TEMAT: <D> Produkujemy własną rozsadę warzyw

<D> Produkujemy własną rozsadę warzyw 25 Mar 2016 09:46 #448946

  • Emalia112
  • Emalia112's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 9768
  • Otrzymane dziękuję: 14472
Ja się nie znam na ogławianiu rozsady.To pomodoro się zna. Ja tylko sygnalizuję, ze można coś takiego brać pod uwagę, by zapobiec wybieganiu rozsady, ..
Aniu może zaplatała się nasionko Ember, ona ma takie bordowo- fioletowe brzegi. Mnie się płakało i smarkało jak z tych małych owoców wydłubywałam nasionka. Może gdzieś przeniosłam.
Też słodka już skiełkowała. I ta od Joli i od Adriana. Ramiro trochę za gęsto muszę szybko rozpikować.
Ostatnio zmieniany: 25 Mar 2016 10:08 przez Emalia112.
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

<D> Produkujemy własną rozsadę warzyw 25 Mar 2016 10:05 #448947

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Czytałam o tym zabiegu we wcześniejszych postach - ma na celu wzmocnienie rozsady i uczynienie jej bardziej "krępą"; chciałam tylko wiedzieć, czy robimy to u każdej rozsady, niezależnie od stopnia wybiegnięcia.
Dzięki Emalko, poczekajmy więc na ekspertów :)
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.

<D> Produkujemy własną rozsadę warzyw 25 Mar 2016 10:25 #448948

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15796
  • Otrzymane dziękuję: 53242
Najlepszym sposobem uniknięcia problemów z rozsadą jest terminowy siew , zwłaszcza w sytuacji problemów z dostatecznym oświetleniem lub z temperaturą.
Mówią, że niby można sadzić wybiegniętą rozsadę głębiej lub wręcz ukośnie ale to opóźnia wzrost i dojrzewanie a poza tym u wybiegniętej rozsady pierwsze grona umieszczone są wysoko . Paliki mogą się potem okazać za niskie.
Lucyna wywołała mnie do tablicy z ogławianiem :) . Nie wiem czy miłośnicy pomidorów będą mieli na tyle odwagi by zastosować tak radykalne metody. Powiedzmy, że jest połowa kwietnia a rozsada jest już wielkości kwalifikującej ją do wysadzenia w grunt. Do faktycznego terminu wysadzenia jest miesiąc i nie utrzymamy tej rozsady w przyzwoitej wielkości. Co więc zrobić ?. Odciąć część wierzchołkową długości 10-15 cm tak by posiadała stożek wzrostu i co najmniej 1 liść i wstawić do szklanki z czystą , przegotowaną wodą. Ustawić w jasnym , ciepłym miejscu o temperaturze pokojowej. Sadzonka powinna być zanurzona w wodzie mniej więcej pod liść. Po kilku dniach powinniśmy zauważyć , że sadzonka wypuszcza korzenie. Wsadzamy ją wtedy do podłoża po liść. Trzymamy w jasnym miejscu i temp. ok 20 * ale nie w słońcu. Do słońca możemy przenieść taką sadzonkę wtedy, gdy wznowi wzrost.
Po ucięciu wierzchołka pozostały kikut rozsady zacznie wypuszczać w kącikach liści boczne pędy. Pozostawić dwa najmocniejsze albo dwa najniżej położone na odciętej łodydze. Łodygę wtedy można skrócić do ok 2 cm ponad najwyżej położony pęd boczny.
Taki zabieg opóźni zdecydowanie wzrost rozsady, rośliny będą mieć I grona położone nisko i nie wpłynie to ujemnie na termin dojrzewania owoców.
Odcięte kikuty rozsady możemy wykorzystać tak jak napisałem, albo wyrzucić.
Ostatnio zmieniany: 25 Mar 2016 10:37 przez pomodoro.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Adasiowa, otojolka, Zbyszko46, iwcia55

<D> Produkujemy własną rozsadę warzyw 25 Mar 2016 10:55 #448957

  • Pabblo_pl
  • Pabblo_pl's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 359
  • Otrzymane dziękuję: 494
Według Mnie za często a za mało podlewasz.
Ja moje te co wyżej są zdjęcia podlałem w Poniedziałek i Dziś jak kubeczki były lekkie a ziemia sucha z wierzchu.
A podlałem tyle żeby woda spłynęła aż do korzeni a kubek zrobił się cieżki.
Swoje podlewałem i pryskałem OW od razu po wzejściu problemu z ziemią substrala brak po za dodaniem perlitu bo była mocno zbita i włóknista.

