TEMAT: Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie - 2012-2016

<D> Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 30 Lip 2016 22:41 #493890

  • XYZ
  • XYZ's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Błądzę we mgle...
  • Posty: 3740
  • Otrzymane dziękuję: 7401
Koniec lipca i dopiero zaczynają się pomidory, tak było u mnie zimno - Malinowy warszawski:

30.07.16002.jpg
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Bozi, Terri, rozalia, Marysia80, patrycja, Edyta D


Zielone okna z estimeble.pl

<D> Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 30 Lip 2016 22:47 #493896

  • otojolka
  • otojolka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2649
  • Otrzymane dziękuję: 3766
U mnie w gruncie Bartek, Malachitowa Szkatułka, K149 i Sangold dopiero zaczynają się wybarwiać. Strasznie długo to trwa, dobrze,że mam donicowe.
Pozdrawiam. Jolka.
Ostatnio zmieniany: 30 Lip 2016 22:47 przez otojolka.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Terri, mymysteryy

<D> Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 30 Lip 2016 22:47 #493897

  • Emalia112
  • Emalia112's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 9768
  • Otrzymane dziękuję: 14472
A u mnie z kolei dojrzewają za szybko i nie mają takiego czerwonego koloru. To przez upały.
IMG_0026-6.jpg
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): rozalia, Marysia80, patrycja

<D> Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 30 Lip 2016 23:22 #493908

  • XYZ
  • XYZ's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Błądzę we mgle...
  • Posty: 3740
  • Otrzymane dziękuję: 7401
U mnie zimnica, u Ciebie upał, szkoda, że nie można wypośrodkować. Dobrze,ze mam w gruncie maluszki, skoro szklarniowe takie powolnoty:

30.07.16019.jpg
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Bozi, Marysia80

<D> Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 31 Lip 2016 00:33 #493919

  • Lilith
  • Lilith's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 943
  • Otrzymane dziękuję: 3173
Emalia112 u mnie też są takie zmiany na pomidorach (i orzechu włoskim oraz porzeczkach). Do tej pory byłam przekonana iż to alterioza. Ale owoców nie tyka - tylko liście od dołu (część krzaków jest potem łysa jak je obrywam). Zaczyna się od brązowych kropek 9porzeczkowy to ma chyba wszystkie liście takie, masę owoców i bez pryskania się go ZZ nie tyka).
Temat został zablokowany.

<D> Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 31 Lip 2016 08:17 #493941

  • leszek0921
  • leszek0921's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1027
  • Otrzymane dziękuję: 4941
Emalia112 wrote:
Emalia112 wrote:
Zidentyfikowałam: Passalora fulva . Pleśn lici pomidora, nie słyszałam o takiej chorobie. Ale u mnie nie ulega wątpliwości, ze to jest to, te obwódki sa jaskrawo żółte i to, że raczej nie atakuje łodyg i owoców. Zdecydowanie atakuje liście najniżej położone. Tam gdzie mam liście oberwane krzaki sa zdrowe.
Tak wygląda u mnie ta infekcja. Po oberwaniu liści i opryskaniu IF reszta krzaka jest zielona kwitnie wiąże. Na razie pryskam co pare dni IF albo PW. Te zmiany są mniej więcej od dwu tygodni.
IMG_0066-2.jpg


IMG_0068-2.jpg


IMG_0069.jpg

Mam to samo myślałem że to zz ,ale łodygi czyste . :bye:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): rozalia

<D> Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 31 Lip 2016 08:24 #493942

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
Wydaje mi się, że Ridomil skutecznie zatrzymał zarazę :) Pryskałam w czwartek - żadnych nowo porażonych liści, owoce czyste, aż się boję cieszyć :wink4:
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Temat został zablokowany.

<D> Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 31 Lip 2016 08:43 #493944

  • Krecik stary
  • Krecik stary's Avatar
  • Online
  • Platinum Boarder
  • Nigdy nie jestem złośliwy-no może czasem
  • Posty: 7122
  • Otrzymane dziękuję: 43744
Patrząc na tę infekcję liści,przypomnę,że tu się kłania prawidłowe obrywanie dolnych liści.W gronach są już pomidory dojrzewające,a poniżej rosną darmozjady.Liscie te starzejąc się,są idealnym miejscem powstawania różnych patogenów chorobowych.U mnie pod folią krzaki mają już tylko czuprynę i ewentualnie jakieś pojedyncze liście na których opierają się grona.Przewiew jest pełny,zmian żadnych. :garden1: :drink1: :drink1:
Pozdrawiam Józek!!
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Hiacynta, pomodoro, Bozi, sierika, kurjan, grzesiek59, Emalia112, mymysteryy, Zbyszko46, rozalia, mk1a

<D> Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 31 Lip 2016 09:36 #493950

  • Emalia112
  • Emalia112's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 9768
  • Otrzymane dziękuję: 14472
Józio absolutnie się z Tobą zgadzam, wszędzie tam gdzie w porę oberwałam liście krzaki są zdrowe. Dałam siebie jako przykład jak nie powinno prowadzić się pomidorów. To, że owocują rosną i mam ich w tej chwili nie do przejedzenia, wraz z rodzina i sąsiadem to wynik "kosmetyków" pomodoro i łaskawej pogody, na która zresztą narzekam , bo muszę podlewać inne rośliny.( bo pomidorów to nawet nie podlewam).
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Hiacynta, pomodoro, Krecik stary, grzesiek59, mymysteryy, Zbyszko46, rozalia

<D> Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 31 Lip 2016 09:49 #493953

  • Krecik stary
  • Krecik stary's Avatar
  • Online
  • Platinum Boarder
  • Nigdy nie jestem złośliwy-no może czasem
  • Posty: 7122
  • Otrzymane dziękuję: 43744
Jolu a jak u Ciebie zachowywał się Bartek w gruncie i w donicy?W tym roku też mam tu i tu.W donicach pierwsze jadłem początkiem lipca.W gruncie tak jak i u Ciebie zaczął dojrzewać tydzień temu.Ale te w gruncie mają sporo większe owoce i chyba jeszcze więcej słodyczy.Na wszelki wypadek na nasionka wziąłem te z gruntu,choć nie wydaje mi się,aby to było odstępstwo od oryginału.Po prostu grunt im chyba jednak lepiej służy.Na dodatek mam samosieję rosła w czosnku i okazało się ,że to też chyba będzie Bartek.Pierwsze grono ma już pomidorki,kwitną dwa następne,choć sam krzaczek jest trochę cherlawy. :garden1: :drink1:

Lucynko ja również cały czas bazuję na środkach Pomodoro i jego zaleceniach.O chemii tej oryginalnej zapomniałem już dawno.
Pozdrawiam Józek!!
Ostatnio zmieniany: 31 Lip 2016 09:53 przez Krecik stary.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): pomodoro, mymysteryy, rozalia

<D> Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 31 Lip 2016 11:26 #493963

  • leszek0921
  • leszek0921's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1027
  • Otrzymane dziękuję: 4941
Krecik stary wrote:
Patrząc na tę infekcję liści,przypomnę,że tu się kłania prawidłowe obrywanie dolnych liści.W gronach są już pomidory dojrzewające,a poniżej rosną darmozjady.Liscie te starzejąc się,są idealnym miejscem powstawania różnych patogenów chorobowych.U mnie pod folią krzaki mają już tylko czuprynę i ewentualnie jakieś pojedyncze liście na których opierają się grona.Przewiew jest pełny,zmian żadnych. :garden1: :drink1: :drink1:

Moje krzaki faktycznie mają dużo dolnych liści , pod gronami . Czas usunąć . Chyba było gdzieś na forum aby nie usuwać wszystkich pod gronami . Pomidorki ogłowione po czwartym gronie . Jak na razie reszta ok. :drink1:
Temat został zablokowany.

<D> Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 31 Lip 2016 14:51 #494003

  • otojolka
  • otojolka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2649
  • Otrzymane dziękuję: 3766
Pozdrawiam. Jolka.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary

<D> Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 31 Lip 2016 16:13 #494019

  • Rudbeki
  • Rudbeki's Avatar
Witajcie, mam na imię Ola. Korzystałam już z porad Waszego Grona na wiosnę, kiedy siałam pomidory - po raz pierwszy w życiu. Zdjęć na razie nie wstawiałam w wątku, bo nie ma się czym chwalić. Teraz jednak potrzebuję pomocy. Aktualnie przebywam w sanatorium, a pomidorkami opiekują się rodzice. Zostawiłam tacie gotowy preparat OW do cotygodniowego oprysku. Dziś otrzymałam zdjęcia pomidorków i jestem przerażona.

moje1.jpg


moje2.jpg


moje3.jpg


moje4.jpg


moje5.jpg


Czy możecie mi coś podpowiedzieć. To moje pierwsze próby z pomidorami, dodatkowo sanatorium wypadło w terminie, którego się nie spodziewałam.
Pozdrawiam i liczę na pomoc. Ola
Temat został zablokowany.

<D> Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 31 Lip 2016 16:19 #494022

  • otojolka
  • otojolka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2649
  • Otrzymane dziękuję: 3766
Niewiele można poradzić na ten stan. Jeżeli dobrze pamiętam , to stronisz od wszelkiej chemii, chyba, że się pomyliłam. Możesz w tej sytuacji próbować oberwać wszystkie chore liście i ratować IF, ale raczej za późno. Możesz je opryskać też chemią na grzyba.
Pozdrawiam. Jolka.
Temat został zablokowany.

<D> Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 31 Lip 2016 16:24 #494023

  • Rudbeki
  • Rudbeki's Avatar
Bardzo dziękuję za odpowiedź.
Temat został zablokowany.

<D> Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 31 Lip 2016 16:29 #494025

  • otojolka
  • otojolka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2649
  • Otrzymane dziękuję: 3766
Oluś. To nie żart. To zaraza. Szkoda pomidorów. Te na ryneczkach są pryskane , o tych sklepowych nie wspomnę. Może lepiej mieć pomidory swoje pryskane raz.
Pozdrawiam. Jolka.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Rudbeki

<D> Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 31 Lip 2016 16:34 #494026

  • Rudbeki
  • Rudbeki's Avatar
Jolu, podaj mi proszę jaki środek najlepiej zastosować, łatwodostępny, żeby nie robić kłopotu rodzicom. Są już ok osiemdziesiątki.
Powiem też tacie, żeby poobrywał wszystkie chore liście i ogłowił rośliny.
Temat został zablokowany.

<D> Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 31 Lip 2016 16:53 #494032

  • kuhara
  • kuhara's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 570
  • Otrzymane dziękuję: 1491
Z wypróbowanych: Mildex, Infinito, z nowości: Cabrio Duo.
Co do dostępności, to nie wiem jak w osiedlowych ogrodniczych. W CastoObioLirojach któryś tam zawsze będzie dostępny.
Pozdrawiam, Krzysiek
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Rudbeki


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.868 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum