markussch01 wrote:
No nie
Ala,pisalas kocham i co ?-przynajmniej do mnie "nieodmiennie kocham"
I wcale się z tego nie wycofuję, potwierdzam, że Cię kocham, nawet jak nie potrzebujesz odchudzania.
Hiacynto - stwierdziłam jedynie, że proszę o zamknięcie moich wątków. Nie mam już siły czegokolwiek tłumaczyć, u Ciebie działa już prawo serii (znam to zjawisko - im bardziej się starasz, tym bardziej się pogrążasz), więc nie będę tego komentować, rozumiem intencje, ale mi to zalatuje ostatnim pożegnaniem. Przecież ja nie prosiłam o usunięcie konta, nie przestaję być użytkownikiem forum.
Nie żegnam się z dziewczynami, "duch Kokolidka" (a lubicie oddech przeszłości
)
nadal będzie się unosił nad nimi.
W każdej "terapii" przychodzi taki moment, że trzeba odciąć pępowinę. Dziewczyny mają turnus jako grupę wsparcia, ale każda musi wziąć odpowiedzialność za swoje postępowanie - jeżeli będzie stosowała zasady będzie chudła, jeżeli będzie oszukiwała to siebie, nie mnie.
Nie robiłam niczego dla wdzięczności ani dla podziękowań, znam zasadę, że każdy dobry uczynek zostanie ukarany
Ja po prostu mam swoje zasady - i zrzucam ze swoich barków "odpowiedzialność", bo ja się za nikogo nie odchudzę, każdy musi to zrobić sam.
NIE BĘDĘ PISAŁA - czyli wątek powinien być zamknięty i zrób to proszę, pomimo dobrych intencji nie stwarzaj sytuacji, w której ludzie nie wiedzą co powiedzieć.
Nikogo nie porzucam (zwłaszcza w potrzebie), nic się nie stało, poza "zmęczeniem materiału". Wszystko co miałam do przekazania zostało już napisane.
"Pracuję" nieprzerwanie od 7 stycznia, najpierw na jednym forum, później na drugim. Temat został w 100% wyczerpany ( a fakt, że
Roma znowu zapomniała o jajkach to już zupełnie inna sprawa
Roma - albo mięso, albo ryby,
albo jaja: 1 całe + 1 białko , znowu zapomniałaś
Tamten incydent - to jedynie dowód na to, że Kokolidek nie może i nie powinien się wypowiadać poza swoimi wątkami (tutaj nikt nie ma odwagi mu "podskoczyć"
)
Osobom, które pytały na pw odpowiadam: nie odchodzę z forum, nie będę miała swoich wątków, ale zawsze zostaje pw. Markus - nie muszę pisać, ale zawsze mogę przyjść się przytulić.
Hiacynto - zamknij proszę oba wątki.