Forum Ogrodnicze Oaza

Ile orientacyjnie dać nawozu od kur pod rzędowe nawożenie pomidorów? Na namiot foliowy 3x8 - jedna taczka? Chyba, że muszę go jakoś fermentować? Na jaką głębokość kopać ten rowek?

Pewna forumowiczka zadała mi kiedyś podobne pytanie. Nic prostszego jak odpowiedzieć np 10 kg na 5 mb rzędu. Poradziłem jej jednak wykonanie analizy. Chodziło również o glebę pod folią. Kiedy przyszły wyniki okazało się, że problemem nie jest ilość nawozu a co zrobić z glebą nienadającą się do uprawy pomidorów.

By nie być gołosłownym cytuję wyniki :




Natomiast wymagania co do podłoża dla pomidorów są następujące :

www.minrol.gov.pl/content/download/43951...polowy%20doradca.pdf

Wnioski pozostawiam Tobie. W każdym razie nie dość, że obyło się bez grama nawozu to jeszcze trzeba było sadzić pomidory w dołki wypełnione glebą spoza tunelu foliowego . Efekt był znakomity.

Masz oczywiście rację - działam bez badań, a to błąd Chciałem się jednak dowiedzieć ile tak orientacyjnie daje się takiego nawozu, bo nie miałem z tym do czynienia, a jakiś odnośnik trzeba mieć. Koduję sobie 10kg kurzeńca na 5 mb rzędu. Dołki mają około 40cm, pomieszam kurzeniec z ziemią. Dodatkowo ten nawóz już chwile leży na zewnątrz i ma dodatek słomy, do wiosny jeszcze się trochę przetrawi, a gleba uzyska trochę korzystnej mikroflory.

Ps. Dla dyń mam okrągłe dołki około 50cm głębokie i 60cm średnicy. 5 kg pod jedno stanowisko będzie ok?

Ty sobie nie koduj, bo ja rzuciłem te 10 kg ot, tak.

Tu się nie ma z czego śmiać. Tunel 3x8 jest na tyle duży, że uprawa w ciemno, to jest brak szacunku dla własnej pracy.

Ja osobiście używam suchego obornika kurzego w ilości takiej jak na zdjęciu na rząd długości 5mb. Ale co innego otwarty grunt a co innego pod osłoną. W tunelu jest znacznie mniejsze wymywanie składników przez opad atmosferyczny, stąd następować może kumulacja składników jak w przedstawionej analizie . W takiej sytuacji każdy dodatek obornika pogłębi problemy z uprawą.

forumogrodniczeoaza.pl/media/kunena/atta...nts/352/DSC_0048.JPG

Witam.
Ile litrów ma to wiaderko?.

10 litrów.

Witajcie. Piszę do Was,bo dziewczyny na tym forum próbują stworzyć pierwsze zalążki akcji wymiany nasion. Na razie są to dynie, Emalia udostępnia także papryki. Może jak akcja się rozwinie to w przyszłości będą też pomidory. Za rok będę miała co rozdawać. Ruszmy trochę. Zapraszam do straganiku z daniami.

Emalia prosiła mnie, żebym tu wstawiła swoje fotki tykw, tzn na straganiku. Nasion tykw mam multum, mogę się podzielić. Pomidorów też mam dużo jakby ktoś coś chciał. Wkrótce wpadnę na straganik, jak tylko czas znajdę i zamieszczę jakieś info.

Ale nam teraz obrodzi na warzywnym i pod folią i w gruncie.Mamy dwie Panie Moderatorki.
Witam serdecznie

Nieśmiało uśmiecham się na powitanie i witam serdecznie wszystkich miłośników warzyw
Jako wielbicielka dyń i osoba prawie zielona w uprawie innych ogrodowych smaków mam nadzieję na uzupełnienie wiedzy korzystając z Waszego doświadczenia i życzliwości, zwłaszcza, że widzę tutaj sporo Fachowych Sił

Proszę o wyrozumiałość w początkach pełnienia przeze mnie tej zaszczytnej funkcji i o współpracę w ramach prowadzenia wątków - będę za to bardzo wdzięczna.

pozdrawiam cieplutko ...

Dopiero zauważyłam. Lucunko, Aniu. Serdecznie gratuluję. Wasze zaangażowanie w rozwój forum jest nieocenione. Straganik i bazarek ruszyłyście. Brawa.

Osoby które od niedawna zainteresowane są ekologicznymi środkami ochrony roślin zachęcam również do zapoznania się z tym wątkiem: forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/e...hk-wyciag-z-kompostu

pomodoro wrote:



Pomadoro błędy były i to nie jeden z zapylaniem ale i z sadzeniem

Te pomidory są posadzone za gęsto wskutek czego krzaki są wybiegnięte. Nie wiem w jakim okresie lata było to zdjęcie robione, ale wydaje mi się, że te pomidory powinny być już ogłowione.

To są te moje błędy - których już nie chcę popełnić - to był po prostu pomidorowy las - były bez nasion i za gesto - i 45 krzaków to też za dużo, jeszcze rzędy ze wschodu na zachód a nie północ- południe
A najdziwniejsze było to, że wcale nie chorowały

beatab wrote:
A jaka to była odmiana?

Te co widać na zdjęciu to były Fiutki - ale wszystkie porosły jak głupie i były zdrowe- chyba dlatego, że pogoda dopisała - pryskałam solą gorzką i tymolem

Dzięki za zdjęcie, ku przestrodze, dobrze wiedzieć, że Aurija lubi robić za pnącą. Widać, ze potrzebuje miejsca i silnych palików. Ja zrobiłam taki błąd, że do silnie rosnących pomidorów dałam za małe paliki i większość pod koniec lata wyłamała mi się.Pomidory i tak były, ale bałagan miałam niezły.