Forum Ogrodnicze Oaza

Moja zwykła szparagówka zielona i żółta. Zaczyna kwitnąć.

Moja Oxinel wreszcie jakby ruszyła,widać pąki kwiatowe.Dość póżno robiłam rozsadę,ale teraz jestem spokojna.Muszę opryskać na mszycę,bo się przyplątała.Wysieję niedługo drugą partię.

W poniedziałek korzystając z tego, że ziemia trochę obeschła wysiałam następną fasolkę, tym razem zieloną na zbiór jesienny. Ponieważ wolnego miejsca brak to wprawdzie z utrudnieniem ale wysiewałam w co drugi rządek pomiędzy czosnkami. Jak przyjdzie czas na wykopki czosnku fasolka zdąży wykiełkować i będzie się rozrastać już na całym poletku, już tak praktykowałam dwa lata temu.

Conelino Roso, zaskoczyła mnie dziś

Fasoli szparagowa karłowa zielonostrąkowa wysiana po czosnku.

Moja fasolka jest dość niska.Dziś ją zabezpieczyłem przed wyleganiem sznurkiem.Ostatnie deszcze spowodowały przechył krzaczków.Jest dużo kwiatów ale i też już pokazują się strąki.Teraz trochę podniesiona to widać więcej liści.

Wysiana 12 V fasolka Golden Gate dorosła do wysokości 2 m i zaczyna zawiązywać pąki kwiatowe.

Moja rośnie jak szalona już ziemi nie widać.Kwitnie pięknie.Tylko te deszcze

Mam posadzone dwie odmiany, szparagowa Spartan i Złota Saxa. Spartan jest karłowy, niski, natomiast Złota Saxa jest dwa razy wyższa i będę musiał ją podwiązać bo już się pokłada. Tak wyglądała po ostatniej ulewie, zresztą nie tylko fasolka ale prawie wszystkie warzywa i borówka.

Mnóstwo kwiatów ma żółta fasolka karłowa SPRINTER


NN LUCYSIA pnie się w górę, mimo że przerosła już przęsło, które służy jej za podporę

Dzisiaj w planie sadzenie II rzutu fasoli szparagowej karłowej Złota Saxa

W tym sezonie fasolka tyczna Golden Gate będzie nieco później niż w roku 2019 ale była też później wysiana. Do gruntu powędrowały nasiona odmiany Sprinter. Część nasion wysiałem też w pierścienie i trzymam je w tunelu.

Moja szparagówka Furora Polana dziś zerwana w większej ilości.Fasolka jest niska i ma bardzo dużo strąków i kwiatków.Mam ją po raz pierwszy i dziś próba smaku.

Z posadzonych na balkonie kilkunastu Maskotek wzeszło tylko sześć.
Kwitną, ale niepokoją mnie te plamki na liściach.

Ewa, sprawdź czy nie ma na nich przędziorków. W ubiegłym roku to była plaga na moich balkonowych fasolach.

Artur prawdę mówi: dwa lata temu przędziorek zniweczył moje fasolowe poletka - ten mały szkodnik atakuje przede wszystkim podczas upalnej, suchej pogody, a porażone liście usychają i opadają, nie pozwalając strąkom na rozwój.

Tymczasem w fasolowym zagajniku kilka odmian kwitnie i rodzi młodziutkie strączki:

Złota Saxa

Półtyczna Black Nightfall - delikatna, wiotka, o cudownych, niewielkich kwiatach i równie małych ( chwilowo ) strączkach" w towarzystwie jeżynowej znajdy:

Vermont Cranberry, Triomphe i Goose Gullet ( martwią mnie te blade liście ):

Oxinel - pięknie wiąże dużą ilość zielonych strąków:

W tym sezonie nie zaszalałam z ilością krzaczków, ponieważ obawiałam się, że nie znajdę miejsca w warzywniku. Jednak kiedy systematycznie zbieram inne warzywa, pojawiło się światełko w tunelu na wykorzystanie wolnego miejsca. Kto wie, czy nie porwę się na rozsadę paru fasolek ?

Aniu, jeśli to fasole ode mnie to popraw, proszę, nazwy na Black Nightfall i Vermont Cranberry

Artur, Ty pisałeś, a ja poprawiałam
Dzięki wielkie!!!