Forum Ogrodnicze Oaza

Ważna jest grubość ścianek rurki, tam pisze grubość ścianek 0,7 mm!, nie ma R. żeby go zapytać, może jakiś mężczyzna się odezwie, wydaje mi się, że 0,7 mm to mało i będą się uginać.

Jeżeli tunel będzie stał na "wygwizdowie", to bardzo bym się zastanowił. Rurki ⌀25mm i grubość ścianki 0,7mm, to nie jest jakiś szał. To są standardowe rurki stosowane w tych wszystkich Chińczykach. Jeżeli przypadkiem ktoś ze znajomych ma tego typu tunel, obojętnie jaki wymiar to możesz sobie ocenić. U Ciebie jest spora powierzchnia. Nie wiem też, czy masz zamiar zdejmować folię na zimę, bo jak nie, to trzeba na bieżąco usuwać śnieg z pokrycia.
W każdym bądź razie, jak się zdecydujesz, to proponuję żeby (w miarę możliwości) ustawić z uwzględnieniem najczęściej wiejącego wiatru. Ja mam też jeden tej konstrukcji 2x mniejszy i nie mam problemu, ale jest od zachodu skąd wieje najczęściej, osłonięty lasem i ma szerokość tylko 2,5m
Przede wszystkim, dobrze zakotwić w kilku miejscach do podłoża konstrukcję. Folię dobrze naciągnąć, a ten fartuch (20cm) po wsadzeniu do dookoła wykopanego rowka, najpierw przyszpilić do gruntu, a potem dopiero przysypać. No i koniecznie zrobić wejście z drugiej strony!
Przypuszczam, że pola z tych rurek są co 1m. Przy tej szerokości (3m ) to trochę licho. Rurka 0,7mm to nie jest wcale dużo. No, trochę grubsza niż przy mopie Co do Gnicia, to mogę powiedzieć, że mam go 4 lata. Trzy zimy był rozbierany i schowany. Tej zimy był na zewnątrz i troszkę zaczyna korodować. Ocynk jest też lichutki, no ale za tą cenę.
Oryginalną folię wymieniłem. Teraz mam normalną, 10-cio sezonową. Zamki wytrzymały bo je ciągle nacierałem świeczką

Miałem podobny namiot z identycznych rurek jak te przedstawione o wym.3x6m.Konstrukcja stała na gruncie zakotwiczona w 4 rogach prętami karbowanymi (jak laska).Cała konstrukcja jest wytrzymała.Gorzej z folia a bliżej z zamkami błyskawicznymi w drzwiach.Po 2 latach zaczęły się rozchodzić.A że są wykonane z tworzywa więc nie da rady je naprawić.Okna boczne też z czasem psują się bo oprócz tasiemek są na lepy a te psują się.Folia wytrzymała 3 sezony(lata).Ogólnie służył w miarę dobrze.Żadna rurka się nie wygięła ani nie załamała.W całym zestawie chyba 3 rurki lekko podrdzewiały.I to na tyle co moe napisać.

A jednak mam coś do dodania:mój namiot stał na przeciągu z tym że nie ścianą boczną a przodem.U siebie folię zdejmowałem z namiotu z jednej strony i rolowałem ją na drugi bok okrywając raz ziemią a później czarną folią.Zakładając folię z obu boków namiotu robiłem takie korytko jak u i w ten rowek zasypywałem ziemią.

Po długości namiotu pola są co 1,6 m, to trochę dużo chyba? Ja miałam w mojej samoróbce z rurek wodociągowych PCV co 1,26 m.

Aż byłem zmierzyć, 1,25m W sumie sama konstrukcja jest niestabilna, "chodzi " we wszystkie strony, dopóki nie założymy folii. To ona usztywnia całą konstrukcję i dużo zależy od tego jak jest naprężona . Jak jest za słabo, to robi się żagiel podczas wiatru, śnieg, woda opadowa zalega w zagłębieniach. Dzisiaj np. musiałem ręcznie zrzucać śnieg, bo już mam założoną folię, a ponieważ ja w lecie podwijam boki na wys ok 0,5m ,
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/5...-iv?start=216#804543
(To co prawda w innym tunelu, ale w tamtym jest tak samo).
nie zależy mi szczególnie na naprężeniu folii. Tutaj owocuje plus osłonięcia tunelu przez las. Gdyby stał w szczerym polu, to z takimi bokami zaraz by pofrunął. (Jak idzie burza, to opuszczam boki na grunt)

Więc tak... Tunel na wygwizdowie , ustawienie północ -południe z zachodu od wiatru zabezpieczają krzewy, drzewa, dom, za to całkowicie odkryta wschodnia strona . Z przytwierdzeniem do gruntu nie będzie problemu głownie chodzi o wytrzymałość rurek , nie mam zielonego pojęcia jakiej grubości powinny być , jak podczas wiatru ma mi się złożyć bo za słabe to raczej nie fajnie. Lepiej żeby był szerszy i krótszy niż taki jak wypatrzyłam znaczy, lepiej 3-6 niż 2-8 ? a rurki o grubości 32 mm znajdę taki ? to i pewnie wartość jego wzrośnie dwukrotnie Zatem ten odpada , nocka zarwana będę szukać. Przynajmniej złączenia ma dobre nie plastikowe , zawsze jakiś plus
Wielkie dzięki za wskazówki i pomoc , miałam już w poniedziałek dzwonić ale sobie myślę , spytam na forum i to był strzał w dziesiątkę
Ach dodam, folia na stałe a śnieg z takiego jak na zdjęciu nie zjedzie sam ? miałam drewniany lat kilka bez łuku i nie odśnieżałam , fakt co grube słupy to nie rurki.

