Forum Ogrodnicze Oaza

W przypadku HT nie stosujemy większego stężenia . Dawka 5 ml/l odpowiada 1 gramowi tymolu. Więcej tymolu się w wodzie nie rozpuści .

Odpuszczę sobie to HT a cebulce zrobię cięcie i zobaczę czy się wyprostuje.

Witam , do HT mogę dać śliwowice ok 45 procent ? Jest problem ze spirytusem

Z gliceryną też problem. Chciałam zakupić do Borasolu i nie ma. Czy może być roślinna? Bo taka jeszcze w necie jest.

Pod względem chemicznym nie ma znaczenia czy to gliceryna z hydrolizy tłuszczów zwierzęcych, czy olejów roślinnych.

W jakiej temperaturze stosować PW i IF

Witam wszystkich mam pytanie ,na pierwszej stronie jest przepis na Borasol z mocznikiem , a z gliceryną ? Mam 99,5 procentową ile jej dać , wiem że gdzieś o tym czytałam ale gdzie

Wg moich informacji przepis na dodatek gliceryny do Borasolu jest następujący:

"
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/5...in?start=1998#609114

Dziękuję, a 99,5 też 15?

Kapeczko, posłużę się cytatem z czerwca 2018r

forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/5...in?start=2034#609925

oraz

forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/5...in?start=2034#609984

Dziękuję bardzo

lucysia wrote: Oprysk z drożdży na pomidory i ogórki. - stosowaliście ten oprysk i z jakim skutkiem?
Pomodoro jaka jest Twoja opinia?

Ma ktoś coś sprawdzonego na mszyce do tunelu ?
Przedwczoraj prysnąłem HT 4ml/l+kilka kropli płynu do naczyń - coś tam padło ale dalej szaleństwo - no to wczoraj poszedł wrotycz. Efekty zobaczę jak wrócę z pracy.

Nie chce pryskać mospilanem bo 14 dni karencji...

Lucysiu
A jak sprawdziła Ci się ta mieszanina : ocet,ludwik, woda.. Jakie proporcje ?

A próbowałeś może zwiększyć dawkę HT ? W ubiegłym roku miałam duże zmartwienie związane z atakiem bezskrzydłych mszyc na młodziutkich przyrostach papryk i w pierwszej kolejności sięgnęłam właśnie po HT w dawce 5 ml/l. Jeżeli to stężenie okaże się niewystarczające, możesz je zwiększyć do 7ml. Pryskamy nawet co drugi dzień.
To środek stricte ekologiczny, bezkarencyjny i bezpieczny także w tunelu.
Pozdrawiam cieplutko ...

Aniu
Bardzo dziękuję.
Dziś pewnie spróbuje zwiększyć dawkę HT do 5ml/l o ile nic wrotycz nie pomógł.
Dodam też krochmal albo mydło potasowe.

Łukaszu, wieść ogrodnicza niosła, że wrotycz, a właściwie nalewka z wrotyczu sprawdzała się podczas ataku opuchlaków np. na żurawki - nie wiem, nie testowałam, bo wrotycz suszę dla żółwi lub dla zimowych bukietów.
Myślę też tak: mszyce nie mają woskowej powłoki w przeciwieństwie do wełnowców czy miseczników, więc dodatek płynu do naczyń mógłby być zbędny, ale oczywiście nie zaszkodzi - spowoduje lepszą "przyczepność" środka do intruza.

A konkretnie jakie roślinki zaatakowała mszyca ?

Kapustę,pak choi, sałaty, kalarepy i szpinak na razie.
Nie mam nalewki a jedynie wywar z suszu wrotycza.

No nic będę dalej próbował z HT i/lub wrotyczem.

U mnie nic nie działa na mszyce,albo mszyca taka oporna, albo ja niedokładna.
Nawet Mospilan na czerwonej porzeczce nie zadziałał i mam czerwone bąble od mszycy.