TEMAT: Produkujemy własną rozsadę warzyw, część II, rok 2017

Produkujemy własną rozsadę warzyw, część II, rok 2017 29 Kwi 2017 20:45 #538247

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15796
  • Otrzymane dziękuję: 53242
Udało mi się dziś wyprowadzić pomidory na spacer :) . Na całe 7 h. Temperatura wzrosła do oszołamiającego poziomu 14 *. Jutro ma być podobnie.
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Produkujemy własną rozsadę warzyw, część II, rok 2017 29 Kwi 2017 23:10 #538276

  • rys20
  • rys20's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 136
  • Otrzymane dziękuję: 370
Niestety pogoda nie rozpieszcza.
U mnie różne rozsady są już dawno w tunelu bo co z tym zrobić w domu.... . Ogrzewam część tunelu termowentylatorem z rozsadami z nastawioną temperaturą 7 stopni. Pomidory bardzo wczesne wsadzone tu na stałe na początku kwietna /10.04/ dają sobie dobrze radę... to są wojownicy w sprawie chłodu. Wsadzone na początku kwietnia w tunelu już maja koło 70 cm i kwitną. Ale dyniowate już nie.; melony, arbuzy , ogórki słabo. Mimo, że w dzień tam temperatura czasem jak jest słońce dochodzi do 30 stopni. Oczywiście wietrzenie jest... wtedy.
Rozstrzyga temperatura w nocy, ja ją utrzymuje na poziomie 7-8 stopni. A to za mało dla dyniowatych. Papryki nie protestują. Te się rozwijają dobrze jak mają w dzień temperaturę powyżej 20 stopni.
Co do arbuzów , to wysiałem do mnożarki drugie pokolenie teraz. Aby mieć szumnie ze 3 sadzonki.... do wysadzenia pod folie lub gruntu..
pozdrawiam WARZYWNIAKÓW
na marginesie: Ja jestem z Dolnego Śląska - i jego północy, a Państwa pisanie teraz o pogodzie gdy nie jest podana nawet przybliżona lokalizacja mija się z celem... Vide mapy pogodowe......
To dla admina forum..... przydałaby się jakaś lokalizacja autora postu. Oczywiście dobrowolna ale widoczna dla NAS...
Rysiek
Ostatnio zmieniany: 29 Kwi 2017 23:14 przez rys20. Powód: wiadomo
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): rozalia

Produkujemy własną rozsadę warzyw, część II, rok 2017 29 Kwi 2017 23:25 #538280

  • Iwona M
  • Iwona M's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 609
  • Otrzymane dziękuję: 2337
W profilu większość użytkowników ma ustawioną swoją lokalizację, jest to taki domek pod pseudonimem.
Temat został zablokowany.

Produkujemy własną rozsadę warzyw, część II, rok 2017 30 Kwi 2017 00:03 #538282

  • zielonaplaneta
  • zielonaplaneta's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 208
  • Otrzymane dziękuję: 163
rys20 wrote:
Niestety pogoda nie rozpieszcza.
U mnie różne rozsady są już dawno w tunelu bo co z tym zrobić w domu.... . Ogrzewam część tunelu termowentylatorem z rozsadami z nastawioną temperaturą 7 stopni. Pomidory bardzo wczesne wsadzone tu na stałe na początku kwietna /10.04/ dają sobie dobrze radę... to są wojownicy w sprawie chłodu. Wsadzone na początku kwietnia w tunelu już maja koło 70 cm i kwitną. Ale dyniowate już nie.; melony, arbuzy , ogórki słabo. Mimo, że w dzień tam temperatura czasem jak jest słońce dochodzi do 30 stopni. Oczywiście wietrzenie jest... wtedy.
Rozstrzyga temperatura w nocy, ja ją utrzymuje na poziomie 7-8 stopni. A to za mało dla dyniowatych. Papryki nie protestują. Te się rozwijają dobrze jak mają w dzień temperaturę powyżej 20 stopni.
Co do arbuzów , to wysiałem do mnożarki drugie pokolenie teraz. Aby mieć szumnie ze 3 sadzonki.... do wysadzenia pod folie lub gruntu..
pozdrawiam WARZYWNIAKÓW
na marginesie: Ja jestem z Dolnego Śląska - i jego północy, a Państwa pisanie teraz o pogodzie gdy nie jest podana nawet przybliżona lokalizacja mija się z celem... Vide mapy pogodowe......
To dla admina forum..... przydałaby się jakaś lokalizacja autora postu. Oczywiście dobrowolna ale widoczna dla NAS...
Rysiek


Rysiu ,płaczesz jak małe dziecko i nie wiem o co ? Wiesz ,ze przegrzanie też stopuje rośliny ?
Temat został zablokowany.

Produkujemy własną rozsadę warzyw, część II, rok 2017 30 Kwi 2017 01:35 #538287

  • Slomek
  • Slomek's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 241
  • Otrzymane dziękuję: 192
W nawiązaniu do poprzedniego posta wrzucam zdjęcia całych roślin z hodowli kuzyna :)

IMAG0105.jpg


IMAG0106.jpg


IMAG0107.jpg
Temat został zablokowany.

Produkujemy własną rozsadę warzyw, część II, rok 2017 30 Kwi 2017 05:42 #538289

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15796
  • Otrzymane dziękuję: 53242
Jak na pierwszy raz to nawet . Podłoże odstaje w kubkach od ścian co oznacza , że za nadto przeschło. Uzupełnić podłoże w kubkach. Nie ma punktu odniesienia jaką objętość mają te kubki. Jeśli mniejszą niż 0,5 l, przesadzić do takiej objętości. Uzupełnić podłoże. Najniższe liście przy wysadzaniu do gruntu oberwać. Zmiany na nich to kronika historyczna co się z roślinami działo wcześniej. Liście są pod kątem prawie prostym do łodygi, więc ostrożnie z ewentualnym nawożeniem tej rozsady. O podłoże i nawożenie nie pytam, bo powinniście się przyzwyczaić, że jeśli zgłaszacie jakiś problem, to należałoby podać podstawowe informacje o uprawie tym bardziej, że wielu zgłasza problem i potem przez 24 godziny, albo dłużej , nie ma kontaktu z zainteresowanym.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Slomek

Produkujemy własną rozsadę warzyw, część II, rok 2017 30 Kwi 2017 09:22 #538303

  • kurjan
  • kurjan's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 955
  • Otrzymane dziękuję: 1436
Co może być przyczyną usychania dolnych liści przy sadzonkach pomidora Red Pear,sadzonki są przechowywane na parapecie okiennym temp. +25 C podlewane odstałą wodą co 2 dni

IMG_3554.jpg
Temat został zablokowany.

Produkujemy własną rozsadę warzyw, część II, rok 2017 30 Kwi 2017 09:26 #538304

  • manoss
  • manoss's Avatar
  • Offline
  • Junior Boarder
  • Posty: 27
  • Otrzymane dziękuję: 25
No to i ja pokażę moje wysiewy
Pomidory, w czerwonym kubełku groszek (na balkon) ale coś nie chce wychodzic i canna

20170430_090317.jpg


Nastepna partia pomidorów, obok ogórki i cukinie ale tez bez szału

20170430_090249.jpg

Bakłażany i pory, które już muszę wysadzić do gruntu

20170430_090257.jpg


no i papryka

20170430_090304.jpg


Jestem załamana pogodą. :(
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): rozalia, iwcia55, Edyta D, zeberka363, Agusiak

Produkujemy własną rozsadę warzyw, część II, rok 2017 30 Kwi 2017 11:14 #538311

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15796
  • Otrzymane dziękuję: 53242
kurjan wrote:
C podlewane odstałą wodą co 2 dni


Co 2 dni to stanowczo za często
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): kurjan, Agusiak

Produkujemy własną rozsadę warzyw, część II, rok 2017 30 Kwi 2017 11:38 #538315

  • Slomek
  • Slomek's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 241
  • Otrzymane dziękuję: 192
Dziękuję za odpowiedzi w sprawie pomidorków kuzyna.
Wstawiam teraz zdjęcie mojej rozsady. Zaczynam proces hartowania roślin, zniosłem je do piwnicy gdzie będą stały w temp około 10-12c, oświetlenie może trochę kiepskie ale nic innego nie wymyślę. Jak długo powinny przebywać w takiej temp ? Chciałbym je za 2-3 dni sadzić do folii czy taki okres hartowania wystarczy ?

image11-2.jpg
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Agusiak

Produkujemy własną rozsadę warzyw, część II, rok 2017 30 Kwi 2017 11:39 #538316

  • Agusiak
  • Agusiak's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2828
  • Otrzymane dziękuję: 5500
Słomek - u mnie to samo z tego co wyszukał Mietek to jest opuchlizna, za ciepło za mało światła
Pozdrawiam
Aga
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Slomek

Produkujemy własną rozsadę warzyw, część II, rok 2017 30 Kwi 2017 12:24 #538323

  • Betula
  • Betula's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Marki/W-wa
  • Posty: 4201
  • Otrzymane dziękuję: 13292
Slomek! Hartowanie to nie tylko przyzwyczajanie roŚlin do niższych temperatur, ale do bezpośredniego nasłonecznienia. Wprawdzie słońca u nas ostatnio jak na lekarstwo, ale nie zaniedbywałabym tego zabiegu. Przed wysadzeniem powinieneś pomidory wynosić na zewnątrz, stopniowo na coraz dłuższy czas. Za pierwszym razem najlepiej jakby było pochmurno.
Pozdrawiam
Bea
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Agusiak

Produkujemy własną rozsadę warzyw, część II, rok 2017 30 Kwi 2017 13:18 #538339

  • Zarta
  • Zarta's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 177
  • Otrzymane dziękuję: 450
Moje rachityczne bidy poszły pierwszy raz na dwór. Temperatura teraz 14, ale o 5:50 było -1. Dzięki podpowiedziom Miecia zrobiłam im namiot z fizeliny w załomie muru i tam siedzą. Moim zdaniem mają ciepło i przez fizeline słońce je nie przypali, a jak im nie pasuje to niech się gryzną w korzonki. Inaczej póki co nie będzie :)
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Agusiak

Produkujemy własną rozsadę warzyw, część II, rok 2017 30 Kwi 2017 13:24 #538340

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15796
  • Otrzymane dziękuję: 53242
Ja wczoraj wystawiłem na balkon do cienia bez nakrycia i widzę, że im od " nadmiaru ciepła " rozjaśniały wierzchołki. Dziś siedzą za karę w domu. Przytargałem z działki flizelinę i jutro też pójdą, ale już do słońca pod przykryciem. Przy okazji wycieczki na działkę odwiedziłem swoje Bawarie i papryki w lodówce w Domu Działkowca. Stoją grzecznie i specjalnie nie grymaszą :)
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): kurjan, Zarta, Agusiak

Produkujemy własną rozsadę warzyw, część II, rok 2017 30 Kwi 2017 13:48 #538346

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Pomimo nielicznych dzisiaj słonecznych chwil, na zewnątrz jest upierdliwie zimno ( przepraszam za mało eleganckie słowo, ale czasami cierpliwość się kończy .... ), zwłaszcza ten wiatr. Moje bidy ( tegoroczny hit na określenie kondycji rozsad :happy: ) siedzą więc nadal w zaciszu mieszkania, a jedynym urozmaiceniem ich nudnej wegetacji jest wietrzenie - oczywiście nie intensywne i bezpośrednie, ale takie, aby odczuły zmianę temperatury - i tu, niestety, kłania się brak balkonu. Ale radzimy sobie, jak możemy :)

Odnośnie zasychania dolnych liści .... zgłaszałam już ten objaw wcześniej i po wnikliwej "analizie" własnych błędów oraz pomocnych porad, doszłam do następujących wniosków: podczas pikowania rozsady stały w zimnym przewiewie, potem dostały za dużo wody, a jeszcze na końcu musiały dostosować się do bogatego podłoża. Jeśli dołożyć do tego dość chłodne mieszkanie, to ... mogę sobie "pogratulować". Dobrze, że chociaż korzenie rozwijają się, ale nie wiem, czy mogę być spokojna. Czas pokaże.

Tymczasem ratowałam sadzonki bazylii, które w tajemniczych okolicznościach znalazły się na podłodze, zaliczywszy upadek z dość znacznej wysokości - podejrzewam Nikodema :think: . Na szczęście nie zostały wyautowane, więc nadzieja jakaś jest...
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Zarta, Agusiak

Produkujemy własną rozsadę warzyw, część II, rok 2017 30 Kwi 2017 14:13 #538350

  • mk1a
  • mk1a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 817
  • Otrzymane dziękuję: 841
no to ja dzisiaj posadziłem 18 pomidorków do foliaka około 8 ma niby być -3 nad ranem ale może się zmieni bo inaczej to do czerwca nic nie posadzę :P
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Agusiak

Produkujemy własną rozsadę warzyw, część II, rok 2017 30 Kwi 2017 15:02 #538354

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15796
  • Otrzymane dziękuję: 53242
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Pabblo_pl, rozalia, zeberka363, Agusiak

Produkujemy własną rozsadę warzyw, część II, rok 2017 30 Kwi 2017 21:43 #538404

  • Biotit
  • Biotit's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 974
  • Otrzymane dziękuję: 2359
Dużo prościej ... i szukamy deszczu :laugh1:

meteo.org.pl/radary

temperatura sama za parę dni się podniesie. :happy-old:
Na Woli do woli

pozdrawiam Piotr
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Agusiak


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.738 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum