TEMAT: Produkujemy własną rozsadę warzyw, część II, rok 2017

Produkujemy własną rozsadę warzyw, część II, rok 2017 21 Mar 2017 19:17 #530590

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15796
  • Otrzymane dziękuję: 53242
Osobiście nie jestem zwolennikiem prowadzenia pomidorów w kubkach poprzez systematyczne dosypywanie podłoża. Wysiewając pomidory do kuwety mam znacznie więcej wolnego miejsca na parapecie i mniej roboty. W kuwecie mogę trzymać pomidory dowolnie długo ograniczając im podlewanie do minimum. Pikuję je do multipalety w czasie, który mi odpowiada logistycznie.

Nie musisz przesadzać tych pomidorków już. Dosyp im tylko podłoża po same liścienie
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Zbyszko46


Zielone okna z estimeble.pl

Produkujemy własną rozsadę warzyw, część II, rok 2017 21 Mar 2017 19:24 #530595

  • Majeranek
  • Majeranek's Avatar
  • Offline
  • Senior Boarder
  • Posty: 53
  • Otrzymane dziękuję: 13
Bardzo dziękuję:(Oby mi się wszystko udalo. W zeszlym roku mialam duży urodzaj, w tym chcialam spróbować pikowac do kubków, bo widze i czytam, że dużo osób tak robi, ale oczywisciee mój błąd-kubki białe
Temat został zablokowany.

Produkujemy własną rozsadę warzyw, część II, rok 2017 21 Mar 2017 21:03 #530629

  • Biotit
  • Biotit's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 974
  • Otrzymane dziękuję: 2359
Najlepiej mieć tak:


IMG_9563.jpg


z jednego nasionka 4 letniego BrandyWine Red 2 roślinki :


IMG_9564.jpg
Na Woli do woli

pozdrawiam Piotr
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): rozalia, zeberka363

Produkujemy własną rozsadę warzyw, część II, rok 2017 21 Mar 2017 22:02 #530654

  • podjadek
  • podjadek's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1277
  • Otrzymane dziękuję: 4765
Albo tak:

20170321_215455.jpg
Piotr :)
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, zeberka363

Produkujemy własną rozsadę warzyw, część II, rok 2017 22 Mar 2017 01:11 #530676

  • carbon
  • carbon's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 426
  • Otrzymane dziękuję: 1017
IMG_0067.jpg

No piekne macie juz sadzoneczki , ja dzis dopiero wysialem pomidorki , no i musze je oddac za 3 tyg. , na 2 tyg na przechowanie do Ojca na parapet wiec napewno wybiegna , ale aby tylko przetwaly moj urlop w Polsce a pozniej sie nimi zaopiekuje.
Majeranek nic straconego , skocz do castoramy czy co tam u was jest kup kilka zarowek cfl mocy 100 wat ( kazda pobiera tylko 20 lunb mniej ) oczywiscie barwa zarowek swiatlo dzienne , , zmontuj jakas skrzynke czy co nawet ze styropianu i doswietlaj 16 godz/ na 24 a bedziesz miec takie sadzonki ze w sklepie takich nie maja .
Dawno skonczylem z parapetami bo to bez sensu , kosz zarowek i pradu niewielki , godzinka majsterkowwnia i ma taka w piwnicy sadzonkarnie ze molbym produkowac masowke , a do tego wylacznik ktory ustawiam na 16 godz i nic nie mysze wlaczac i wylaczac , tylko podlewam .

IMG_0068.jpg
Ostatnio zmieniany: 22 Mar 2017 01:20 przez carbon.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Jagoda254, rozalia, Betula

Produkujemy własną rozsadę warzyw, część II, rok 2017 22 Mar 2017 17:34 #530788

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
pomodoro wrote:
To się porwałaś aż na 18 odmian ?. :eek3:

Ja mam skromnie 10,ale za to niektóre po 10 krzaków.

W ubiegłym roku miałam 23, więc moje tegoroczne wysiewy cechuje tendencja spadkowa... sprawdziłam dzisiaj stan kiełkowania i spośród tych 18 odmian u 11 są kiełki, u niektórych już długie - biorę się do roboty.
Wcześniej była mowa o czekiście - też miałam ochotę spróbować sił w jego uprawie, ale zainteresowanie nasionkami było tak wielkie, że się spóźniłam. Mam na wacikach Bawarię, ale na razie śpi, natomiast Costoluto Fiorentino, Malachitowa, Mizuba NN, korale Morango i jeszcze jakieś szaleją.
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.

Produkujemy własną rozsadę warzyw, część II, rok 2017 22 Mar 2017 17:40 #530789

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15796
  • Otrzymane dziękuję: 53242
Poślę Ci kilka nasion czekisty razem z obiecaną wcześniej przesyłką. Jeszcze zdążysz wysiać.
Temat został zablokowany.

Produkujemy własną rozsadę warzyw, część II, rok 2017 22 Mar 2017 17:41 #530790

  • Kaja
  • Kaja's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1912
  • Otrzymane dziękuję: 6412
Też jestem zwolenniczką różnorodności.Nie mogłabym jeść codziennie kanapki,lub sałatki z tej samej odmiany.
Temat został zablokowany.

Produkujemy własną rozsadę warzyw, część II, rok 2017 22 Mar 2017 17:47 #530792

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Dziękuję Mietku, mam nadzieję, że jeszcze znajdę trochę sił ...

Napisałam, że zdecydowałam się na 18 odmian, ale nie dodałam, że na każdym waciku jest po 4-5 nasionek - jeśli uda mi się dochować zdrowych rozsad, z chęcią podzielę się z potrzebującymi - możemy zorganizować taką akcję wymiany sadzonek, np. w swoim regionie. Zresztą pamiętam, jak 2 lata temu wysyłałam rozsady dyń na drugi koniec Polski.
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Agusiak

Produkujemy własną rozsadę warzyw, część II, rok 2017 22 Mar 2017 20:24 #530818

  • Agusiak
  • Agusiak's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2828
  • Otrzymane dziękuję: 5500
Sprawdziłam swoją ziemię do rozsad też mam Hollas ale to i tak jedna z najlepszych jaką mi kupiła mama zupełnie przez przypadek zawsze mogła trafić gorzej :blink:
Pozdrawiam
Aga
Temat został zablokowany.

Produkujemy własną rozsadę warzyw, część II, rok 2017 22 Mar 2017 20:36 #530823

  • lucysia
  • lucysia's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Wiedżma Zielarka to ja :)
  • Posty: 5031
  • Otrzymane dziękuję: 13147
Ja swoje niedługo popikuję do pół l.pojemniczków.Poczekam tylko na liść właściwy.
Ja jako nowobogacka w nasionka zaszalałam.40 odmian do gruntu i ze 20 do donic.Będą po 3 sadzonki z odmiany i trochę więcej typu Opalka.Szaleństwo po prostu.Jak będę zrywała to muszę naklejać cenówki z nazwą jak co po niektórzy bo nie będę wiedziała co jem.W tym roku wyselekcjonuję podstawową pulę odmian.W przyszłym spróbuje nowych max z 10 odmian i tym sposobem będziemy mieli elitę.
docs.google.com/presentation/d/1WWF42aQM...bkM/edit?usp=sharing
………………………………………………………………………………………
kosmetykinaturalnelucysi.blogspot.com
…………………………………………………………………………………………
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/3...26398-ogrodek-lucysi
…………………………………………………………………………………………
Temat został zablokowany.

Produkujemy własną rozsadę warzyw, część II, rok 2017 22 Mar 2017 21:20 #530830

  • Emalia112
  • Emalia112's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 9768
  • Otrzymane dziękuję: 14472
Ja dopiero mam kłopot. Brat zapytał się -chcesz pomidory malinowe? Ano chcę. Myślę posadzę ze dwa, zobaczę co to jest. Podobno ma dobre. A on mi przyniósł 30.
Ja nie chcę 30 malinowych pomidorów. A jak nie posadzę to sie obrazi. Na razie posadziłam do doniczek dałam do tunelu może zmarzną.
Ja nie lubię malinowych pomidorów lobię żółte i zielone. A na sosy i sałatki to Aurelia i San Marzano.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): rozalia, patrycja, lucysia, zeberka363

Produkujemy własną rozsadę warzyw, część II, rok 2017 22 Mar 2017 21:23 #530832

  • Armasza
  • Armasza's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1648
  • Otrzymane dziękuję: 3561
A mówi się, że od przybytku głowa nie boli :devil1: .
Pozdrawiam cieplutko
Hanka
Temat został zablokowany.