Chce wam pokazać jeszcze jeden patent, zamiast foli aluminiowej użyłem papieru do drukowania i pomidorki z rzędu środkowego nie kierują się w stronę okna a kartki papieru.
Polecam lepiej stosować niż folię aluminiową.

IMG_20160325_111327.jpg
Ostatnio zmieniany: 25 Mar 2016 11:17 przez Pabblo_pl. Powód: Dodanie zdjęcia
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, iwcia55

<D> Produkujemy własną rozsadę warzyw 25 Mar 2016 11:40 #448968

  • Adrian89
  • Adrian89's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • śląsk strefa 6b
  • Posty: 3225
  • Otrzymane dziękuję: 7964
Pisałem że podlałem tylko raz po pikowaniu intensywnie aby woda przeleciała do dna więcej nie. Już teraz wyjaśnione co zrobić.
Temat został zablokowany.

<D> Produkujemy własną rozsadę warzyw 25 Mar 2016 11:54 #448972

  • Pabblo_pl
  • Pabblo_pl's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 359
  • Otrzymane dziękuję: 494
Adrian89 wrote:
Pisałem że podlałem tylko raz po pikowaniu intensywnie aby woda przeleciała do dna więcej nie. Już teraz wyjaśnione co zrobić.

To może masz taką ziemię jak Substral że bez perlitu ona była wiecznie mokra, co prawda moja na wierzchu potrafiła przeschnąć na pieprz ale dół był mocno mokry. Z tym iż przez to sączyłem im wodę żeby nie zalać korzeni i dla tego góra mi schła.
Dodanie perlitu rozwiązało problem, oczywiście musiałem przesadzać do ziemi z perlitem.
Temat został zablokowany.

<D> Produkujemy własną rozsadę warzyw 25 Mar 2016 12:52 #448984

  • carbon
  • carbon's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 426
  • Otrzymane dziękuję: 1017
Witam
Emalia , Adasiowa mieszkam na zachodnim wybrzezu , termin ostatniego przymrozku jest prawie taki sam jak w Polsce .
Pomidorki i papryki wysiewam do gruntu, rosna bardzo dobrze bo klimat tu w lecie jest wilgotny no i noce duzo cieplejsze a tak to podobnie jak w Polsce.
Co do rozsady , moim zdaniem jednak lampy zdaja egzamin , no i w piwnicy jest troche chlodniej do tego zona zadowolona bo w pokojach sie nie brudzi , a wiadomo jak to facet zawsze cos tam przy pikowaniu porozsypuje .
Moim zdaniem macie tez swietne rozsady tymbardziej ze robione na parapecie co wymaga wiecej pracy
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

<D> Produkujemy własną rozsadę warzyw 25 Mar 2016 12:52 #448985

  • Adrian89
  • Adrian89's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • śląsk strefa 6b
  • Posty: 3225
  • Otrzymane dziękuję: 7964
Właśnie mam 3 różne rodzaje podłoży :evil: , spróbuję po pikowaniu podlać mniej ten pierwszy raz aż sadzonka się ukorzeni i zobaczymy.
Temat został zablokowany.

<D> Produkujemy własną rozsadę warzyw 25 Mar 2016 12:56 #448986

  • carbon
  • carbon's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 426
  • Otrzymane dziękuję: 1017
Moim zdaniem macie tez swietne rozsady tymbardziej ze robione na parapecie co wymaga wiecej pracy
Temat został zablokowany.

<D> Produkujemy własną rozsadę warzyw 25 Mar 2016 13:01 #448988

  • carbon
  • carbon's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 426
  • Otrzymane dziękuję: 1017
Napisze jeszcze ze ziemie do pikowania dobrze jest kupic taka do warzyw bo jak ktos slusznie zauwazyl te do kwiatow maja spora za duzo nawozu, ziemia z ogrodu wiem ze co niektorzy zalewaja wrzatkiem by wybic ew. plesn , wiec chyba lepiej kupic gotowa .
Podlewanie rozsady , ja podlewam nawozem w plynie o wartosci 10-10 -10 rozrabiam go z woda w stezeniu 1/2 lub 1/4 dawki zalecanej do normalnego podlewania ,podlewam co 2 dzien dosc obficie ale przy 16 godz na dobe pod lampami pomidorki szybko maja sucho .

