Forum Ogrodnicze Oaza

Mamma wrote:
Wypróbowałam i jestem bardzo zadowolona. Saxa, która zgniła mi w perlicie, tu w ruloniku pięknie wzeszła. Poszła na rozsadę, może coś jeszcze z niej będzie

Mam też pierwszy zbiór 1,5 kg mix odmian

renmanka wpisz sobie w gogle disease of bean plants .Tam są obrazy chorób fasoli.Ja tam znalazłam chorobę mojej fasoli.

Złota Saxa jest bardzo plenna. Zebrałam z rzędu 4 m miskę 7 litrów. Drugi rząd jest bardziej w cieniu i jeszcze ma niewiele, ale też widać sporo strąków, tylko później będą.

Jestem bardzo zadowolona z fasolki Oxinel.Ładnie rośnie,niczym nie pryskałam.Przy wysadzeniu dostała pod korzenie nalewkę z obornika.W sobotę zebrałam dużą porcję ,dzisiaj znów zauważyłam kolejne strąki gotowe do zbioru.Jest smaczna,delikatna,więc zostawiłam kilka krzaczków na nasionka.W czwartek wysadziłam drugą rozsadę tej fasolki wysianej 4 lipca Tu pierwszy większy zbiór z 15 lipca.

Pod ścianą sąsiada rosną tyczne na prowizorycznej podporze wykonanej na szybko .Miały być na grządce z wysoką siatką,ale plany swoją drogą a czas koryguje zamysły.Na początku słabo sobie radziły.Być może dlatego,że w tym miejscu jest długo cień, a jak wyjdzie słońce to już południowe i przypala.

Kupiłam kilka dni temu nasiona Pięknego Jasia tycznego,ale zostawię na przyszły rok,bo póżny.

Dziś wysiałem 4 rzędy fasoli szparagowej Polka i Esterka w miejsce po usuniętej cebuli.

Oxinel z straganika, dużo jeszcze wisi ale pozostaną na nasiona

Andrzej, też mam Esterkę. Siałam z końcem maja. Bardzo plenna, długie, bezłykowe strąki, delikatne w smaku.

Czy fasolka zakwita tylko jeden raz? Czy po zbiorach należy wysiać nową?

Andrzeju czy ta fasolka jeszcze zaowocuje przed zimą? Czy to nie za późno?

Zobaczymy. Mam wolne miejsce i dlatego ją posadziłem. Liczę na zbiór w październiku (tak zrobiłem też w ubiegłym roku).Zalecają jej wysiew do połowy lipca.

Zbieram już tyczne fasolki, a karlowe w końcu

kwitną.

Ja też nareszcie zjem fasolkę do obiadu To Oxinel. Mam tylko 4 roślinki, ale oblepione strączkami

W tym roku fasolkę siałam w 4 terminach, ostatni rzut 22 lipca, na zdjęciu siana w 1 terminie + dosiewana po tym jak karczownik urządził sobie imprezę na rajkach Siałam Złotą Saxę, Maxidor, Delinel i Polkę.

Moja fasolka Tytania wysiana 18.07. rośnie spokojnie.Kilka nasion spłynęło w czasie deszczu i muszę dosadzić.Dałem do kiełkowania.TA dziś dostanie saletrę amonową.

Ze względu na braki ogólne (brak ziemi, brak miejsca na balkonie)sprokurowałam ostatnią fasolową rozsadę w rulonikach, i to w wersji uproszczonej: nasionka podkiełkowane, ręcznik papierowy złożony na pół, zwilżony i metodą: nasionko, zawinąć "na raz", kolejne nasiono, zawinąć "na raz", kolejne itd, ok. 7 nasionek w jeden ręcznik tą metodą wchodzi. Ruloniki wstawione do plastikowego pojemnika po sałatce, na dno trochę wody i całość na balkon. Bardzo ładnie wschodzą (wychodzą?), myślę, że w weekend pójdą już na działkę. Odmiany Pencil Pod Black (dla mnie absolutna rewelacja - smaczna, zdrowa, plenna i błyskawiczna) i Goldelfe.
Siew do gruntu u mnie jakoś słabo się sprawdza, marnie kiełkują i potem równie marnie rosną, a z rozsady idą jak burza. Sprawdzimy, czy z rulonikowej też

Narzekałem na brak wschodów, narzekałem na zimne noce ale się doczekałem i dwa zbiory już za mną.

Dziś może trzeci. Sprawdze czy coś jest wieczorem.

Fasola szparagowa Polka i Esterka wschodzi od 4 dni.

Pierwszy zbiór Goldenelfe i zielonej ha nie pamiętam albo ibiza albo ferrari posadziłem ją za gęsto na grządce podwyższonej ale strąków obłędnie dużo