TEMAT: Kokolidkowe zasady w kuchni - etap I

Kokolidkowe zasady w kuchni - etap I 30 Cze 2016 11:16 #486140

  • zielonajagoda
  • zielonajagoda's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3102
  • Otrzymane dziękuję: 6025
:) To Ty się zastanawiaj Kokolidku, a ja się wpiszę w międzyczasie. Pomalutku w wolnych chwilach czytam oba wątki, gdzieś podobno są jakieś wcześniejsze jeszcze, ale nie wiem gdzie.
Dlaczego banany i żółtka są zabronione, ja bez nich nie wyżyję :cry2:
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Kokolidkowe zasady w kuchni - etap I 30 Cze 2016 13:16 #486164

  • otojolka
  • otojolka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2649
  • Otrzymane dziękuję: 3766
Banany z powodu cukru, żółtka tłuszczu i kalorii. Zgadłam?
Iwonko. Zwracam honor. Jesteś pierwsza.
Ja też nie wiem gdzie jest prawdziwy, pierwszy początek. Na FO?
Pozdrawiam. Jolka.
Ostatnio zmieniany: 30 Cze 2016 13:24 przez otojolka.
Temat został zablokowany.

Kokolidkowe zasady w kuchni - etap I 01 Lip 2016 22:22 #486570

  • Bozi
  • Bozi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4472
  • Otrzymane dziękuję: 2418
Banany nie są dobre przy odchudzaniu. Jednak żółtka są bardzo wartościowe i pożyteczne dla organizmu. Zawierają Wit, B12, B6, lecytynę i kwas foliowy. Mają wpływ na obniżenie cholesterolu.
Ostatnio zmieniany: 01 Lip 2016 22:23 przez Bozi.
Temat został zablokowany.

Kokolidkowe zasady w kuchni - etap I 02 Lip 2016 08:09 #486633

  • kokolidek
  • kokolidek's Avatar
Iwonko mam prośbę, żebyś zacytowała fragment, gdzie jest napisane, że żółtka są zabronione, nie mogę znaleźć gdzie napisałam taką głupotę :eek3:
A poważnie to nie jestem w stanie rozwinąć tematu, bo nie wiem na podstawie czego doszłaś do takiego wniosku.
Co do bananów, musi Ci wystarczyć, że przy nich się nie chudnie, gdyż mają dużą zawartość łatwo przyswajalnych węglowodanów i bardzo wysoką wartość odżywczą.
Temat został zablokowany.

Kokolidkowe zasady w kuchni - etap I 02 Lip 2016 08:22 #486636

  • zielonajagoda
  • zielonajagoda's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3102
  • Otrzymane dziękuję: 6025
Kokolidku, jeszcze nie przeczytałam całych wątków, że zabronione to nie, ale w przepisach przewijają się białka (na II śniadanie: 2 białka (po żółtku dam psom) itp.), a ja małomięsna jestem, w zasadzie szczątkowo-mięsna, a jaja bardzo lubię :)


Przepraszam coś mi się z pogrubianiem tekstu porobiło/zablokowało, tylko -zabronione- miało być mocniejszym kolorem.
Ostatnio zmieniany: 02 Lip 2016 18:53 przez Forumowa Żabula.
Temat został zablokowany.

Kokolidkowe zasady w kuchni - etap I 02 Lip 2016 08:38 #486643

  • kokolidek
  • kokolidek's Avatar
No i teraz wiem o co pytasz :)
Generalnie to ja tutaj dawałam instrukcję, a nie pisałam doktoratu, więc nie zajmowałam się "dlaczego". Ale chodzi o to, że zasady polegają na zmuszeniu organizmu do pracy. II śniadanie i podwieczorek z białek powoduje, że organizm trawiąc same białka wykonuje ośmiokrotnie cięższą pracę niż przy całych jajkach i potrzebną do tego energię uzyskuje zżerając nasz tłuszcz.

Ale wolałabym nie wchodzić w takie szczegóły, myślę, że zależy Wam na efekcie i na :club2:
Ostatnio zmieniany: 02 Lip 2016 19:01 przez Forumowa Żabula.
Temat został zablokowany.

Kokolidkowe zasady w kuchni - etap I 02 Lip 2016 09:26 #486648

  • Dorota15
  • Dorota15's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 2869
  • Otrzymane dziękuję: 2502
Zaznaczam sobie wątek jako obowiązkową lekturę :)
Dzięki Kokolidku za te patelnie, to będzie mobilizacja :kiss3:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): kokolidek

Kokolidkowe zasady w kuchni - etap I 02 Lip 2016 09:34 #486650

  • otojolka
  • otojolka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2649
  • Otrzymane dziękuję: 3766
Czytałam, że na przykład na kolację - Jajko plus białko plus warzywa.
Dziewczynki Dzień proteinowy, mój plan.


Rano - nektarynka, kawa i dwie kromki chrupkiego pieczywa.
II Śniadanie - dwa białka
Obiad - Filet z udka kurczaka 150g ugotowany z marchewką, selerem, kalafiorem, kiszona sałata, skropione łyżeczką oliwy ( chłopakom zrobię zupę kalafiorową, dosmaczę, dorzucę makaron i zaciągnę śmietaną)
Podwieczorek - fasola szparagowa, bez oliwy
Kolacja - gulasz z piersi indyka duszony z pomidorami, papryką i cukinią i łyżeczką oliwy i ziołami. ( Reszcie dokroję kiełbasę.)

Może być na poniedziałek? Tylko to pieczywo mi przeszkadza, ale trudno, pewnie, by nie wygłodzić całkiem organizmu, obrona przed efektem jojo.

Kolację zostawię sobie jeszcze we wtorek na obiad.
Pozdrawiam. Jolka.
Ostatnio zmieniany: 02 Lip 2016 09:35 przez otojolka.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Gosia352

Kokolidkowe zasady w kuchni - etap I 02 Lip 2016 09:56 #486659

  • kokolidek
  • kokolidek's Avatar
otojolka wrote:
Czytałam, że na przykład na kolację - Jajko plus białko plus warzywa.
Dziewczynki Dzień proteinowy, mój plan.


Rano - nektarynka, kawa i dwie kromki chrupkiego pieczywa. z masłem
II Śniadanie - dwa białka
Obiad - Filet z udka kurczaka 150g ugotowany z marchewką, selerem, kalafiorem, kiszona sałata, skropione łyżeczką oliwy ( chłopakom zrobię zupę kalafiorową, dosmaczę, dorzucę makaron i zaciągnę śmietaną)
Podwieczorek - fasola szparagowa, bez oliwy
Kolacja - gulasz z piersi indyka duszony z pomidorami, papryką i cukinią i łyżeczką oliwy i ziołami. ( Reszcie dokroję kiełbasę.)do obsmażania oliwa nie jest potrzebna, wrzucasz pierś na suchą gorącą patelnie i przykrywasz, zmniejszasz gaz i się poddusi we własnym sosie. Później dodajesz warzywa, ja bym dodała sporo cebuli, fajnie zagęszcza jak się zeszkli. Oliwą polewasz gotowe danie na talerzu

Może być na poniedziałek? Tylko to pieczywo mi przeszkadza, ale trudno, pewnie, by nie wygłodzić całkiem organizmu, obrona przed efektem jojo.

Kolację zostawię sobie jeszcze we wtorek na obiad.
Ostatnio zmieniany: 02 Lip 2016 09:57 przez kokolidek.
Temat został zablokowany.

Kokolidkowe zasady w kuchni - etap I 02 Lip 2016 10:01 #486660

  • otojolka
  • otojolka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2649
  • Otrzymane dziękuję: 3766
Ok. Kto chce może ściągać. Zaczynamy 3/1? Trzy proteinowe, jeden węglowodanowy, żeby ruszyć organizm?
Pozdrawiam. Jolka.
Ostatnio zmieniany: 02 Lip 2016 10:01 przez otojolka.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Hiacynta

Kokolidkowe zasady w kuchni - etap I 02 Lip 2016 10:06 #486662

  • kokolidek
  • kokolidek's Avatar
Nie, żeby mu dać odpocząć ( tak jak czasami trzeba odpocząć od męża :bad-idea: , w realu niekoniecznie z kochankiem) :happy3:
Temat został zablokowany.

Kokolidkowe zasady w kuchni - etap I 02 Lip 2016 10:07 #486663

  • Hiacynta
  • Hiacynta's Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • gg 9117859
  • Posty: 14122
  • Otrzymane dziękuję: 10443
O.K. :)
ja też nie smażę mięsa, a piekę w woreczku foliowym z warzywami lub duszę :) Czy bób też może być domieszany, bo bardzo lubimy objadać się bobem :)

Wpisuję bolesny wyrzut sumienia, efekt siedzenia na fotelu przed kompem, podjeżdżanie samochodem do pracy, ciasteczko do popołudniowej kawki :club2: - 63 kg i cholersterol w skaczący tuż przy granicy normy :club2:
Ostatnio zmieniany: 02 Lip 2016 10:16 przez Hiacynta.
Temat został zablokowany.

Kokolidkowe zasady w kuchni - etap I 02 Lip 2016 10:47 #486670

  • otojolka
  • otojolka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2649
  • Otrzymane dziękuję: 3766
Przy 63 to ja jestem laska. Alinko. Jaki rozmiar nosisz? 36/38? Zgroza. Ja mam 42 rozmiar i 78kg. Która mnie przebije?
Pozdrawiam. Jolka.
Temat został zablokowany.

Kokolidkowe zasady w kuchni - etap I 02 Lip 2016 11:21 #486678

  • Hiacynta
  • Hiacynta's Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • gg 9117859
  • Posty: 14122
  • Otrzymane dziękuję: 10443
40 - 42 :eek3: a z chińszcyzny to XXXL :eek3: wzrost 165.
Temat został zablokowany.

Kokolidkowe zasady w kuchni - etap I 02 Lip 2016 11:54 #486689

  • otojolka
  • otojolka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2649
  • Otrzymane dziękuję: 3766
Jak to jednak sylwetka, sylwetce nierówna. Też znam panią, która przy 65 kilogramach nosi 42. Myślałam, że to taki drobnokościsty ewenement. Ja mam bardzo gruby kościec i mocno zbite mięśnie, do tego duży biust i strasznie dużo ważę.
Pozdrawiam. Jolka.
Temat został zablokowany.

Kokolidkowe zasady w kuchni - etap I 02 Lip 2016 16:54 #486749

  • Dorota15
  • Dorota15's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 2869
  • Otrzymane dziękuję: 2502
No to poniedziałek mam ustawiony żywieniowo. Dzięki dziewczyny :)
Dzisiaj już nie chce mi się jechać na zakupy. Zresztą zrobiłam masę słodziutkich jagodzianek i jak z nich zrezygnować ;)
Ja ważę 70 a chciałbym 64 :dry:
Temat został zablokowany.

Kokolidkowe zasady w kuchni - etap I 03 Lip 2016 12:09 #486953

  • otojolka
  • otojolka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2649
  • Otrzymane dziękuję: 3766
Wtorek:
Śniadanie ; Nektarynka, kawa, dwie deseczki z masłem
II śniadanie dwa białka
Obiad leczo z indyka z poniedziałku plus kiszony ogóreczek plus oliwa
Podwieczorek znowu fasolka (mnie się nie nudzi)
Kolacja Duszone żołądki indycze 2 szt (uduszę więcej i zamrożę) Sałatka: pekinka, ogórek kiszony, cebula, pietruszka natka, papryka, pomidor z łyżką oliwy. Można zagryźć jeszcze resztką fasolki z podwieczorku.
Pozdrawiam. Jolka.
Ostatnio zmieniany: 03 Lip 2016 12:10 przez otojolka.
Temat został zablokowany.

Kokolidkowe zasady w kuchni - etap I 03 Lip 2016 15:22 #486987

  • kokolidek
  • kokolidek's Avatar
Jolu, jeżeli to ma byč wg zasad to II śniadanie i kolacja źle.
Kombinuj dziewczyno dlaczego :happy:
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: pszczelarz5
Wygenerowano w 0.791 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum