TEMAT: Uprawa roślin w podłożach inertnych

Uprawa roślin w podłożach inertnych 21 Mar 2018 21:02 #596833

  • Slomek
  • Slomek's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 241
  • Otrzymane dziękuję: 192
Nie wiem gdzie popełniam błąd... ale w mojej rozsadzie pomidorków czy to starszych czy młodszych roślinek występują fioletowe przebarwienia od spodu liścia- jak domniemam jest to objaw niedoboru fosforu... Ale nie wynika on raczej z tego, że pomidory mają tego składnika zbyt mało... Temperatura zależnie od pokoju w którym stoją 17-20 w nocy 20-23 w dzień. Stoją na parapetach południowych więc światła mają sporo... może zbyt mokro ? albo zbyt szybko zaczęta fertygacja w przypadku tych wcześniej sianych ?
Ostatnio zmieniany: 21 Mar 2018 21:05 przez Slomek.
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Uprawa roślin w podłożach inertnych 21 Mar 2018 21:06 #596835

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15399
  • Otrzymane dziękuję: 51025
Jaką wodą podlewasz ?
Temat został zablokowany.

Uprawa roślin w podłożach inertnych 21 Mar 2018 21:13 #596836

  • Slomek
  • Slomek's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 241
  • Otrzymane dziękuję: 192
deszczówką teraz już mam zapas zrobiony, choć nie ukrywam że raz czy dwa podlałem zwykłą karnówką...
Temat został zablokowany.

Uprawa roślin w podłożach inertnych 22 Mar 2018 10:44 #596885

  • lech_g
  • lech_g's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 123
  • Otrzymane dziękuję: 289
Ja mam to samo. Liście wszystkich pomidorów (kilka odmian do donic) mają fioletowe przebarwienia od spodu na blaszkach liści. Równocześnie wysiane i popikowane papryki są równo zielone. Stoją obok pomidorów, mają te samo światło, temperaturę tą samą pożywką są podlewane i tą samą wodą (fertygacja, woda z odwróconej osmozy zakwaszana kwaskiem cytrynowym). Nie jest to nawet wina perlitu bo w zeszłym roku rozsada pomidorów zachowywała się tak samo chociaż nie uprawiałem papryki a sadzonki były sadzone w ziemi do rozsad. Jak na razie się tym nie przejmuję bo w zeszłym roku mimo tego urosły mi piękne sadzonki i pomidorów razem z sąsiadami nie mogliśmy "przejeść" :dance:
Jednak chciałbym na przyszłość wiedzieć czym to jest spowodowane.

Myślałem że mają za mokro ale obecnie podlewam dopiero jak kubek jest wyraźnie lekki. Uprawiam w kubkach z otworem w 1/3 wysokości kubka i nadmiar wody się przelewa.
Leszek
Ostatnio zmieniany: 22 Mar 2018 10:48 przez lech_g.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Slomek

Uprawa roślin w podłożach inertnych 22 Mar 2018 14:07 #596905

  • lucioperca
  • lucioperca's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 212
  • Otrzymane dziękuję: 223
Moglbys wstawic zdjecia . Mozna by bylo porownac bo ja tez mam takie same objawy . Kubki naciete na 1/3 dlugosci.
Temat został zablokowany.

Uprawa roślin w podłożach inertnych 22 Mar 2018 14:51 #596908

  • lucysia
  • lucysia's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Wiedżma Zielarka to ja :)
  • Posty: 5028
  • Otrzymane dziękuję: 13134
To moje drobiazgi posiane z pomidorków z dino
20180322_144758.jpg


Zostawię 3 najmocniejsze.
docs.google.com/presentation/d/1WWF42aQM...bkM/edit?usp=sharing
………………………………………………………………………………………
kosmetykinaturalnelucysi.blogspot.com
…………………………………………………………………………………………
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/3...26398-ogrodek-lucysi
…………………………………………………………………………………………
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, rozalia, Marlenka, lech_g, Agusiak, lucioperca

Uprawa roślin w podłożach inertnych 22 Mar 2018 15:57 #596912

  • lech_g
  • lech_g's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 123
  • Otrzymane dziękuję: 289
lucioperca wrote:
Moglbys wstawic zdjecia . Mozna by bylo porownac bo ja tez mam takie same objawy . Kubki naciete na 1/3 dlugosci.

Zgodnie z Twoją sugestią zamieszczam zdjęcia.
Na pierwszym zdjęciu papryki wysiane 28 lutego. Są zielone i nic im nie brakuje.
20180322_153634.jpg

Na drugim zdjęciu opisywane pomidory. Siane również 28 lutego. Są zróżnicowane wielkością gdyż różnie kiełkowały.
20180322_153648.jpg

Na trzecim zdjęciu pomidor Sheyenne widok z góry.
20180322_153752.jpg

Na następnym ten sam pomidor z odchylonym liściem. Myślę że widać przebarwienia.
20180322_153926.jpg

Ale tak jak wcześniej wspominałem w zeszłym roku też tak były odbarwione a wyszły na koniec dobre sadzonki.
Leszek
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, rozalia, Marlenka, Zarta, Agusiak, lucioperca

Uprawa roślin w podłożach inertnych 22 Mar 2018 17:27 #596924

  • Slomek
  • Slomek's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 241
  • Otrzymane dziękuję: 192
Lech_g- chyba pomyliłeś datę wysiewów nie miał to byś 21 stycznia ? Aż nie możliwe, że w trzy tygodnie taka rozsada papryki, pomidorów zresztą też...
Temat został zablokowany.

Uprawa roślin w podłożach inertnych 22 Mar 2018 17:45 #596926

  • Maks-ogrodnik
  • Maks-ogrodnik's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 349
  • Otrzymane dziękuję: 472
Kiedyś wrzuciłem kilka nasionek pomidora Złoty ozarowski na waciki a później do perlitu bez pożywki. Ostatnio dałem trochę nawozu przy podlewaniu. Tak to nic. Pomidory stoją przy oknie zasłonietym zaluzjami i jeszcze wysoka framuga. Fakt są wybiegniete, jasnozielone ale to dowód, że opiekę nad siewkami trzeba ograniczyć do minimum, do czynności niezbędnych.Teraz przy pikowaniu pójdą aż pod liście. Zacznę je nawozic. Główny wysiew pomidorów planuję za kilka dni.
IMG_20180322_173114.jpg
Ostatnio zmieniany: 22 Mar 2018 18:30 przez Emalia112.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

Uprawa roślin w podłożach inertnych 22 Mar 2018 17:47 #596927

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20239
  • Otrzymane dziękuję: 64594
Chłopaki, na moich NIEKTÓRYCH pomidorkach też są takie przebarwienia, być może zależy to od odmiany, ale właściwie te kolorki są tak nieznaczne ( muszę spoglądać pod światło, aby je zobaczyć ), że po prostu się nimi nie przejmuję. Najważniejsze, że rosną zdrowo i systematycznie; co jeszcze rzuciło mi się w oczy u moich pomidorków, to mocne i grube łodygi - aż miło popatrzeć :)

Edit: poszłam sprawdzić - po odcieniu denaturatu na spodzie liści nie ma śladu. Pamiętam, owszem, taki kolor, ale zaraz na początku uprawy. Teraz stosuję inne dawki nawozów, no i światła dziennego jest więcej.
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Ostatnio zmieniany: 22 Mar 2018 18:17 przez Adasiowa.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Slomek, lech_g

Uprawa roślin w podłożach inertnych 22 Mar 2018 18:15 #596936

  • lech_g
  • lech_g's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 123
  • Otrzymane dziękuję: 289
Nic nie pomyliłem. ONE mają średnio dwa i pół tygodnia. Kiełkowały średnio 4,5 dni. Pomidory do gruntu zamierzam wysiać koło 10 kwietnia. Przyczyną tak szybkiego wzrostu jest growbox. Zrobiony jest z 4 listw pionowych, 4 poziomych na szerokość i 4 poziomych na długości. Wymiary to 140x100x90. Opasany na trzech ścianach jest folią aluminiową i kartonem. Tani jak "barszcz". Budowa growbox była koniecznością. Moje mieszkanie w bloku jest ciemne a temperatura w mieszkaniu to 23-24 stopnie i nie można jej obniżyć że względu na domowników. Zawsze za szybko wysadzam i później muszę ograniczać czas naświetlania. Obecnie naświetlam od godziny 10 rano do 22 wieczorem. Koszt naświetlania nie jest duży gdyż growbox nie ma sciany do pokoju i oświetla cały salon wieczorem. Nie muszę używac "żyrandola". Oświetlenie jest diodowe. Mieszanka lamp diodowych agro plus lampy diodowe zimne 6500K. Kosztuje mnie to w skali miesiąca około 8zł.(całkowity koszt prądu minus koszt wyłączonego żyrandola).
Leszek
Ostatnio zmieniany: 22 Mar 2018 18:18 przez lech_g.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Terri, Adasiowa, Slomek

Uprawa roślin w podłożach inertnych 22 Mar 2018 18:32 #596938

  • Horti
  • Horti's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1276
  • Otrzymane dziękuję: 3726
Leszku, chyba mamy rozwiązaną zagadkę zabarwienia liści pomidorów - powodem jest bardzo szybki wzrost roślin. Kiedyś pisała o tym Kozula.

Rośliny zjawiskowe. :)
Pozdrawiam,
Dorota
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): lech_g

Uprawa roślin w podłożach inertnych 22 Mar 2018 18:54 #596941

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20239
  • Otrzymane dziękuję: 64594
Szkopuł w tym Dorotuś, że u osób, którym rozsady rosną wolno lub normalnym tempem takie podbarwienia też wystąpiły/występują....nie sądzę jednak, aby był to powód do niepokoju, zwłaszcza, jak wspomniałam, ten kolor ustępuje :)
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): pomodoro, Marlenka, lech_g

Uprawa roślin w podłożach inertnych 22 Mar 2018 19:40 #596955

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20239
  • Otrzymane dziękuję: 64594
Kurczę jeszcze jedno "przemyślenie" ( wiem, wiem, u mnie myślenie to rzecz względna ;-) ) - Anusia Kozula o ile mnie pamięć nie myli, nie uprawiała swoich pomidorków w perlicie z wykorzystaniem pożywek ( zresztą i u nas to na razie etap doświadczalny ), więc nie możemy porównywać warunków tamtej i tej uprawy :think:

Ale dobrze Dorotka, że zwróciłaś uwagę na ten fakt, bo z pewnością przyda się w innych okolicznościach :)
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marlenka

Uprawa roślin w podłożach inertnych 22 Mar 2018 20:04 #596956

  • mk1a
  • mk1a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 817
  • Otrzymane dziękuję: 841
ja jeszcze nie miałem pomidora który by przez 2 tygodnie nic nie urósł
złoty ożarowski pięknie rośnie i odrosty też
inaczej mam z papryką jedne rosną inne nie
pytanko
czy system korzeniowy papryki można porównać do pomidora czy raczej delikatnego ogórka [nie lubi ingerencji w korzenie]?


ps.
dodam tylko że siane wszytko było w perilt z odżywką potem do wzrostu spryskiwane wodą następnie ferdygowane
teraz po czytaniu forum już tylko woda
a w kilku wierzchołkach ciemnych wlałem wodę poczekałem 10 minut wylałem i dolałem do odpowiedniego poziomu aby wypłukać nawozy
Ostatnio zmieniany: 22 Mar 2018 20:07 przez mk1a.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

Uprawa roślin w podłożach inertnych 22 Mar 2018 20:10 #596958

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20239
  • Otrzymane dziękuję: 64594
Mirku, większość ludzi uprawiających papryki jest zdania, że im mniej grzebiemy przy paprykach, tym lepiej. U mnie z konieczności te rośliny muszą znosić 2-3 krotne pikowanie i jak dotąd nie zauważyłam oznak zmarnowania. Tempo wzrostu, jak i wielkość sadzonki zależy od odmiany, ale rozwój systemu korzeniowego w dużej mierze determinuje skład i jakość podłoża. W przezroczystych kubkach doskonale widać, czy korzenie są o.k.

Aaa, info z ostatniej chwili: u perlitowych karzełków Venus są pąki kwiatowe :dance: :dance:
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Terri, mk1a, lech_g

Uprawa roślin w podłożach inertnych 22 Mar 2018 20:13 #596959

  • mk1a
  • mk1a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 817
  • Otrzymane dziękuję: 841
dzięki Aniu za odpowiedź chodziło mi właśnie o naruszanie korzeni bo teraz zdałem sobie sprawę że z braku czasu mocnym strumieniem podlałem aż perlit się poruszył i to jest zapewne problem
już się poprawie
Temat został zablokowany.

Uprawa roślin w podłożach inertnych 22 Mar 2018 20:20 #596961

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20239
  • Otrzymane dziękuję: 64594
He, dobrze, że nie widzisz Mirku, jak ja podlewałam jeszcze niedawno :jeez: zdarzało się, i owszem, takim strumieniem, że "klękajcie narody"...
Zbyt gwałtowny prysznic to nic dobrego, ale pisząc o ingerencji w system korzeniowy miałam raczej na myśli przesadzanie - jeśli to robimy, to bardzo delikatnie i bez silnego otrząsania ziarenek perlitu przylegających do korzonków.
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.537 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum