TEMAT: Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie - 2012-2016

Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 11 Sie 2012 07:27 #60659

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15796
  • Otrzymane dziękuję: 53242
Ewa
Jak za mocno chrapie, to :club2:

:rotfl1:
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 11 Sie 2012 07:38 #60660

  • ewamaria
  • ewamaria's Avatar
  • Offline
  • Senior Boarder
  • Posty: 43
  • Otrzymane dziękuję: 8
No nie, Pomodoro!!!!
Temat został zablokowany.

Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 11 Sie 2012 10:59 #60671

  • Kasia1972
  • Kasia1972's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 824
  • Otrzymane dziękuję: 79
Ewa, to może męża :flower:
Pomodoro, prawdę mówiąc, myślałam, że to wiaderko 3 litrowe - jeśli 5 litrów mieści, to już mniej więcej wyobrażam sobie wielkośc pomidorów Sławy. Tym bardziej ich pragnę :thanks:
Czuję Pomodoro, że coś szykujesz żeby nas wszystkich tu zaskoczyc - pewnie nie tylko wytrzeszcz oczu murowany. Pewnie będzie to ten syberyjski olbrzym. Zgadałam :idea2: czy nie? :bad-idea:
Temat został zablokowany.

Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 11 Sie 2012 11:19 #60677

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15796
  • Otrzymane dziękuję: 53242
Kasiu

Pudło !

Olbrzym ale nie syberyjski. I naprawdę OLBRZYM !
Temat został zablokowany.

Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 11 Sie 2012 11:32 #60679

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15796
  • Otrzymane dziękuję: 53242
Jeszcze kilka uwag do tego pomidora Kasiu

Niezbyt silnie rosnący a przez to nadający się do sadzenia po dwa krzaki przy jednym paliku, nie kapryśny a co może najważniejsze- odporny . Przy wykorzystaniu ochrony biologicznej, a taką mam zamiar w przyszłym sezonie zafundować pomidorom, możliwa jest uprawa stricte ekologiczna.
Co mi z jakichś egzotycznych odmian, skoro są z nimi non stop problemy i bez " chemii" się nie obejdzie.
Ostatnio zmieniany: 11 Sie 2012 11:35 przez pomodoro.
Temat został zablokowany.

Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 11 Sie 2012 12:43 #60686

  • Daro65
  • Daro65's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 447
  • Otrzymane dziękuję: 924
pomodoro wrote:
. Przy wykorzystaniu ochrony biologicznej, a taką mam zamiar w przyszłym sezonie zafundować pomidorom, możliwa jest uprawa stricte ekologiczna.
Co mi z jakichś egzotycznych odmian, skoro są z nimi non stop problemy i bez " chemii" się nie obejdzie.

No to mnie zaskoczyłeś - ochrona biologiczna w gruncie :think: ...Pamiętam takie cudowne lata 70-e kiedy rodzice rok po roku zbierali jeszcze we wrześniu "niepryskane" zdrowe gruntowe pomidorki. Ale to było dawno i nieprawda.

Pozdrowienia
Temat został zablokowany.

Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 11 Sie 2012 12:55 #60690

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15796
  • Otrzymane dziękuję: 53242
Darek

To, że dawno- zgoda
Ale czy nieprawda ?
W latach 70-tych uprawiałem właśnie Sławę bez jakichkolwiek oprysków . Teraz po ataku ZZ o którym pisałem, jedynie ta odmiana pozostała praktycznie nie tknięta. Są więc realne szanse uprawy pomidorów bez fungicydów . 20 palików, 40 krzaków i 80 pędów.
Temat został zablokowany.

Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 11 Sie 2012 14:11 #60696

  • Kasia1972
  • Kasia1972's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 824
  • Otrzymane dziękuję: 79
pomodoro wrote:
Kasiu

Pudło !

Olbrzym ale nie syberyjski. I naprawdę OLBRZYM !

Uuuu, szkoda, że nie trafiłam :placze: Ale teraz jestem jeszcze bardziej ciekawa, którą odmianę sterydami karmisz :rotfl1:
Ochrona biologiczna - hmm - interesujące. Można popróbowac. Ja mam na balkonie 4 sztuki które są bez oprysków i póki co - nic ich nie bierze. Widocznie się da, tyle, że nikt na balkonie kartofli nie sadzi, troszkę trudniej może byc na działkach. Przerabiałam w zeszłym roku opryski mlekiem - do czasu ataku zz :unsure:
Ostatnio zmieniany: 11 Sie 2012 17:42 przez Kasia1972.
Temat został zablokowany.

Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 11 Sie 2012 18:07 #60739

  • Daro65
  • Daro65's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 447
  • Otrzymane dziękuję: 924
pomodoro wrote:
Darek


W latach 70-tych uprawiałem właśnie Sławę bez jakichkolwiek oprysków . Teraz po ataku ZZ o którym pisałem, jedynie ta odmiana pozostała praktycznie nie tknięta. Są więc realne szanse uprawy pomidorów bez fungicydów . 20 palików, 40 krzaków i 80 pędów.

Mam akurat 32 paliki, 64 krzaki (zawsze sadzę 2 przy jednym) tylko z pędami gorzej - połowa ma 3 albo 4 pędy na skutek braku dyscypliny hodowcy :wink2:. Ciekawe co piszesz o Sławie. Od kilku lat obserwuję, że stara odmiana "Krakus" ma dobrą genetykę - jest najbardziej odporna na wszelkie niedobory, plamki itd. W tym roku mam Krakusa z Ożarowa i ma się rewelacyjnie. Oczywiście to nie malinowy czy bawole - dużo galaretki ale zdrów jak ryba. Tym bardziej nadzieja w Sławie skoro jak piszesz przeżyła armagedon.

Pozdrawiam
Darek


Pozdrawiam
Temat został zablokowany.

Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 11 Sie 2012 18:50 #60748

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15796
  • Otrzymane dziękuję: 53242
Darek

To bierz nasiona z tego Krakusa i zrobimy wymianę.

Co do armagedonu to najbardziej odporne okazały się trzy odmiany. Oprócz Sławy- Czarna Zebra kozulowa i mój koktajlowy malinowy, którego masz .
Temat został zablokowany.

Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 12 Sie 2012 07:14 #60821

  • pomidorzanka
  • pomidorzanka's Avatar
  • Offline
  • Senior Boarder
  • Posty: 45
  • Otrzymane dziękuję: 9
:bye:Daro65, z tym Krakusem to masz racje, u mnie tak samo zdrowy jak byk,aż szkoda było liście zrywać bo takie

ładne jak encyklopedyczne, dopiero o tej odmianie można powiedzieć, że ma wigor. Tak samo zachowuje się pomidor

Dafne, ale jest on chyba f1, muszę sprawdzić bo nie jestem pewna. Co do Krakusa, zapomniałam napisać, że nie

sygnalizuje braku jakichkolwiek składników, liście są ciągle tak zielone jak przy posadzeniu,owoce krąglutkie, że

przyjemnie grona oglądać, owoce nie mają zielonej piętki. :bravo:
Temat został zablokowany.

Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 12 Sie 2012 11:59 #60879

  • Daro65
  • Daro65's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 447
  • Otrzymane dziękuję: 924
pomidorzanka wrote:
:bye:Daro65, z tym Krakusem to masz racje, u mnie tak samo zdrowy jak byk,aż szkoda było liście zrywać bo takie

ładne jak encyklopedyczne, dopiero o tej odmianie można powiedzieć, że ma wigor.

Trafne określenie - jak byk :). Do końca czerwca zastanawiałem się o co chodzi. Potężne liście, grube łodygi - po prostu bydle. Nawet obawiałem się czy to nie tzw wzrost wegetatywny. Może i był ale potem eksplodował owocami. Te Krakusy mam akurat z Ożarowa i są chyba najbardziej żywotne z wszystkich jakie dotąd miałem. Poniżej zdjęcie, trochę nieudolnie przerobiłem bo było niedoświetlone. W rzeczywistości wygląda znacznie lepiej. Owoców widać pewnie połowę - liście obrywam w ostateczności - z dużej masy duża masa ;).


Pozdrowienia
Darek
Temat został zablokowany.

Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 12 Sie 2012 13:03 #60897

  • pomidorzanka
  • pomidorzanka's Avatar
  • Offline
  • Senior Boarder
  • Posty: 45
  • Otrzymane dziękuję: 9
Daro, u mnie ten pomidor wygląda jeszcze lepiej, u Ciebie listki są pozwijane, a u mnie gładziutkie, dlatego stwierdziłam, że jest odporny na mnie
IMG_0555.jpg


IMG_0554.jpg


i następne zbiorki wszystkich odmian
IMG_0550.JPG


Zdjęcia krzaków robione w pełnym słońcu, dlatego mało widoczne, Krakus to pomidor z owocami po prawej, dlatego

oberwałam tyle liści,żeby w końcu zaczęły dojrzewać, bo owoce były tak nimi przykryte.


Obrywam nawet trochę zapalone owoce, bo pomidorki robią mi tzw. stop nóżkę, czyli pęd główny zmierza do ułamania

zginając się na prawie 180 stopni, jest to spowodowane zaniedbaniem przy okręcaniu sznurkiem.
Temat został zablokowany.

Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 12 Sie 2012 22:13 #61015

  • awe
  • awe's Avatar
  • Offline
  • Fresh Boarder
  • Posty: 8
Witajcie
...minął tydzień od gradobicia...
...poczułam i zrozumiałam trudną sytuację rolników, których uprawy niszczą kataklizmy...

Mój pierwszy sezon warzywniczy nie jest jeszcze zamknięty, a mój entuzjazm i zaangażowanie spotkała wielka próba.
Większość pomidorów jest obita, liście poszatkowane, stopniowo przeglądam owoce i wyrzucam co bardziej podejrzane.
Poobrywałam większość liści, może jeszcze część owoców zdąży dojrzeć zanim rany się zainfekują i zgniją.
Jak mogę jeszcze je ratować? może jakiś oprysk p/bakteryjny?


IMG_4436.jpg


IMG_4433_2.jpg


IMG_4428.jpg


IMG_4439.jpg


Pozdrawiam Ewa
Temat został zablokowany.

Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 13 Sie 2012 07:06 #61042

  • Daro65
  • Daro65's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 447
  • Otrzymane dziękuję: 924
Chyba ciężko będzie odbudować te pomidorki. Straciły pewnie wierzchołki i większość liści. Na pewno bym szybko pozbierał do domu wszystkie dojrzewające owoce bo szara pleśń pewna. Zawsze można zastosować jakiś Switch czy Topsin razem ze środkiem na zarazę.

Pozdrowienia
Darek
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): awe

Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 13 Sie 2012 15:49 #61107

  • pomidorzanka
  • pomidorzanka's Avatar
  • Offline
  • Senior Boarder
  • Posty: 45
  • Otrzymane dziękuję: 9
Awe, bardzo Ci współczuję, chyba powinnaś przemyśleć to na spokojnie.

Czy masz na tyle dużo zielonych owoców,że warto je ratować, pryskać, chodzić koło tego i patrzeć na zniszczenia. Przy
okazji, powracać myślami do tego feralnego dnia.
Czy może warto zebrać to co jeszcze można, i to co da się uratować, pozrywać największe zielone, odłożyć aby dojrzały.
Ile jeszcze krzaczków Ci zostało, a ile było.
Może po prostu podejmij męską decyzję, i zakończ ten sezon.

Na pewno nie na taką odpowiedż czekałaś, i na pewno nie z mojej strony.

Decyzję musisz podjąć sama, bo jak widzisz nie jesteś zasypywana radami,dlatego że cokolwiek ktokolwiek Ci poradzi,

to będzie żle.

Może napisz na priv do Pomodoro niech on się wypowie, w cztery oczy, bo drugi największy fachowiec Daro65, już się

wypowiedział.

Pamiętaj, najważniejsze że Tobie nic się nie stało, i że masz dach nad głową.

Pozdrawiam
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): awe

Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 13 Sie 2012 16:15 #61109

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15796
  • Otrzymane dziękuję: 53242
Pomidorzanko

Masz rację tu decyduje ilość krzaków.
Po pierwsze tych czerwonych i zapalonych owoców nie powinno być już na krzakach natychmiast po gradzie. Na to nie potrzeba jakiejś specjalnej wiedzy. Największym zagrożeniem po takim pogromie jest szara pleśń bo ten grzyb atakuje właśnie martwe części roślin. I tu się kłania ilość krzaków. Zwykła kalkulacja. Do preparatu p. szarej dobrze by było też dodać Asahi. Może faktycznie zamknąć sezon, zerwać co Bozia dała, co dojrzeje to dojrzeje a zielone na sałatkę.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): awe, pomidorzanka

Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 13 Sie 2012 16:30 #61110

  • olibabka
  • olibabka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Więc w takiej ciszy ukryty ja - ja liść
  • Posty: 4286
  • Otrzymane dziękuję: 2960
Wczoraj przekroiłam kupionego pomidora i moim oczom ukazał się taki widok :eek3:





Czy ktoś już kiedyś widział kiełkujące nasiona wewnątrz pomidora? O czym to świadczy?
pozdrawiam serdecznie, Marysia :)

[...]kielich światła nachylony wśród roślin
Odsłania w każdej z nich jakieś przedtem nie znane dno[...]
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.670 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum