Forum Ogrodnicze Oaza

Wybaczam, wybaczam - a serio, to nawet o tym nie pomyślałam.
Jeśli chodzi o warzywnik i jego kondycję, jestem bardzo zadowolona. Porobiłam kilka zdjęć, wszystkie są z dzisiejszego popołudnia, również pomidorów. Odnośnie skrzyni, w której rosną pomidory i tej obok, w której rośnie obecnie po czosnku zimowym fasolka, to ziemia na wiosnę została wzbogacona własnym kompostem, w ilości po 2 taczki na skrzynię. Dodatkowo pod pomidory nawiozłam rzędowo obornikiem końskim.
Pozostałe, duże skrzynie mają tylko glebę nowo zakupioną i nawozy (dolomit i azofoska) wg Twoich wskazówek.
Rosną naprawdę pięknie, jedynie do pietruszki mogę mieć zastrzeżenia, bo liście są drobne, a korzenie małe, ale też jej nie przerywałam. Pozostałe warzywa tam rosnące to: seler korzeniowy, seler naciowy i por - nawiezione rzędowo obornikiem, oraz cukinia, czosnek jary, cykoria, buraczki ćwikłowe i liściowe, marchew, sałata, no i ogórki, po których już zasiałam poplon.

To są dwie skrzynie z pomidorami i z fasolką oraz fotki z bliska liści pomidorów (na zdjęciach są sfotografowane liście najstarsze, u których dostrzegłam zmiany)

Malinowy Olbrzym

Malinowy Smaczek

Amish Paste


i rzut ogólny warzywnika

Faktycznie kondycja roślin jest dobra, znaczy się, że braki w glebie zostały skutecznie uzupełnione.

Proponuję rozplanować uprawy na przyszły sezon co do miejsca i tam gdzie jest przewidywana uprawa korzeniowych i cebulowych/ za wyjątkiem czosnku ozimego /przykopać na jesień obornik. Glebę pod pozostałe rośliny trzeba będzie wiosną nawieź identycznie jak tej wiosny. Dolomitu nie dajemy częściej iż co 2 lata.

Mam pytanie - czy ktoś stosował w swoim ogrodzie Biohumus i co myśli na jego temat. Mieszkam na wsi , ale obornika , dobrego obornika (końskiego) to nie znajdę. Pomyślałem , że może tym zastąpię go.

O! dziękuję Pomodoro a spodziewałam się jakiegoś łubu-dubu. Sama się dziwię, że tak mi wszystko rośnie, bo dbam "bez przesady" - ale się przekonałam, że dobrze przygotowana gleba, to podstawa. Badajmy więc swoją ziemię pod uprawę warzyw.

Po skasowanych truskawkach wysiałam gorczycę, teraz gorczyca jest juz skopana. Zastanawiam się co by to dobrze rosło przyszłym sezonie?

Gryka, 3 poplon w tym sezonie, myślę czy nie kopać i dać 4 rzut

9.08


22.08

Kupiłam kwasomierz żeby orientacyjnie znać kwasowość mojej ziemi w ogródku , nie mam ochoty pakować się w koszty szerszej analizy bo ziemia nie należy do mnie .
Po zbadaniu wyszło mi że mam PH 7 czy nawiezienie jesienią obornikiem na całym warzywniaku i wiosną Azofoską będzie dobre? Co zrobić żeby ją rozluźnić ?

EWA1 wrote: Co do nawożenia zrób tak jak rok temu radził pomodoro:
Masz pytanie - napisz tutaj! 06 Wrz 2018 08:41 #624232

Za badanie rolnicze pH, fosfor, potas, magnez zapłaciłem ostatnio bodajże 13 zł. Koszt zaleceń to prawie drugie tyle. W zleceniu zaznacz, że będziesz nawoziła obornikiem.

Rozluźnić glebę możesz przekopując ją na jesieni i nie zagrabiając, ale zostawiając ja w postaci ostrej skiby. Mróz ją rozluźni. Możesz rozluźnić glebę dodając piasek. Dobrze też dawać co roku kompost.

EWA1 wrote: Te tanie elektroniczne to o kant... przekłamują.
Płyn HELLIGA jest w miarę dokładny (ponoć kobiety mają łatwiej, lepiej rozróżniają kolory )

A jednak przeorałem posieje się coś jeszcze

Przeorałeś - czym?
Ja mam spulchniacz ręczny 3 zębny jak też spulchniacz obrotowy z podcinaczem. Spulchniacz ręczny 3 zębny wykorzystuje głównie po zbiorach warzyw do spulchnienia gleby przed wysianiem m.in. żyta, ... . Dzięki niemu nie muszę korzystać ze szpadla. Tu ich zdjęcie forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/2...esu?start=108#594182

Jak to czym, rylem czyt szpadlem

Chłopaki Uśmiałam się ,fajna dyskusja.Ja rozlużniam moim M,ciągniętym przez glebogryzarkę.U mnie jest tak ciężka ziemia,że ani widły ani szpadel,chyba,że popadało.

"czesio"
Za badanie rolnicze pH, fosfor, potas, magnez zapłaciłem ostatnio bodajże 13 zł. Koszt zaleceń to prawie drugie tyle. W zleceniu zaznacz, że będziesz nawoziła obornikiem.

Rozluźnić glebę możesz przekopując ją na jesieni i nie zagrabiając, ale zostawiając ja w postaci ostrej skiby. Mróz ją rozluźni. Możesz rozluźnić glebę dodając piasek. Dobrze też dawać co roku kompost.[/quote]


Myślałam , że jakieś niebotycznie wielkie ceny ale taki koszt jestem wstanie przełknąć , zorientuję się jakie ceny we Wrocławiu i zrobię to w tym roku .

Jak wspominałam mam warzywniak na polu więc na zimę zawsze ostra skiba , jedynie mam obornik i to też nie co roku a kompostu nie mam .

Metoda rolnicza jest nieprzydatna w ogrodnictwie. Wyniki muszą być w mg/litr gleby anie na kilogram gleby, jak w metodzie polowej. Analiza powinna być wykonana metodą ogrodniczą, a ta kosztuje 50 zł.

Liczby graniczne dla warzyw są właśnie w mg/litr gleby:

podjadek wrote:
kupiłam z płynem helliga

pomodoro wrote:
No to już trochę gorzej , a bez badania nie da się czegoś doradzić?

Bez badania, to jedynie wiosną należy corocznie uzupełnić azot w otwartej glebie, bo niestety prawie wszystek ulega wymyciu.

Niektórzy więcej stracą przez sezon na grillowanie niż wynosi koszt analizy.