Teraz mam do was pytanko odnosnie nawożenia rozsady jak wy uważacie ?
Mianowicie wyczytalem a wlasciwie ogladałem na youtube , ogrodnika , który mówil ze do podlewania rozsady nie ma sensu używać organicznych nawozów, dlatego że nie sa one w stanie wytworzyc w tak małej ilosci ziemi procesu który zapewni roślinka odpowiedni mikroelementy , natomiast gotowy nawóz chemiczny posiada z automatu niejako azot , fosfor czy inne mikroelementy wiec nie musi zachodzic żaden proces wytważania go w glebie co ma miejsce przy nawozie naturalnym . Co innego gdy już roslinki trafia do ogrodu tam naworzenie naturalne ma jak najbardziej sens i jest wskazane , ten amator pomidorkow stwierdził ze nawóz chemiczny nie wplynie negatywnie na rozsade ani na smak i jakosc pozniejszych owoców .
Ostatnio zmieniany: 25 Mar 2016 13:04 przez carbon.
Temat został zablokowany.

<D> Produkujemy własną rozsadę warzyw 25 Mar 2016 13:08 #448990

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Carbon :) Dzięki naszym specjalistom stosuję taki nawóz do nawożenia zarówno papryk, jak i pomidorków. Zapraszam tutaj
To mikstura opracowana przez Mietka, na bazie azofoski, superfosfatu i saletry potasowej.
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.

<D> Produkujemy własną rozsadę warzyw 25 Mar 2016 14:25 #449001

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15796
  • Otrzymane dziękuję: 53242
Carbon

Taki nawóz ma za mało potasu.

Zalążki kwiatostanów tworzą się już na etapie rozsady i tak, jak ciężarna kobieta musi mieć określoną dietę, tak i pomidor od samego początku musi mieć w podłożu tyle składników ile wymaga. A ile wymaga mówią o tym liczby graniczne , które zostały opracowane na podstawie wieloletnich badań .
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): iwcia55

<D> Produkujemy własną rozsadę warzyw 25 Mar 2016 15:59 #449028

  • pszczelarz5
  • pszczelarz5's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 726
  • Otrzymane dziękuję: 1035
AdasiowaMam do ciebie ogromna prośbę otóż chyba nie uważnie czytam te wątki i nie mogę odszukać dwu przepisów a mianowicie
To mikstura opracowana przez Mietka, na bazie azofoski, superfosfatu i saletry potasowej.
oaz składu na nawóz do fertygacji jeśli możesz to przekieruj mnie do dobrej strony Dziękuję :bye:
Kocha się za nić, nie istnieje żaden powód do miłości
Pszczelastwo i budowle własne na działce
Poz.Krzys
Ostatnio zmieniany: 25 Mar 2016 15:59 przez pszczelarz5.
Temat został zablokowany.

<D> Produkujemy własną rozsadę warzyw 25 Mar 2016 16:56 #449072

  • Lana
  • Lana's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 415
  • Otrzymane dziękuję: 877
pomodoro wrote:
Nie ma pleśni bez wody. Gdzieś popełniasz błąd przy podlewaniu.

Próbowałeś spryskiwać powierzchnię podłoża którymś z preparatów : HT,PW,IF,KSM ?

przepraszam za ciekawość, a co to za preparaty? :unsure:
Temat został zablokowany.

<D> Produkujemy własną rozsadę warzyw 25 Mar 2016 17:03 #449075

  • Pabblo_pl
  • Pabblo_pl's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 359
  • Otrzymane dziękuję: 494
Przeczytaj wątek Ekologiczne środki ochrony roślin, jest przypięty.
Temat został zablokowany.

<D> Produkujemy własną rozsadę warzyw 25 Mar 2016 17:14 #449084

  • XYZ
  • XYZ's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Błądzę we mgle...
  • Posty: 3740
  • Otrzymane dziękuję: 7401
Pomidorki (Malinowy ożarowski)

25.03.16.2016016.jpg


Selery (Albin)

25.03.16.2016018.jpg
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Adasiowa, Marysia80, iwcia55

<D> Produkujemy własną rozsadę warzyw 25 Mar 2016 17:22 #449089

  • Emalia112
  • Emalia112's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 9768
  • Otrzymane dziękuję: 14472
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Lana

<D> Produkujemy własną rozsadę warzyw 25 Mar 2016 18:24 #449111

  • Lana
  • Lana's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 415
  • Otrzymane dziękuję: 877
Emalia112 wrote:

:eek3: bardzo Ci dziękuję Emalia. Trochę jest tego czytania :paper: Ale tak na szybko zrozumiałam, że to są te cudowne mikstury od Pomodoro, które tutaj wszystkie chwalicie. Muszę po świętach na spokojnie poczytać i sobie przygotować również.

moje pomidory wysiane 19.03.2016 już wykiełkowały. Jak pomyślę, że je trzeba będzie przepikować i to najlepiej razy dwa to już czuje swój kręgosłup


DSC_9687.jpg
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.792 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum