Forum Ogrodnicze Oaza

Czy to są patyczki hortensji bukietowych czy drzewiastych ?te drugie łatwo sie ukorzeniają bo wystarczy patyczka w ziemie wetknąć

Nie mam pojęcia jakie to hortensje. Jeśli Anabelle jest drzewiastą (o czym się przed chwilą dowiedziałam to już nie mam pojęcia jak je rozróżniać.
Krzew wyglądał jak normalna hortensja, ma kwitnąć na pędach jednorocznych i lekko się przebarwiać na róż.

Dostałam jeszcze kilka odmian do ukorzenienia, między innymi

KYUSHU
PINK DIAMOND
UNIQUE
PINKY WINKY
LIMELIGHT
GRANDIFLORA
TARDIVA

Trociny mają byc mokre ?

A ja próbuję ukorzeniać w wilgotnym piasku .Dzięki uprzejmości i dobremu serduszkowi Halinas mam sporo patyczków w kubeczkach z piaskiem.Najpierw w ukorzeniacz,a później w piasek...z piaskownicy i na wierzch kapturek foliowy.W ciepłe miejsce.
Zobaczymy co mi z tego wyjdzie.W zeszłym roku ukorzeniałam tak sadzonki zielne hortensji,ale później 'przedobrzyłam',bo podlałam z nawozem i wszystkie mi szlag trafił
Będę Was informować,jeśli będą sukcesy.Na razie pączki się lekko zazieleniły.Ale to jeszcze o niczym nie przesądza.
Jeśli macie własne patyczki-możecie eksperymentować.Albo w seramisie np.wsadzić.Myślę,że w ten sposób będzie lepiej,bo mniej bakterii gnilnych będzie.Tak mi się wydaje.Myślę też,że sama ziemia jest za mało przepuszczalna.

Ja rozmnażam przez przykopywanie pędów. Sposób niezawodny. Jeśli Twoje badylki się nie przyjmą, to daj znać Mam białą kulę, nazwy nie znam, bo jak kupowałam to była bezimienna i różową. Walczę z niebieską, ale z różnym skutkiem, zakwaszanie nie idzie mi najlepiej.. Ale kwas
A z patyczków najlepiej ukorzeniała mi się wierzba mandżurska

seladiwa wrote: Muszą być cały czas wilgotne, jak podsychają to podlewam, woda ma wypłynąć przez dziurki na dole, nie może być za mokro.

dziękuę za odpowiedz

a z jakiego drzewa te trociny, bo chyba nie było odpowiedzi?

Pisałam
To trociny dla chomików ze sklepu

to czytałam , ale nie ma znaczenia czy z drzewa sosnowego, czy innego? mam swoje trociny nie ze sklepu dlatego pytam czy to różnica?

Myślę, że w dużej mierze ukorzenianie patyczków zależy od temperatury wody. Dziewczynom, które trzymały je na ciepłym parapecie ukorzenianie powiodło się wyśmienicie i z trocinami może być podobnie. Radzą też dodać do nich gałązki wierzby, lub inne które łatwo się ukorzeniają i tym samym stymulują co oporniejsze.

Niestety nie wiem jakie trociny sypią do paczek dla chomików.
Dziś zajrzałam do patyków trzymanych na podłogówce 2 tygodnie. Mają spore kallusy, ale żaden nie ma jeszcze korzonków. Widocznie trzeba im więcej czasu.

wyparzyłam trociny przepłukałam zimną wodą i chcę przełożyć patyki z wody, nie wszystkie ale na próbę kilka, kilka patyków mi usycha we wodzie nie wiem czy te też włóżyć,

jesli chodzi o podłogówkę to trzymasz je cały dzień i noc na niej i dostęp światła jest słaby, czy w dzień stawiasz na parapet? bo ogrzewanie u mnie po południu uruchamiam
proszę o szybką odpowiedź

Ile patyków do słoiczka i ile trocin? do pełna i jakie winorosla? teraz wszystko zcięte? może fotkę wstawisz?

Ja kaleczyłam końcówkę i moczyłam w ukorzeniaczu, ale bez niego też powinny się ukorzenić.
Te co usychają to wywal.
Ja trzymam cały czas na podłogówce, bo nie mają jeszcze listków tylko pąki. Te na parapecie szybciej puszczają liście.
Faktycznie będę musiała je przestawić na okno za kilka dni, dzięki za podpowiedź, bo jakoś o tym nie myślałam.

Podzieliłam na połowę to co dostałam i połowa do słoika, a połowa na podłogówkę.
Hortensje dostałam teraz wiosną, a winorośl była cięta jesienią, trzymałam ją w kupie piachu do wiosny.
Zaraz zrobię fotki.

patyki w trocinach na podłogówce część w ziemi z piaskiem-próbuję dalej może coś przeżyje:)

dzięki za fotki:)

Moje hortensje trzymane w samym wilgotnym piasku,pod foliowym kapturkiem(wietrzone),wyglądają podobnie do tych na 2 zdjęciu.Szkoda,że tylko 1 pudełko ma przeźroczyste ścianki.Mogłabym obserwować rozwój korzeni-jeśli taki nastąpi .Przecież mogłam posadzić do obciętych butelek
Zdjęcia robię.Ale wstawię dopiero-gdy się okaże,że są jakieś sukcesy.

Byłam wczoraj w suwalskim Obi i były przecenione hortensje ogrodowe-po 20zł.Duże ,kwitnące.Tylko chyba liści miały niedużo.Piękne.Ale u mnie przemarzają.
Były też hortensje bukietowe-w fazie budzenia się po zimie.Spore krzaczki,coś ok.24zł?Wydaje mi się,że jakieś nowe odmiany.Ale nie pamiętam nazw.
Piszę,może ktoś skorzysta...

Halinas wrote:
Moim też porobiły się takie kropeczki na gałązkach, mówisz, że nie ma co się cieszyć?