Ale nikt nie napisał, że całkowicie odpada. Przy porządnym zakotwieniu, solidnym umocowaniu i naciągnięciu foli - powinien dać radę. Jeszcze jest osłonięty z jednej strony i to z tej wrażliwej. Ustawienie północ- południe też ok. Wiadomo, że jak przyjdzie huragan to i płyty żelbetowe fruwają.
www.sadyogrody.pl/owoce/101/producenci_z...szklarnie,29510.html
Zawsze jak coś wyjdzie w trakcie użytkowania można zrobić jakieś korekty, wzmocnienia. W zimie trzeba ściągać folię, co przedłuży żywotność samej folii, zamków i okienek ( te też szybko się zużywają). Jest jeszcze jeden plus. Ta siatka wtopiona . Ona jest super zacieniaczem w lecie, a jeszcze jak jest biała, to nie podnosi się tak temperatura w środku jak w tych zielonych. Jeszcze mam taką radę w razie czego. Ja okleiłem krawędzie rurek od strony słońca białą izolacją. Zapobiega to bardzo nagrzewaniu rurek od słońca i zmniejsza tarcie folii o gorącą metalową rurkę. No i te drugie drzwi, albo przynajmniej okno na przelot. Jutro postaram się sfocić o co chodzi. Ja na Twoim miejscu spałbym spokojnie, a jutro zamówił tunel i do dzieła! Pewnie, że można kupić od razu pancerny, ale koszty teraz są naprawdę kosmiczne.
Śnieg w końcu zjedzie, ale zanim zjedzie nie wiem ile go napada, najgorszy jest mokry- ciężki bo sporo go nawali zanim zjedzie.
Bardzo pomocna i ważna jest też opinia Józka, on akurat miał tej samej szerokości co Ty i nie narzeka na wytrzymałość

Ja mam wrażenie,że u mnie rurki miały długość 0,9m.Jutro zmierzę i podam dokładnie.Ewentualnie poszukaj jeszcze raz mniejszy namiot tj.6x3m.Na Alle jest sporo namiotów w różnych cenach.

Mieszkam w specyficznym miejscu gdzie natura rządzi się swoimi prawami i nie ma że zimą to wiatr ze wschodu a latem z zachodu. To spora dolina gdzie problem z zasięgiem wszelakim a jak wiatr wieje to od wschodu właśnie, gdzie kawał połaci nieosłoniętej . Bywało tak że foliak własnej roboty z grubych kołków , pale wbite głęboko w ziemię trzeba było linami mocować do ziemi w kilku miejscach , rzucało nim jak piórkiem. Dlatego, uważnie czytam i wyłapuję ważne rzeczy jak np rozstaw segmentów , grubość rurek co by przy jak najmniejszym wietrze nie zrobiły ósemki , kolor folii bardzo ważna rzecz a z siatką dla mnie super i ciekawą rzecz i dobrą radę dajesz jack90 o izolowaniu rurek
Krecik stary Józiu dobrze radzisz, będę się jeszcze rozglądać ale i tak czekam na Twoje pomiary , na pewno będą pomocne i mi i innym zainteresowanym
I nie to nie reklama nie płacą mi za to znalazłam jeszcze taki , w informacje ubogo , okienek nie ma za to drzwi na wylot , może ktoś taki miał , na zdjęciu sprawia pozytywne wrażenie jak dla mnie dla laika Może to głupie ale szukam w swoim regionie by móc np pojechać na miejsce , sprawdzić. To już ostatni na dzisiaj , pogrzebię jeszcze, poszukam .
www.olx.pl/d/oferta/tunel-foliowy-foliak...-CID628-IDT4YyI.html

Na temat PVC się nie wypowiadam, bo nie miałem. Widzę tylko jak przejeżdżam koło ROD, dwa takie połamane. Złożyły się do środka, widocznie pod naporem śniegu. Ale czy to konstrukcja kupiona, czy samoróbka-trudno mi powiedzieć.

Miałem foliak z Lemar-a taki sam jak na zdjęciu.Użytkowałem go przez 4 lata.Teraz już bym plastiku nie kupił.Porównując ceny to droższy jest od metalowej konstrukcji.Mój w którymś momencie letniej nocy w trakcie burzy załamał się i po foliaku.Muszę jednak przyznać,że folię mieli b.dobrą,bo wytrzymała przez 3 lata.Oczywiście była zdejmowana jak pisałem wcześniej.Dodam tylko że rurki,złączki,spinacze plastikowe się starzeją deforując się.To musisz wziąść pod uwagę.Trudno później jest dopasować nowe części ze starymi i tym samym ogólna konstrukcja zmienia parametry i ulega zmianom konstrukcyjnym.

Znalazłem zdjęcie tego zrobionego okna, które później posłużyło mi jako drugie drzwi.
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/5...21?start=1224#772304
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/5...021?start=594#763441

Wszystkie namioty jakie miałem 3x6 i teraz3x8 miały drzwi z obu stron.Plastikowe miały drzwi normalne a metalowy miał otwierane zamkami błyskawicznymi otwory wielkości normalnych drzwi,podnoszone do góry i wiązane wstążkami aby nie opadały.Boczne okna miał metalowy.Namiot plastikowy był bez okien.

To ja powiem o swoim.
Rurki PVC, z allegro. Miało być 3x6, w praktyce jest 2.8 X 6.4.
Tunel jest... Bardzo niestabilny. Profile z tworzywa są pocięte na krótkie odcinki i nawet wejściowy profil o wysokości 1.9m jest z dwóch kawałków. Przęsła są co 75cm. Do tego folia, która ma bardzo duży naddatek do wkopania w ziemię i wbrew pozorom to wszystko się... Sprawdza. Tunel nie wygląda zbyt dekoracyjnie bo po 6 latach jest naprawdę na segmentach poprzesuwany ale bez zmiany folii, z podwiązywaniem do profili ciężkich krzaków, gdzieniegdzie z uszkodzoną przypadkiem folią on się trzyma i kolejny sezon nie wygląda jakby miał popuścić. Zimą bywa na nim i 20cm śniegu, bo folia jest wkopana tak głęboko że jej nie zdejmuję na zimę. Na przyszłość mam zamiar profile PCV zastąpić ocynkowanym profilem 30x30 w takim samym rozstawie i założyć nową folię od tego samego producenta. Nie polecam z kolei tuneli z "folią z siatką" i tanich na ocynkowanej rurce 18mm bo u sąsiadów składa się to jak parasole.

tija wrote:
Taki kupił mój syn, dał 1 tys. zł. Jak składał, to bardzo narzekał, że to lichocina, że wyrzucił pieniądze w błoto (umie wiele rzeczy zrobić, dom budował sam, dach robili cieśle). Pierwszą rzecz, którą w tym tunelu zrobił, to zmontował drewniany stelaż, na którym te rurki się oparły i do którego wiąże pomidory, więc tym sposobem można go wzmocnić. Ale podkreślam i syn i R. twierdzili, że to straszna lichocina i przepłacone, że za te pieniądze zrobiłby sobie sam - solidniejszy, ale wtedy nie miał czasu.

jack90, jakiej grubości Twój foliak ma rurki , możesz powiedzieć jaki masz ogólnie i czy się sprawdza ? może gdzieś pisałeś ale w natłoku informacji znależć trudno a czasu niewiele. Pytam o rurki, 25 mm za mało i znowu poświeciłam trochę czasu na szukanie i może nie mam szczęścia ale nie znalazłam z grubszymi, jedynie z plastikowymi któryś z oglądanych na którego trafiłam przypadkowo, miał 30 mm ale plastik odpada definitywnie.
Krecik star Józiu, dzięki szukam waśnie takiego z drzwiami z obu stron ale wiadomo , jak się nie ma co się lubi to się lubi to co ma , przeglądam różne , trzeba wypośrodkować inaczej nie kupię .
Xeno dzięki za info i wiesz, poprzedni był mocowany ze wszech stron, nowy mamy wzmocnić więc może jakaś większa szansa na to że pierwszy lepszy podmuch go nie zniesie Piszesz...nie polecam tuneli z "folią z siatką" możesz rozwinąć dlaczego ? wydawało mi się ,że taki będzie ok, wzmocniony i zawsze cos cieniuje ale to zdanie laika .
Babcia Ala dzięki no właśnie w tym największy problem, że nie mamy czasu gdyby był było by cudownie a my dzień w dzień mamy orkę bez względu na pogodę wiec , trzeba szukać nie ma zmiłuj . One wszystkie jak dla mnie wyglądają licho to jest powierzchnia, za duże odstępy między segmentami i te rurki , no nie wiem, dalej szukam .

Jeżeli mogę pomóc, to tu jest solidna konstrukcja na długie lata. Jest drożej ale coś za coś. Rozmawiałem z gościem i można sobie dowolnie skonfigurować i domówić wspawane różne elementy - www.olx.pl/d/oferta/tunel-foliowy-fi-40m...eason=seller_profile

Miałem namioty 10x4 m, ponad 2 m wysokie.Zbudowane ze stali żeberkowanej. Nic nie było spawane, wszystko wiązane drutem
miedzianym i owinięte folią. Kupowałem folię 12 x 8 m. Z nadmiaru wychodziły szczyty. Najdłużej folia wytrzymywała ponad 5 lat. Dziury łatałem kawałkami folii, przyszywając gwoździami ocynk.