Forum Ogrodnicze Oaza

Aniu nic im nie będzie trochę zahamuja wzrost , potem to nadrobią

Dokładnie, nie ma co się martwić, będzie lepiej, moje 3 tygodnie już w foliarkach no i 2 tygodnie
wniosek siać w marcu i nikt mi nie powie już że to za późno.
Foliaków nie otworzę, bo zimno jak................ ale co tam, nauka nie idzie w las... mam nadzieję

Od trzech dni foliak zamknięty i dogrzewany,ale zastanawiam się czy jakiś grzyb się od tego nie przypałęta.

Widzę,że na pierwszej stronie podajecie pogodynki,ja od siebie dodam
Sprawdzam tam pogodę i na sat24 też

Ja w dzień wietrze, jak czas na to pozwala.

U mnie teraz jest +10..w tunelu również, byłam zapalić znicze...Oprócz tego mam wszystko okryte folią bąbelkową, mam nadzieje że to ostatni taki zimny dzień...

U nas jutro ma być zimniej. Pomidory wołają o litość.

Na balkonie mam w tej chwili +13. Jednak papryki jeszcze wniosłem do pokoju. Jest znacznie cieplej niż wczoraj o tej porze. Nie ma wiatru ani odczuwalnego zimna.

U mnie + 8 , wiatr ucichł i od razu inne powietrze.

Ja nie mam balkonu, więc wszystko mam w tunelu.. a nie chce mi się biegać pomiędzy domem a tunelem... Jednak to jest kawałek...

Wietrzyłem po tyrce 2h, ale słońca nie było dziś, więc tylko wiaterek przedmuchał trochę.

Kreciku, chyba mieszkamy niedaleko siebie? U mnie jest teraz na podwórku +8

Zielonaplaneto!!
Dziś też nie otwierałem drzwi w namiocie, ale od 12 do 18 miałem otwarte lufciki z boku foliaka. Nie wiem gdzie mieszkasz, ale ważne że też masz znośna temperaturę.

Zimno, pochmurnie i zimno, ale temperatura nie spadła poniżej 5 st.

Za oknem +9, dzień spokojny się zapowiada, dobry do oprysków, bo wiatr ustał. Dzisiaj i PW i HT w robocie. Fasolkę tyczną tez wysadzę.

U mnie też 9 i nie ma tego paskudnego wiatru

Idzie ciiiieeepppłłłoooo . w nocy 9 stopni . zabieramy się do roboty .

O tak, u mnie 8* nad ranem więc chyba po zimnie, jako że jestem po nocce idę się zdrzemnąć a potem sadzić

Na Górnym Śląsku dzisiaj cieplej po wczorajszym deszczu. Noc 8 stopni nad ranem 5. Ale jak wczoraj robiłam przegląd ogródka i sadu, zauważyłam straty omarzł mi agrest, pięknie powiązany i lilak Meyera Palibin. Nie wiem nawet której nocy to się stało, bo ciągle zajęta byłam foliakiem

Idzie ciepełko, u mnie +10, pochmurno ale bez wiatru.. .pomaszerowałam na ogród, jest przyjemnie chłodno, w sam raz na pielenie, bo deszcze zrobiły swoje...