Forum Ogrodnicze Oaza

Szparagówkę sieję zawsze gęściej, nie przewraca się, jedna drugą podpiera.

U mnie się przewraca mimo gęstego siewu ;/

Moja szparagówka bije w tym roku rekordy.
Pierwszy zbiór

drugi

trzeci

Może i coś jeszcze będzie

Oxinel jest wysoka i na wszelki wypadek dałam paliki i rozciągnęłam sznurek.Troszkę się pochyla,ale nie tak jak w zeszłym roku niższa karłowa.Wydaje się jakby mocniejsza w łodydze Dzisiaj też zebrałam 3 raz.Widzę,że jeszcze coś rośnie,ale chyba już niedużo.

Na mojej tycznej Golden Gate powoli pojawiają się szkodniki. Jutro po zbiorze zastosuję Emulpar.

U mnie z wczorajszych zbiorów w końcu zupa tzw u nas na śląsku sznitbony prosta szalenie bo nie trzeba wywaru robić wystarczy woda, ocet, cukier, zasmażka i ziemniaki

Tez uwielbiam sznitbony, tylko moja bez octu , ale z dużą ilością cząbru

Narobiliście smaku. Przepisy proszę .

Fasolki tak na oko, ale nie za mało, żeby sobie pojeść najlepsze bez łyka, odcinasz końcówki, kroisz na kawałki i gotujesz. Jak się pogotuje to dorzucasz ziemniaki pokrojone w kostkę i dalej się gotuje aż jedne i drugie zmiękną. Robisz zasmażkę wrzucasz do zupy. Dodajesz sól można też łyżeczkę cukru no i octu też kto ile lubi- najlepiej zacząć od łyżki i jc dodawać. Potem już do talerza ja zawsze dodaje sobie jeszcze magi. Ot i zupa gotowa

Najlepiej wrzucić do kulinariów,bo tu zaginie,a nawet weganie będą zachwyceni ,no może bez zasmażki.Prosty przepis,zupa treściwa.

Adrian89 wrote:
U mnie sama fasolka bardzo drobno pokrojona, bez ziemniaków więc musi być jej dużo. Zalewam wywarem warzywnym, można też bulionem mięsnym. Zasmażka i cząber. Ta zupka przygotowywana jest w naszej rodzinie od trzech pokoleń

Chciałabym pochwalić się moimi złotymi fasolami, które uprawiam pierwszy raz.
Goldelfe mam tylko cztery sadzonki, ale strączków sporo, więc pozyskam sobie nasiona


Natomiast Goldmarie jest więcej, to i sobie podjem

Chyba mnie uprawa fasoli wciągnęła

Fasola szparagowa w czasie wschodów jest atakowana przez jakiegoś szkodnika, który zjada ją od góry. Co to może być.

Jakiś ptak.

Pomrów zwany ślimakiem bezdomnym.

Pierwsze zdjęcie wygląda na zgorzel. Zawsze to miałam, jak wysiewałam fasolę bezpośrednio do gruntu.
Robienie rozsady wyeliminowało problem.
Drugie zdjęcie faktycznie wygląda na uszkodzenie mechaniczne.

Jak fasola jest mała, obojętnie, czy z rozsady, czy z siewu bezpośredniego, zabezpieczam ją gałązkami. U mnie zawsze ptaki podjadały sadzonki. Teraz jak zabezpieczam, mam spokój.
Fasola tyczna Marconi. Uwielbiam jej mięsiste strąki

Ja stawiam na śmietkę kiełkówkę.