Forum Ogrodnicze Oaza

Wczoraj chciałam kupić odmianę sałaty, którą pokazuje Mietek, ale niestety nie ma u mnie w metropolii.

Muszę kupić w internecie.

Ale, że jestem fanatyczką sałaty zakupiłam takie odmiany




I obie planuję wysiać dzisiaj

galka68 wrote: Zdradź nam, jaka jest Twoja ulubiona

Polecam Mirę masłową,jest smaczna i pięknie rośnie.Na razie nie wybiła w kwiat,a zerwana bez korzenia odrosła.Póżniej wstawię zdjęcie,teraz właśnie ją wcinam

Marlenko, jaka to sałata (poprzednia strona) na 11 zdjęciu ta ciemna i na 12 zdjęciu ta zieloniutka?

Bardzo ładnie rośnie Wysoka na łodydze Już podjadana.

No rzeczywiście cudo

Ale Mira to ta,Szczypiorku

badzia wrote:
Badzxiu, wszystkie są podpisane.
Ta ciemna to Wiszniowaja Dymka a zielona Grand, obie ze Straganiku z nasion od Gałki.

Ja chciałam pokazać zdjęcia z dedykacja dla Ani Adasiowej






Moje Kozulki z nasion, którymi Ania się podzieliła. Da się nawet na balkonie.
Aga

No widzisz,Marlenko. Tak się zaoatrzyłam w urodę Twoich sałat, że nawet podpisów nie zauważyłam.Dziękuję.

Agusiu ( Amsiz ) - bardzo serdecznie dziękuję za dedykację, ale przede wszystkim gratuluję uprawy tak pięknej sałaty

Królowa Lata Jedna z moich ulubionych
Z pierwszego wysiewu wczoraj wycięłam ostatnią, z drugiego będzie gotowa do zbiorów od przyszłego tygodnia
Tworzy piękne duże rozety po czym zwija się w główki i nie wybija w kwiat. Mam ją w gruncie i pod folią.
Dla mnie jedna z lepszych odmian letnich, krucha, soczysta... smaczna i pięknie zdobi grządki
Mam jeszcze mikruski na balkonie, które pójdą do gruntu w przyszłym tygodniu

Moja Rzymska Liwia, współrzędne z cebulką

A kolejna tura już rośnie (z pekinką do towarzystwa)

Dziś wysiałem sałatę Rukola ponownie.

O sałatach nie będę się znowu rozpisywać, bo jakie są, każdy wie
U mnie, na kilku stanowiskach, rosną zawiązując główki, tworząc łodygi lub wybijając w kwiat - każda faza wegetacji jest piękna...

A ja tego roku jestem zachwycona Skubanką Aniu dziękuję . Sałatka bezproblemowa, skubię i skubię a ona wciąż narasta. Wysiałam wszystkie nasionka jakie dostałam i siewki rozdałam kilku osobom. U mnie, zgodnie z instrukcją dwie sadzonki nie są skubane aby roślina wybiła w kwiatostan.

Wczoraj zerwałam Kozulkę.Jest pyszna ,chrupka .Gdyby mi się udało doczekać nasion...Czekać na pęd kwiatowy?Co trzeba zrobić,żeby zakwitła?

Lollo Bionda właśnie wybija w kwiat,Apache ma prawie 1 metr.Zostawiłam też kwitnący musztardowiec.

Wzorowa Kozulka Aniu , a nasion doczekasz z pewnością.
Wystarczy pozwolić pędom kwiatostanowym "przebić" się z bocznych zakamarków liści; w tym celu ścinasz ( "ogławiasz" ) delikatnie wierzchołek główki, aby zmusić sałatę do produkcji "wilków" - w tym przypadku pędów kwiatowych. Kozulka dość długo wchodzi w fazę kwitnienia, więc cierpliwie czekaj, a wyrastający pęd koniecznie przywiąż do palika.

Skubankę widać w moim wcześniejszym wpisie - rośnie wzdłuż grządki z ogórkami.