TEMAT: <D> Produkujemy własną rozsadę warzyw

<D> Produkujemy własną rozsadę warzyw 23 Kwi 2016 21:33 #460139

  • Agus
  • Agus's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 809
  • Otrzymane dziękuję: 2309
Emalia nawet nie pomyślałam o Biedronce, ale podobno tą ziemią uniwersalną mają w porządku i tak jak mówisz, tam nie ma magazynowania, tylko sprawne just-in-time. Jutro podjadę, pomidorki ocalone :)
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

<D> Produkujemy własną rozsadę warzyw 23 Kwi 2016 22:04 #460175

  • otojolka
  • otojolka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2649
  • Otrzymane dziękuję: 3766
Tylko ta ziemia ma dużo za dużo nawozu. Do wysadzenia nie nawozimy.
Pozdrawiam. Jolka.
Temat został zablokowany.

<D> Produkujemy własną rozsadę warzyw 23 Kwi 2016 22:30 #460202

  • edek86
  • edek86's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 696
  • Otrzymane dziękuję: 1431
Dzięki Pomodoro, jutro lecę po jodynę i zrobię oprysk. Później zdam relację czy zmiany postępują.
Pozdrawiam, Michał
Ostatnio zmieniany: 23 Kwi 2016 22:33 przez edek86.
Temat został zablokowany.

<D> Produkujemy własną rozsadę warzyw 23 Kwi 2016 22:33 #460204

  • Agus
  • Agus's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 809
  • Otrzymane dziękuję: 2309
Jolu one będą w tą ziemię sadzone docelowo, już nie będzie żadnego przesadzania. Dlatego pisałam o ziemi do warzyw, takiej zasobniejszej :)
To duże rozsady z pąkami, koktajlówki do wiader na taras, specjalnie w końcu lutego posiane (zawsze można schować w chłodną noc do domu ;) ) Wiadra czekają, nie miałam tylko ziemi.
Ostatnio zmieniany: 23 Kwi 2016 22:35 przez Agus.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): otojolka

<D> Produkujemy własną rozsadę warzyw 23 Kwi 2016 22:37 #460212

  • otojolka
  • otojolka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2649
  • Otrzymane dziękuję: 3766
U mnie niestety też docelowo Biedronka będzie, lub Kaufland.
Pozdrawiam. Jolka.
Temat został zablokowany.

<D> Produkujemy własną rozsadę warzyw 23 Kwi 2016 22:42 #460217

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15796
  • Otrzymane dziękuję: 53242
Michał

Jeden oprysk nie wystarczy. Trzeba pryskać dokładnie łodygę i ogonki liściowe w odstępie 2-3 dni kilka razy.


Agus


Po przesadzeniu te pomidory nie można nawozić w tej ziemi przez jakiś czas. Jak długo, to napiszę Ci jutro, bo dziś już za późno na obliczenia .
Ostatnio zmieniany: 23 Kwi 2016 22:43 przez pomodoro.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Emalia112, otojolka, edek86, Agus

<D> Produkujemy własną rozsadę warzyw 23 Kwi 2016 23:15 #460235

  • otojolka
  • otojolka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2649
  • Otrzymane dziękuję: 3766
Też chętnie się dowiem. :drink1:
Pozdrawiam. Jolka.
Temat został zablokowany.

<D> Produkujemy własną rozsadę warzyw 24 Kwi 2016 08:45 #460301

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15796
  • Otrzymane dziękuję: 53242
Umawiamy się, że 7 pierwszych podlań wykonujemy wodą bez nawozu. Tyczy się to pojemników 20 litrowych. Jeśli pojemnik będzie objętościowo większy albo mniejszy to proporcjonalnie trzeba wydłużyć lub skrócić ten okres bez nawozu.

Aby była jasność. Celowo nie piszę "7 pierwszych dni " ponieważ warunki atmosferyczne mogą być różne po wysadzeniu. Może być chłodno i pochmurno , więc wtedy może wystarczyć podlanie co 2 dzień. Jeżeli zaś zajdzie potrzeba podlania 2 razy dziennie to liczymy to jako jedno podlanie dziennie.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): rozalia, Agus

<D> Produkujemy własną rozsadę warzyw 24 Kwi 2016 10:14 #460338

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Zgodnie z obietnicą zamieszczam moje bidulki :)

Papryczki ostre ...







Część słodkich ...



i lecimy z pomidorkami....









Masakra :cry3:

Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): kuhara, Krecik stary, rozalia, Marysia80

<D> Produkujemy własną rozsadę warzyw 24 Kwi 2016 10:24 #460344

  • otojolka
  • otojolka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2649
  • Otrzymane dziękuję: 3766
Dziwne, bo liścienie mają zdrowe.
Pozdrawiam. Jolka.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

<D> Produkujemy własną rozsadę warzyw 24 Kwi 2016 10:52 #460355

  • Pabblo_pl
  • Pabblo_pl's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 359
  • Otrzymane dziękuję: 494
Aniu, prze de wszystkim przesadzaj te pomidorki jak najniżej.
Będzie trzeba obrywać liścienie i sadzić w kubeczki od piwa tak żeby liścienie przysypać ziemią.
Ta ziemia wygląda na mocno zbitą, jeśli masz ją nadal to pomieszaj z ziemią z biedronki która jest bardzo lekka.
Nie przelałaś ich zbyt mocno, a teraz przesuszyłaś? Bo jeśli ciężka ziemia to może podusić korzonki
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

<D> Produkujemy własną rozsadę warzyw 24 Kwi 2016 11:10 #460373

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Pomidorki i papryki rosną od początku w Sterluxie do wysiewów. Podlewane są nawozem do fertygacji wersja II, trzykrotnie opryskane OW, jeden raz podlane PW. Podlewam raczej oszczędnie, tzn. zawsze wtedy, gdy powierzchnia podłoża jest suchutka, a ponadto lekko grzebię palcem po wierzchu.
Zastanawia mnie podwinięcie liści na 3 odmianach pomidorków :think: Nie wpadam w histerię ;-), ponieważ liczę na rozwój innych odmian, ale fakt pozostaje faktem.

Najbardziej zależy mi na opinii na temat papryk - kiedy przesadzać ? Kubki przezroczyste ( dostałam 0,4l) i podłoże mam już pod ręką, czekam tylko na Wasz sygnał. Papryk, z tego co doczytałam, nie sadzimy za głęboko, w przeciwieństwie do pomidorków.
Podłoże będzie typowo warzywne ( 1,2 kg/m3 , NPK 14 - 16 - 18 ) plus perlit.

Z góry bardzo dziękuję za pomoc :)
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.

<D> Produkujemy własną rozsadę warzyw 24 Kwi 2016 11:11 #460375

  • BlueAnna
  • BlueAnna's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 142
  • Otrzymane dziękuję: 126
Ania, kiedy siałaś pomidorki?
Moje sadzonki niektóre naprawdę porządne, a niektóre malutkie, traktowane tak samo, to ciekawa jestem od czego to zależy.
Papryczki mam silniejsze, ale ja siałam wcześniej niż Ty, a słodkie w tym samym czasie co ostre.
Takie pamidorki jak Twoje to ja już bym przesadzała.
Ostatnio zmieniany: 24 Kwi 2016 11:12 przez BlueAnna.
Temat został zablokowany.

<D> Produkujemy własną rozsadę warzyw 24 Kwi 2016 11:39 #460393

  • otojolka
  • otojolka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2649
  • Otrzymane dziękuję: 3766
Aniu. Jak ty zdążyłaś już cztery razy traktować je wapniem? Ja dopiero raz podlałam PW. W nawozie też jest wapń. Nie za dużo dla takich maluchów?
Pozdrawiam. Jolka.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

<D> Produkujemy własną rozsadę warzyw 24 Kwi 2016 11:42 #460397

  • Pabblo_pl
  • Pabblo_pl's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 359
  • Otrzymane dziękuję: 494
Aniu, one mają mało ziemi i mogą tak reagować na fertygację.
Szczególnie jak szybko przesycha ziemia, pisałem już o tym na swoim przykładzie.
A pomidorki miałem w kubkach 200 ml i kilka w 0.5 litra, jak zrobiło się dużo słonka i trzeba było podlewać częściej to fertygacja była za duża.
Do tej pory zasilam przez fertygację co drugie podlanie i jakoś nie ma problemów że są głodne a rosną już 0,5 l kubeczkach.
Przesadzaj jak najszybciej i na nic nie czekaj, ale pamiętaj jak najgłębiej bo jak wsadzisz tak jak teraz to przesadzanie nic nie da.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

<D> Produkujemy własną rozsadę warzyw 24 Kwi 2016 13:38 #460457

  • Marysia80
  • Marysia80's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 719
  • Otrzymane dziękuję: 1568
Aniu, ten z ostatniego zdjęcia i chyba dwa z przedostatniego są przekarmione. Daj im samej wody i postaw w ciepłym i jasnym miejscu, aby szybciej przejadły nadmiar tego, czego mają za dużo. Fertygację dostosuj do potrzeb danego pomidora. Nie podlewaj nawozem częściej niż raz dziennie. Obserwuj rozsadę, wygląd liści Ci powie, czy dać pomidorom jeść czy tylko pić. Nie mszą dostawać nawozu każdego dnia. Dobrze by było przesadzić do odkwaszonego torfu, tak jak pisze Pabblo - głębiej. :bye:
Pozdrawiam, Ania.
Ostatnio zmieniany: 24 Kwi 2016 13:47 przez Marysia80.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

<D> Produkujemy własną rozsadę warzyw 24 Kwi 2016 14:00 #460463

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15796
  • Otrzymane dziękuję: 53242
Te podwinięte listki na paru pomidorkach to odmiany generatywne tak mają. . Ne należy nawozić ich zbyt intensywnie.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, rozalia

<D> Produkujemy własną rozsadę warzyw 24 Kwi 2016 14:55 #460477

  • Marysia80
  • Marysia80's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 719
  • Otrzymane dziękuję: 1568
carbon wrote:
Trzymam juz je na tarasie prawie caly czas , tylko czasami na noc biore do domu gdy temp oscyluje w ok 0.
Carbon, Twoje pomidory ze zdjęcia marzną. Mają niezdrowy fioletowy kolor. Przy zbyt niskich temperaturach nie pobiorą fosforu, nawet jeśli będą miały go pod dostatkiem. Może się to skończyć utratą pierwszego grona.
Mietku, nawet generatywne nie powinny być aż tak podwinięte jak ten z ostatniego zdjęcia Ani :bye:
Pozdrawiam, Ania.
Ostatnio zmieniany: 24 Kwi 2016 14:59 przez Marysia80.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, carbon


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.693 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum