Forum Ogrodnicze Oaza

Cieszę się że pomogłam , swoje to ma smak i bez porównania do kupnego....

Krecik Stary napisał
Czy to chodzi o potrawę? O brokuł łatwiej, ale gorzej z zającem.

Zajączek sam przyszedł do Yoane i został złapany(na goracym uczynku)więc jest,brokuły są,czosnek i inne przyprawy się znajdą.
Sobota tuż tuż,pogoda jak sam raz na grilla.

Kreciku na początku zastanawiałam się co to mi tak wyżera liście? W pierwszej kolejności pomyślałam o ślimakach, których u mnie zatrzęsienie było, ale one nie zrzerają liści od góry razem z łodygami. Brokuły były jeszcze względne, natomiast kalarepki tak wyglądały

a to sprawca kilkakrotnie spłoszony z działki.




Jak na przyszły rok będę sadziła kapustne to muszę zabezpieczyć jakąś siatką.

Cudne:) Złapałaś łobuza w kadrze. Ile musiałem się nałazić za zającami żeby im zrobić zdjęcie a Ty masz je w domu. Zazdroszczę.

Pozdrowienia

Czy ktoś w tym roku uprawia brokuły na zbiór letni? Moje zaczynają tworzyć róże. Połowę zmasakrowało mi pierwsze pokolenie śmietki, ale reszta dobrze się trzyma. Zastanawiam się, czy jest sens je teraz jeszcze nakrywać przed kolejnymi pokoleniami tej łajzy. No i za ile mniej więcej zbiory. I jeszcze czy jakoś specjalnie mam teraz o nie dbać - okryć, podkarmić, cieniować, podlewać? To mój pierwszy rok z brokułami. Mam jeszcze zamiar wysiać je na zbiór jesienny

Moje brokułki też już ładne różyczki mają, nie były niczym pryskane i na razie żadnych szkodników nie widać, ale..... to miały być kapusty . Byłam święcie przekonana że kupiłam rozsadę kapusty i proszę się nie śmiać ze mnie że nie potrafiłam odróżnić jednego od drugiego. Kapusty nie mam, ale za to mam ładnie zapowiadające się brokuły

Brokuł wysiany na rozsadę końcem maja, wysadzony lipiec-sierpień, zbiór aż do likwidacji uprawy (po przymrozkach). Początkowo ładnie się zapowiadał aż do ataku mączlika i późniejszej wersji larwialnej. Pierwszy zbiór był najlepszy bo jeszcze robaków nie było widać a później już nikt nie chciał go jeść bo trudno było go z róż wypłukać. Ja w ub. roku miałam plagę mączlika więc nie zniechęcajcie się uprawą. Polecam wszystkim jest banalnie prosta. Kilka oprysków PW bardzo mu pomaga. I nie wyrywamy krzaków bo puszcza boczne pędy i na nich dalej wiąże. Brokuł woli chłodniejsze dni w ciepłe idzie szybko w kwiat.

Już zastanawiam się nad wysiewem brokułów i innych kapustnych, ale to chyba jeszcze za wcześnie- poczekam do 20-go lutego. Rozsadę przeważnie wysadzam na początku kwietnia i przykrywam białą włóknina, lub folią perforowaną. W ostatnich 3-4 latach wiosny były wyjątkowo zimne i czasami rozsady mi częściowo wymarzały - pomimo okrywania. Wiosenna uprawa brokuła nie zawsze przynosi dobre efekty, często atakują je szkodniki, nagłe upały w maju, lub czerwcu prowokują przedwczesne kwitnienie. Na wiosnę przygotowuję tyko ok. 10 szt. rozsady brokuła, ponieważ w czasie zbiorów jest dużo innych atrakcyjnych warzyw i nie ma komu tego zjeść. Po zebraniu plonu- czyli u mnie ok. 10-20 czerwca ( w cieplejszych rejonach wcześniej) wysiewam w miejsce brokułów przeważnie kolejny rzut karłowej fasolki szparagowej.
Zdjęcie z wiosennej uprawy brokuła:



Najbardziej zachęcam do uprawy na zbiór jesienny, gdyż wtedy łatwiej o lepsze efekty. Nie trzeba przygotowywać rozsady w mieszkaniu. Wystarczy w czerwcu wysiać na rozsadniku jeden krótki rządek ok. 1-1,2 m długości, a w lipcu przesadzić na miejsce stałe np. po zbiorze pierwszej fasolki, czy ziemniaków. Można też mając w połowie czerwca wolną grządkę np. po wiosennym szpinaku, sałacie, rzodkiewce czy rukoli wysiać gniazdowo po 3-4 nasiona w rozstawie 40 cm na 40 cm. W lipcu wystarczy wyrwać najsłabsze siewki i pozostawić tylko po jednej. Przeważnie zasilam z konewki co dwa-trzy tygodnie 0,5% roztworem saletry wapniowej. W ubiegłym sezonie tylko raz zasiliłam swoje jesienne brokuły, gdyż całe lato i jesień padało, do tego było zimno. Wysiałam je dosyć późno, bo ok.20-go czerwca i niestety nie wszystkie zdążyły zawiązać odpowiedniej wielkości róże. W październiku i listopadzie nie miałam czasu na pracę na działce ze względu na remont kuchni i nie zdążyłam usunąć resztek roślin i tak się przedstawiały gdy w niedzielę odwiedziłam działkę:



Najczęściej wysiewam odmiany Cezar, lub Sabastian

Iwonka, wspaniały materiał, wzorcowe przedstawienie brokuła i świetnie opisana uprawa - bardzo Ci dziękuję
Z tego, co pamiętam, mamy nasionka brokułów właśnie od Ciebie, a to w połączeniu z wyczerpującym opisem powinno zaowocować dobrym plonem.

Czy ktoś z Was uprawiał dzikiego brokuła gałązkowego? Jeśli tak, proszę o kilka zdań o nim.

Nie wiem czy tak powinien wyglądać, jest malutki, ale jest, pierwszy...

Tak tylko jak go wytniesz to nie wyrywaj krzaka wtedy urosną nowe

W tym roku nie zdobyłem nowych nasion więc musi wystarczyć 1 opakowanie z ubiegłego roku. To zaledwie 20 nasionek ale mam nadzieję, że wykiełkują. Odmiana Marathon F1 choć jest odmianą profesjonalną to wytwarza róże boczne i plonuje do pierwszych jesiennych mrozów.

W tym roku mam las brukselki i tylko kilkanaście sadzonek brokułów. Czas wybrać najładniejsze i przesadzić do pierścieni.

Zanim sadzonki trafią na miejsce docelowe minie jeszcze trochę czasu ale przesadzenie do większych pierścieni wyszło rozsadzie na dobre-odmiana Marathon F1.

Mączlik warzywny w odwrocie ale z pewnością wkrótce pojawią się inne szkodniki. Czas pomyśleć o okryciu roślin siatką ochronną.

Kolejne podejście do podobno bezproblemowego brokuła