Forum Ogrodnicze Oaza

Może głupio zrobiłam, ale w marcu wpadły mi w łapki główki zimowego Harnasia, już ładnie skiełkowane... No, to posadziłam. Wyrosły błyskawicznie ładne szczypiorki, już są niewiele mniejsze od tych sadzonych w listopadzie. Zobaczymy, czy coś z nich będzie konkretnego.

W najgorszym razie pojedyncze cebulki, ale to nic straconego, ponieważ można je wykorzystać jesienią jako wysadki.

Mój jeszcze niczym nie nawożony:

Mój czosnek Ornak sadzony 8.12.18 i ta sama odmiana sadzona 19.02.19


czosnek sadzony 8.12.18
czosnek posadzony 19.02.19.

Dużej różnicy między nimi nie ma. Tyle, że nie zawsze pogoda pozwoli sadzić w lutym

Rośnie

Zachęcona pięknymi główkami czosnku Ornak zakupionymi i pokazanymi przez Józia Krecika natychmiast skorzystałam z tego samego źródła i takim sposobem mam i ja swoje pierwsze 30 roślinek.Posadzone 25.10 (na Tadeusza )

Hm, hm, chcialoby sie powiedziec, ze moje czosnki rosna w mysl przyslowia " jaki pan, taki kram" - chudziny takie

U mnie najładniejsze są czosnki zaprawione mankozebem. W tym roku spróbuję część zaprawić Revusem.

Elu masz bardzo ładny i czysty czosnek.Już można określić po łodydze,że główki będą duże i b.duże.

Józiu Staram się być pilną uczennicą forumowych mistrzów.No i nasunęło mi się głupie prawie polityczne skojarzenie skojarzenie...

Adasiowa wrote:
Aniu Na działce mam Ornaka i Słoniowego i one faktycznie są bardziej wypasione. Natomiast koło domu, mam Harnasia??(teraz już mam mętlik, bo arbuz Janosik to nie wiem jaka odmiana konkretnie) i on wyraźnie szczuplejszy, podobny do Twojego.

Błażeju, mam właśnie Harnasia i jakiegoś bliżej niezidentyfikowanego NN. Przyjrzałam się z bliska łodygom i z ulgą stwierdziłam, że znacznie przytyła od ostatniej wizyty na działce ( a więc tydzień temu ). W nadchodzący weekend dostanie drugą dawkę saletry amonowej, ale nawet jeśli pozostanie wytwornie szczupła , nie będę miała nic przeciwko. Najważniejsze, że jest zdrowa i cieszy oczy.
Może wypadałoby jakiegoś Bacę lub Proboszcza ustanowić jako odmianę ? Na pewno byłaby grubsza.

Aniu przypomnij się w sierpniu to i Ty będziesz miała Ornaka.

Bardzo, bardzo Ci dziękuję Józiu - zrewanżuję się fajną maścią na stawy

Aniu, to ten wspomniany przezenie czosnek Harnaś/Janosik

Błażej, jeśli ów czosnek to ten w prawym, górnym rogu zdjęcia, to kamień spadł mi z serca.
Dziękuję
Myślę, że po kolejnej dawce saletry zmężnieje, a nawet jeśli nie, to i tak ucieszę się na pierwsze, własne, ozime czosnki.

Tak, to ten u góry i w pierwszym rzędzie po lewej.

Ja się zastanawiam czym go zasilić. Wczoraj go podlałem samą wodą.