TEMAT: Uprawa roślin w podłożach inertnych

Uprawa roślin w podłożach inertnych 22 Mar 2018 20:22 #596962

  • jurek49
  • jurek49's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 488
  • Otrzymane dziękuję: 2233
Wracając do pomidorków to były wysiane do perlitu nasączonego zgodnie z zaleceniami, na deszczówce, w kieliszki. Natomiast 9.03. zostały przesadzone do kubków 200 ml i nawożone 1 ml i 0,85 ml na litr deszczówki. Myślę, że jeszcze ruszą a powodem było prawdopodobnie przesadzanie.
Pozdrawiam Jurek
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Uprawa roślin w podłożach inertnych 22 Mar 2018 20:40 #596967

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Jurku, 9 marca przesadziłeś do większych kubków, a zdjęcie pochodzi z 20.03, czyli od przeprowadzki minęło 11 dni. Zakładam, że przesadziłeś do perlitu nasączonego pożywką "do nasączania"? Jeśli tak, to moim skromnym zdaniem za wcześnie zacząłeś fertygację. Szok spowodowany zmianą pojemnika, nowe podłoże ze świeżą pożywką i na dodatek porcja nawozu do fertygacji .....
Poproszę o relację z dalszego losu tych pomidorków.
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): jurek49

Uprawa roślin w podłożach inertnych 22 Mar 2018 20:46 #596969

  • mk1a
  • mk1a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 817
  • Otrzymane dziękuję: 841
ale ja pikowałem do perlitu i nasączałem pożywką tylko może tu jest różnica ja z lenistwa pikuje do suchego perlitu potem przelewam do pełna zewnętrznego kubka i tak parę minut potem wylewam nadmiar może perlit nie zdąży nasiąknąć na maxa

no i jak już kiedyś pisałem między kubeczki mam wsadzoną nakrętkę od wody co podobno niepotrzebne ale tak zacząłem i tak robię i kubeczek wewnętrzny ma poziome nacięcie lutownicą na wysokości około 2 centymetrów to też chyba archaiczne
Ostatnio zmieniany: 22 Mar 2018 20:58 przez Adasiowa.
Temat został zablokowany.

Uprawa roślin w podłożach inertnych 22 Mar 2018 20:56 #596973

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Ja również pikuję do suchego i potem bardzo delikatnie podlewam pożywką - na kilka razy, czekając, aż poprzednia porcja zostanie wchłonięta. Podlewam tak długo, aż płyn zacznie przelewać się przez otworki w kubkach, a całość perlitu jest równomiernie wilgotna.
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Terri

Uprawa roślin w podłożach inertnych 22 Mar 2018 21:00 #596975

  • mk1a
  • mk1a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 817
  • Otrzymane dziękuję: 841
a otworki w kubeczku w którym miejscu masz?
ja przelewam do pełna i czekam aż nasiąknie parę minut a dokładnie aż ze 2 następne zrobię potem przelewam nadmiarem następną
Temat został zablokowany.

Uprawa roślin w podłożach inertnych 22 Mar 2018 21:03 #596976

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Otworki zrobiłam w dnie kubeczków.
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): mk1a

Uprawa roślin w podłożach inertnych 22 Mar 2018 21:04 #596977

  • lucioperca
  • lucioperca's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 212
  • Otrzymane dziękuję: 223
Leszku , moje roslinki maja dokladnie 13 dni liczac dzien wylozenia na waciki . Przelozone do perlitu po 3 dniach . Naprawde dziwnie wygladaja (liscienie jakies giganty i nie chca sie wyprostowac ) nie wspomne o wybarwieniu .Zreszta sam zobacz

Tak wygladaja pomidory
Pomidorfiolet.jpg



A tak papryka ostra Serrano
Papryka.jpg
Ostatnio zmieniany: 22 Mar 2018 21:40 przez lucioperca.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

Uprawa roślin w podłożach inertnych 22 Mar 2018 21:07 #596978

  • Horti
  • Horti's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1281
  • Otrzymane dziękuję: 3757
Adasiowa wrote:
Kurczę jeszcze jedno "przemyślenie" ( wiem, wiem, u mnie myślenie to rzecz względna ;-) ) - Anusia Kozula o ile mnie pamięć nie myli, nie uprawiała swoich pomidorków w perlicie z wykorzystaniem pożywek ( zresztą i u nas to na razie etap doświadczalny ), więc nie możemy porównywać warunków tamtej i tej uprawy :think:

Ale dobrze Dorotka, że zwróciłaś uwagę na ten fakt, bo z pewnością przyda się w innych okolicznościach :)

Aniu, liście moich sadzonek zabarwiały się w kupnym podłożu oraz w samodzielnie wykonanej mieszance torfu odkwaszonego i piasku. Nie przebarwiają się w perlicie, choć mam pomidory o różnym kolorze owoców. Młoda sadzonka, z czego długo nie zdawałam sobie sprawy, bardzo intensywnie się rozwija, np. w ciągu 10 dni od wzejścia i rozłożenia liścieni przez pomidorek tworzy się zawiązek pierwszego grona, a po 8 kolejnych dniach drugiego. Czyli siewka ma bardzo dużo roboty i mogą się pojawić zmiany, które znikają w miarę rozwoju i nie zaburzają jej rozwoju. :)
Pozdrawiam,
Dorota
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Adasiowa, Marlenka, lech_g, ewakatarzyna

Uprawa roślin w podłożach inertnych 22 Mar 2018 21:17 #596982

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
W takim razie bardzo Cię przepraszam, nie zrozumiałyśmy się - nie mam tak rozległej wiedzy, a to, co opisuję, opieram na własnej obserwacji.
Poza tym wydawało mi się, że Leszek wyraźnie pisał o uprawie w perlicie i związaną z nim zmianą zabarwienia liści, dlatego zwróciłam uwagę, że nie można porównywać tych dwóch upraw.
Jeszcze raz przepraszam.
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Ostatnio zmieniany: 22 Mar 2018 21:23 przez Adasiowa.
Temat został zablokowany.

Uprawa roślin w podłożach inertnych 22 Mar 2018 21:31 #596988

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15796
  • Otrzymane dziękuję: 53243
To ta, która nie chciała wschodzić. Trzeba będzie pomyśleć o pikowaniu


IMG_0457.jpg
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, jurek49, lech_g, lucioperca

Uprawa roślin w podłożach inertnych 22 Mar 2018 21:59 #596998

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15796
  • Otrzymane dziękuję: 53243
Adasiowa wrote:
nie można porównywać tych dwóch upraw.

Fioletowe przebarwienie liści występuje tez w przypadku nadmiernego wzrostu generatywnego. Trzeba by było dokładnie znać typ tych pomidorów, które wykazują takie przebarwienia.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): lech_g

Uprawa roślin w podłożach inertnych 22 Mar 2018 22:00 #597000

  • lech_g
  • lech_g's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 123
  • Otrzymane dziękuję: 289
Adasiowa wrote:
Poza tym wydawało mi się, że Leszek wyraźnie pisał o uprawie w perlicie i związaną z nim zmianą zabarwienia liści, dlatego zwróciłam uwagę, że nie można porównywać tych dwóch upraw.
Jeszcze raz przepraszam.
Aniu zwróć uwagę ja parę postów wyżej właśnie odwrotnie pisałem, że to na pewno nie wina perlitu, gdyż miałem te same zabarwienia spodów liści w zeszłym roku przy uprawie w ziemi do rozsad. Nie przeszkodziło to w uzyskaniu bardzo dobrych sadzonek oraz późniejszych wysokich plonów. Uważam że nie należy się tym przejmować jeżeli sadzonka dobrze rośnie.
Leszek
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

Uprawa roślin w podłożach inertnych 22 Mar 2018 22:02 #597002

  • otojolka
  • otojolka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2649
  • Otrzymane dziękuję: 3766
Ja też mam otwory na dole kubków. Zastanawiam się, czy nie za wysoko jest 1/3 wysokości. To korzenie w 1/3 cały czas stoją w wodzie? To nie jest powodem odpadania liścieni i tych problemów z rozsadą?

A co do koloru fioletowego, to też mam, ale wcale się nie martwię, póki dobrze rosną i system korzeniowy pięknie się rozrasta.
Pozdrawiam. Jolka.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): pomodoro, Adasiowa, Marlenka

Uprawa roślin w podłożach inertnych 22 Mar 2018 22:12 #597004

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15796
  • Otrzymane dziękuję: 53243
Fiolet, to w końcu nie taki brzydki kolor :rotfl1:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, otojolka, Marlenka

Uprawa roślin w podłożach inertnych 22 Mar 2018 22:26 #597008

  • lucioperca
  • lucioperca's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 212
  • Otrzymane dziękuję: 223
No to ja tez nie bede sie przejmowal . Jednak dla zaspokojenia ciekawosci posadze prosto w perlit bez pozywki i w ziemie pol na pol z perlitem tak dla porownania.
Na tym etapie w ziemi liscienie juz zaczely mi odpadac a w perlicie wygladaja super .
Ostatnio zmieniany: 22 Mar 2018 22:27 przez lucioperca.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): pomodoro, Adasiowa, otojolka, lech_g

Uprawa roślin w podłożach inertnych 22 Mar 2018 22:39 #597014

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15796
  • Otrzymane dziękuję: 53243
Bardzo dobrze, że nie ograniczasz się tylko do biadolenia ,ale próbujesz dociec przyczyny
Temat został zablokowany.

Uprawa roślin w podłożach inertnych 22 Mar 2018 22:41 #597015

  • lech_g
  • lech_g's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 123
  • Otrzymane dziękuję: 289
Lucioperca

Zdjęcie twoich papryczek pokazuje że są zdrowe. Pomidorek jak sam piszesz ma około tygodnia 13 dni minus trzy dni od kiełkowania na wacikach dodaj do tego dwa trzy dni do wychylenia liścieni z perlitu a rosną mu już liście właściwe. Musisz go za chwilę przepikować po same liścienie. Nie będziesz wtedy widział jego fioletowej łodyżki- to żart wybacz. Ja w zeszłym roku w sierpniu dla próby posadziłem w perlicie dwa pomidorki Marmande i koktailową Pokusę. Siewka pokusy była dokładnie taka jak Twoja. Oba pomidorki były w tym samym perlicie nasączone tą samą pożywką wg przepisu Mietka Pomodoro, było cieplo gdyż był sierpień i siewka marmande była zielona a Pokusy fioletowa. Ale co najważniejsze rosła normalnie, kolory później stały się zielone i możesz ją zobaczyć na zdjęciu które Ania zamieściła w vademecum. Jeżeli rośnie to się nie przejmuj gdyż z biegiem czasu nabierze właściwych kolorów.
Leszek
Ostatnio zmieniany: 22 Mar 2018 22:45 przez lech_g.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): lucioperca

Uprawa roślin w podłożach inertnych 22 Mar 2018 23:03 #597018

  • otojolka
  • otojolka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2649
  • Otrzymane dziękuję: 3766
A ja myślę, że woda do podlewania jest za zimna. Mamy mocno minus za oknem.
Przyłapałam się dziś na tym. Woda z kranu zimnego do filtra, potem pożywka odmierzona strzykawką i prosto wszystko podlewać po kolei. A potem mam fiolecik.
Pozdrawiam. Jolka.
Ostatnio zmieniany: 22 Mar 2018 23:04 przez otojolka.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Slomek, lech_g


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.708 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum