kg? Czyli tyle ile na kazdej innej diecie

GRAZKA2211 wrote:
a fasola z puszki dozwolona

odchudzinka wrote: Zgadza się, ale nie głoduję, nie czuję pociągu do słodyczy (wyjątek wczoraj ) i nie czuję potrzeby podjadania wieczornego. Poza tym przed sałatką "Taty Ali" miałam 69,9 (i dlatego dla siebie liczę od tej wagi ) no i byłam na innej diecie, na której "stałam z wagą".
I najważniejsze: M też przekonał się do tej diety, nawet kawy nie słodzi

Jestem.Nadstawiam się po . Ciągle coś ,albo imprezki,albo łakomstwo .
No i te moje nietypowe godziny pracy.Wczoraj byłam grzeczna,dziś też myślę,że się uda.
Jadłospis
dziś
jabłko,2 chrupkie z masłem kawa,z kapką mleka,ale drugą wypiję już czarną
2 śniadanie2 chrupki
obiad zupa ogórkowa z ziemniakami,bez mięsa
podwieczorek gotowana pierś
kolacja gotowana w parowarze pierś,brukselka,kalafior,marchewka na parze,kiszony ogórek polane oliwą
jutro
śniadanie jak wyżej
2 śniadanie jabłko
obiad jajko i białko na wodzie(jajecznica,super smak,chociaż bez masełka),warzywa na parze polane oliwą
podwieczorek kalafior gotowany
kolacja gotowana w parowarze pierś,brukselka,kalafior,marchewka na parze,kiszona kapusta,oliwa
A no i tyle się nauczyłam,fasolka ziarno więc i z puszki,kukurydza i groszek pod każdą postacią to węglowodany!

odchudzinka wrote: Sprostowanie - to nie jest dieta, to są zmiany sposobu odżywiania, głównie dla zdrowia, a chudnięcie jest efektem ubocznym.

A poza tym mnie wyszło 2kg.

kasik 69 wrote:
Za jadłospis j.w.

Teddy Blue wrote: W pierwszym poście masz napisane co możesz jeść na drugie śniadanie. To katalog zamknięty.

kokolidek wrote:
Ale tak poza tym to jadłospis ok?

Do obiadu dodaj kiszonki - poza tym OK

kokolidek wrote:
Dziękuję bardzo:) jutro jadę po warzywka:)

31.03...67,2....82,7
U M odstawiliśmy chleb i wyniki są. U mnie: to chyba taka moja uroda chudnięcia
Wczoraj było przepisowo, niestety z wyjątkiem godzin posiłków - kolacja wypadła o 22,00 , ale poszłam spać o 1,00, więc 3 godziny minęły. Dziś może będzie lepiej

bella wrote: Za co? Twój tłuszczyk i Twoja wola. Nie ma obowiązku pozbywania się go.
A jeżeli chcesz to zrobić w naszym towarzystwie - zapraszamy

Atka-a1 wrote:

Gdyby ktoś nie zauważył to
WYBIERAMY LOGO FORUM
www.forumogrodniczeoaza.pl/index.php/for...18338-wybieramy-logo