Produkujemy własną rozsadę warzyw, część II, rok 2017 22 Mar 2017 21:29 #530834

  • otojolka
  • otojolka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2649
  • Otrzymane dziękuję: 3766
Ja też nie lubię malinowych pomidorów. Lubię żółte i zielone i czerwone te słodko-kwaśne. Na 40 odmian mam cztery malinowe i to po jednym krzaczku. Trzy dostałam od Ani do przetestowania. Jeden krzaczek zaplanowałam sama. :rotfl1:
Pozdrawiam. Jolka.
Temat został zablokowany.

Produkujemy własną rozsadę warzyw, część II, rok 2017 22 Mar 2017 21:32 #530835

  • pouder
  • pouder's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1042
  • Otrzymane dziękuję: 2609
Lucysia marzenia to piękna rzecz, jak tak mówię co roku, mieć swoje bazowe pomidorki i tylko ze 3 nowości, coby nie było nudno. Jak na razie się nie da :rotfl1:
pozdrawiam Karina
Temat został zablokowany.

Produkujemy własną rozsadę warzyw, część II, rok 2017 22 Mar 2017 21:32 #530836

  • Armasza
  • Armasza's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1648
  • Otrzymane dziękuję: 3561
lucysia wrote:
W tym roku wyselekcjonuję podstawową pulę odmian.W przyszłym spróbuje nowych max z 10 odmian i tym sposobem będziemy mieli elitę.
Też się tak łudziłam :happy4: .
Pozdrawiam cieplutko
Hanka
Temat został zablokowany.

Produkujemy własną rozsadę warzyw, część II, rok 2017 22 Mar 2017 21:35 #530837

  • patrycja
  • patrycja's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 800
  • Otrzymane dziękuję: 2061
Też mam podobny "problem" z darowanym ;) Od sąsiadki dostałam kilka kopert z nasionkami, które pozbierała w zeszłym roku (nota bene z pomidorków, których sadzonki dostała ode mnie). Pół roku bałam się jej zapytać jak się spisały pomidorki, bo u mnie wirusy, zaraza, myślałam, że i jej szklarnie zawirusowałam. W końcu spotkałam jej męża, który, jak się okazało nie mógł się nachwalić tych zeszłorocznych pomidorów, mówił, że takich to jeszcze nigdy nie mieli i żona pozbierała nasiona i mam niczego nie kupować, bo on mi te nasionka przyniesie. No i przyniósł. Wysiałam 5 szt. z jednej koperty, żebym w przypadku ewentualnej wizytacji mogła powiedzieć "ten rządek pomidorów to z waszych nasionek" ;)

W tym roku będę miała ok. 14 odmian, to lekki zjazd w porównaniu do zeszłego gdy miałam prawie 50...

Koktajlowe:
Cerise Verte
Malinowy Smaczek (z wymiany)
Idyll
Big Sungold Select
Blue Chocolate
Cerise (jak znajdę nasiona, gdzieś muszę mieć)

Większe:
Ace VF (wróciłam do niego, chociaż dziwny to pomidor jeżeli chodzi o pokrój krzaka, samokończący, pękają mu owoce, ale smak pierwsza klasa)
Ausie (z wymiany)
Boondocks
Carbon (z wymiany)
Malakhitowa Shkatulka (z wymiany)
Red Pear (z wymiany)
Ruby Surprise (chyba też z wymiany)
"Sąsiadka 90dkg" :)

Lista już niby zamknięta, ale... różnie to bywa.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): rozalia

Produkujemy własną rozsadę warzyw, część II, rok 2017 22 Mar 2017 21:37 #530838

  • megi
  • megi's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 179
  • Otrzymane dziękuję: 300
Ja lubię wszystkie jak na razie i sobie bólu głowy i przybytku sama narobiłam :club2: dziś zdobyłam się na odwagę i policzyłam ile pomidorów mam :club2: 108 sztuk,(45 odmian wyselekcjonowanych z 55) kilka dla mamy i teściowej bo odkąd w ubiegłym roku dostały kilka sztuk mojej rozsady nie chcą już innych, a babcia powtarza "nie rób komuś dobrze a nie będzie Ci źle" Ale to do mnie wróci bo mamusie są wspaniałe :kiss3:
Ostatnio zmieniany: 22 Mar 2017 21:41 przez megi. Powód: dopisek
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marianna


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.569 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum