Forum Ogrodnicze Oaza

u mnie też nie rozpieszcza upały nie wiążą owoce zimno kiszka ale dla pocieszenia i swojej nauki chyba zrezygnuje z uprawy ogórków pod osłona w gruncie o niebo lepsze mimo zimnej pogody i nie mówię tu o 2 pelitowych to inna bajka

Ja wczoraj skosztowałam pierwszego pomidora Black from tula jest pyszny słodko słodki czyli taki jak lubię jedyny minus to odchodząca skórka. Na przyszły rok na pewno zostaje

Iwona M wrote:
Dziękuję. W takim razie może Florovit lepszy?

A mam pytanie bo zupełnie nie wiem kiedy zerwać malachitową szkatułkę jak mam rozpoznać, że to właśnie ten najlepszy moment??

[/quote]

Dziękuję. W takim razie może Florovit lepszy?[/quote]

Florovit do kwitnących albo Plantok K z takich łatwo dostępnych. Raczej nie mają idealnego składu w tej fazie wzrostu ale zawsze pomogą.

Pozdrawiam

Filemonka wrote: Florovit uniwersalny zawiera 3% azotu i tylko 2% potasu, ostatecznie może być.

Jeden procent potasu we florovicie kosztuje 4 zl . W Magicznej sile interwencyjnej do pomidorow kosztuje 1 zl. Prosta kalkulacja.

Ewach
Różne są gusta a o tych się nie dyskutuje.
A tak na poważnie - ja konsumuję, kiedy zmienia kolor na żółty. Smakuje mi taka jakby " ciapowata" i słodka.
Mój mąż przeciwnie- zjada w kolorze zielonym, wtedy jest twardsza i bardziej kwaskowa.
Metodą prób dojdziesz do tego, co Ci najbardziej odpowiada.

Ika dzięki jutro zrywam pierwszą malachitową już taką żółtawą,nie przepadam za kwaśnym więc słodka ciapa do mnie przemawia

Samosiejki i widok ogólny na pomidory . Idzie jesień .

Środek lata, a Ty o jesieni mówisz . Kiedy my będziemy pałaszować pomidorki prosto z krzaka ,Tobie zostanie tylko przecier

pomodoro wrote: Tys prowda . Ale dwa dorastają .

Dzisiaj drugi większy zbiór:




Niestety nie jest tak różowo jak wygląda. Musiałam dzisiaj znów naruszyć swój kredens z ŚORami.
Tak paskudnej ZZ jak w tym roku jeszcze nie widziałam.
Sąsiadowi wlazła w owoce zanim zdążył zobaczyć jakąś plamkę na liściu. A że on ekofioł to nie pryskał zapobiegawczo.
Mało tego, pokazał mi coś czego jeszcze w życiu nie widziałam. Na paprykach słodkich ma twarde, wypukle plamy - wypisz wymaluj ZZ.
Od niego Królowa zagościła u mnie, na razie tylko w koktajlówkach.
W tunelach czysto poza pojedyńczymi plamkami alternariozy i septariozy.
Zarzuciłam pryskanie IF a PW używam nadal raz w tygodniu.

Ogłowić trzeba, ale czy przy występujących chorobach liści (cholera wie co to jest, bakterioza jakaś może,to już najmniej ważne, chemią nie będę pryskał bo oprysk nie powstrzymał tego),te liście powoli zdychaj,ą jak uwale czubek to nie będzie nowych, a pomidorów zielonych jest trochę,

czy sensowne jest urywanie nowych kwiatostanów a stożek wzrostu niech sobie rośnie ?

whitedamenapisz proszę co to za pomidor ten pierwszy przy skrzynce plisss i coś o nim jak się sprawuje, czy smaczny? nie widziałam jeszcze takiego

Chodzi Ci o ten przebarwiający się w kolor indygo? czy te zielono malinowe?

Zdravko, na Twoim miejscu ogławiałabym bez względu na wszystko; teraz jest najlepszy czas na ten zabieg, stożek wzrostu nie zapewni takiej fotosyntezy jak dorosłe liście, a i mało możliwe, aby przy jakiejś chorobie grzybowej rozwinęły się z niego zdrowe liście. Zauważ, że w ogrodach forumków lub na polach pomidory to właściwie słabo ulistnione łodygi z dojrzewającymi owocami.
Inna sprawa, że jeśli weszła Ci ZZ, to ze zbioru raczej nici
Czym pryskałeś i kiedy ? Robiłeś tylko jeden oprysk ?

Beatko, nie przesadzasz ? Daj Boże każdemu z nas zebrać tyle i TAKICH pomidorków - jak dla mnie bardzo udany plon.

2kg