Forum Ogrodnicze Oaza

U mnie wszystko późno siane, więc nie dorasta Waszym uprawom " do pięt".

Nie narzekaj Marta, masz zadbany warzywnik, wszystko zdrowo rośnie. Zaraz nadejdą ciepłe miesiące i wszystko ruszy z kopyta.

Dwa dni deszczu i takie skarby w sałacie

Testowałaś, czy zmieni się w księcia?

Ja dziękuję. Już mam czterech książąt. Jedna praczka, kucharka i sprzątaczka. Piątego księcia sobie odpuszczę.

Nie ma wątku "zwyczajne warzywniki", to niech będzie w pieknych

Jest duży, piękny, cudowny
Prawie jak mój.
Tylko ja mam więcej chwastów i kopru.

Sucho, trzeba podlewać ale w końcu ruszyło

Aguś, a dlaczego " ", zamiast " " ?
Jeśli weźmie się pod uwagę ilość czasu, jaki poświęcasz tym hektarom, to nie pozostaje nic innego, jak zaniemówić z zachwytu .... co niniejszym czynię

Aniu to dzięki waszym radom te roślinki jeszcze żyją

Aga, ale Ty masz zasuwania na tych hektarach wszystko wypielęgnowane. Niech Ci się wiedzie.

Kochane nie dziękuje za miłe słowa Ale tam jest zaledwie 600 m2 to tylko tak wygląda że jest duża działka, nie powiem że nie ma tyrania ale hektarów tez nie ma

Ile ???????????????
Rany boskie, ja czasami 8 godzin spędzam na moich 30 m2 warzywnika, a Ty na 600 m2 ....nie, tym bardziej Agusiu należą Ci się wyrazy uznania

ha ha ale ty lepiej dopilnujesz swoje pociechy, im mniej tym lepiej Ja wykarmiam 3 rodziny tą działeczką a nadwyżkami dziele się z koleżankami. Ja im patisony a one mi dorodne selery bo moje nigdy nie urosną większe od pin ponga na tym piachu ale sadze co roku bo uwielbiam ich natkę

to ja może swój mały przydomowy ujawnię - żadne tam hektary ale i tak jest co robić, zresztą nawet jak nie ma to dla przyjemności posiedzę i pogadam z pomidorami(czy to się leczy )

papryki rodzynki, bakłażany


ogórki Krak


dynie Galeus + 3 melony junior (nie wiem czy coś z nich będzie bo nornice mi korytarze poryły centralnie pod korzeniami i upierają sie że tak mają być )


na pierwszym planie fasolka karlowa fioletowa, kalafiory (miedzy fasolką a kalafiorami wyszły niewidoczne jeszcze na zdjęciu buraczki), dalej resztki sałaty red tonque potem rządek skorrzonery, pietruszki (częściowo zjedzonej przez mszyce) i kilka sałat dubaya. Po lewej ta zarośnięta skrzynka do Syn posiał sobie szczaw a w środku truskawki.


Tu mamy po prawej groszek cukrowy (w trakcie konsumpcji) marchewki na zmianę z cebulą i w samym przodzie malutkie rozsady brokuła
Po lewej od tyłu kapusty stożkowe i kalarepki, ogórek meksykański, selery i też małe rozsady brokuła


Teraz mamy 2 skrzynki pomidorów sadzone 2/1, przy każdym paliku inna odmiana w jednej skrzynce dodatkowo przed pomidorami fasolka szparagowa karłowa fioletowa a w drugiej bazylia cynamonowa




i skrzynka ziołowa: na pierwszym planie ogórecznik, potem melisa, oregano, tymianek, po prawej mały jeszcze szczypior czosnkowy a w środku bazylia zwykła i fioletowa,pietruszka kedzierzawa naciowa, kolendra, za melisą nieśmiały szczypior a pod melisą wstydliwy majeranek . Przypadkowo znalazła sobie tam miejsce także jedyna wychowana papryka odmiany Kapia.


Przepraszam za jakość zdjęć - telefon mam starej daty...

jak widać rodziny tym nie wykarmię ale zawsze to troszkę swojego jedzenia - no i dzieci poznają smak warzyw typu groszek cukrowy, rodzynek brazylijski, na kanapce mają kwiatki ogórecznika...

Renia śliczny