Forum Ogrodnicze Oaza

Wspomnienie fasolowej uczty; dzisiaj zebrałam ostatnie strączki Złotej Saxy i Oxinel. Wysiałam dwa gniazda Saxy i kilka Oxinel - stanowczo za mało.
Chociaż na krzaczkach wiszą jeszcze mniej wyrośnięte strączki, a gdzieniegdzie pojawiły się kwiaty, to nie mam złudzeń, że jednak nadeszła jesień.

Hmmm, cóż, muszę "odszczekać" słowa z postu powyżej - nie doceniłam siły życia obu fasolek
W niedzielę weszłam w fasolową grządkę celem utylizacji krzaczków i - podobnie jak w przypadku cukinii opisanej w wątku tematycznym - znalazłam dość sporą garść zupełnie zdrowych i dobrze wykształconych strąków Oxinel i Złotej Saxy:

Pierwszy raz w "karierze" działkowca zrywałam strączki w połowie września - z fasolek wysadzonych w maju. Liście nie wyglądają może wzorowo ( na pewno nie ), ale zostawiłam je do następnej wizyty, tym bardziej, że na pędach nadal wiszą młode strąki i są kwiatki.

U mnie aktualnie owocuje Korona z siewu na początku lipca. Pierwsze obrywanie strąków było ok.2 tyg. temu, na dniach następne.Ilość i jakość strąków identyczna jak z siewu majowego.

Bardzo zaciekawiły mnie opisywane w tym wątku odmiany fasolki żółtej: karłowej SPRINTER i tycznej GOLDEN GATE. Postanowiłam wypróbować je w przyszłym roku, nasiona na wszelki wypadek już kupiłam .

Zerwałam w sobotę z Oxinel wysianej latem,a na tej wcześniejszej jest pełno zielonych strączków.Zostawiłam je na nasiona,bo wszystkim smakuje,tylko kiedy wyschną

Jak strąki zaczną zasychać to można je będzie zerwać.

Wiem,już zrobiłam 10 woreczków na straganik,ale znów pojawiły się strąki i czekam aż dojrzeją.Chciałam uprzątnąć grządkę

Wykop ostrożnie te najbardziej rokujące i wsadź do donicy.

Niezmordowane fasole - takich strączków znalazłam na krzaczkach kilkanaście plus niewielką ilość kwiatów. Zawsze chciałam zebrać nasiona z szparagówki, ale nigdy mi się nie udawało - strąki albo zasychały ( bez nasion ), albo gniły.

Dawniej zostawiałam resztki fasolki szparagowej na nasiona, ale przeważnie atakowała je pleśń. Obecnie przed pierwszym zbiorem wybieram 3-4 krzaczki z których nie zbieram fasolki, najczęściej jest to na końcu grządki, gdy na pozostałych krzaczkach nie ma już co zbierać to je wyrywam, zostawiam jeszcze te wybrane na nasiona do chwili gdy strąki będą prawie suche. W razie prognozowanych długotrwałych opadów wyrywam całe krzaczki że strąkami i dosuszam w przewiewnym miejscu. Wtedy mam ładne nasiona szparagówki.

Iwonko, bardzo serdecznie Ci dziękuję za podpowiedź. Spróbuję tak zrobić z tymi krzaczkami, na których są dobrze wykształcone strąki, bo na tej odmianie zależy mi szczególnie.

Ktoś miał oxinel ze straganika? siałem taką

a zebrałem taką i zastanawiam się czy już nie była przepylona u kogoś a teraz się to ujawniło

Dzisiaj zakończyłem swoją tegoroczną przygodę z fasolką szparagową. Na zdjęciach strąki odmiany Sprinter wysianej 4 VII. Zbiory były rozciągnięte w czasie i trwały od 30 VIII do 21 IX. Na pewno jest to odmiana bardzo wczesna, fajnie też sprawdziła się wiosną w tunelu.

Adrian, świeżo wyłuskane nasiona zawsze są jaśniejsze. Gdy wyschną i trochę poleżą, to ściemnieją.

Tak świeżo wyłuskane nie są bo już ponad miesiąc minął.

Zajrzałam do moich zebranych nasion Oxinel, mają taki sam kolor jak u Adriana.
Likwidowałam dzisiaj pnącza i uzbierałam jeszcze na obiad


Może już nie są najładniejsze, ale się zje

Adrian, jeśli otworzysz wątek o fasoli na suche ziarno, to są tam fotki fasoli POLMRO 033. Na str. 28 są ziarna, które wysiałem, a na 38 te, które zebrałem. Różnica w wybarwieniu jest całkiem spora.

Dziś pierwszy zbiór fasolki szparagowej z poplonu po cebuli.Ze względu na suszę strąki nie są do końca wykształcone.Są krótsze i niektóre zdeformowane.Jest to Tytania i mam ją po raz pierwszy.