Forum Ogrodnicze Oaza

Nasi ludzie też uprawiali Tomimaru - czy potwierdzasz forumową opinię, że to całkiem udany pomidorek ? Będzie u Ciebie w tym sezonie ?

Aniu na 100% , mam go od samego początku i będą w tym roku , co prawda sadzonki są z wilków ale cechy genetyczne te same . Co mogę o nim powiedzieć to że konsystencja owocu jest ściślejsza niż z "wełny" smak taki sam ( delikatny i słodki ). Prowadziłem go na 7 gron więc owoce też są większe niż w lato z uprawy towarowej . Tak jak pisałem wcześniej plamienie rozwiązałem przesuwając rządek w kierunku północnym i cieniowaniem przed upałami . Co do nawożenia - nie stosuje niczego oprócz obornika- który kupuje od hodowcy z okolicy ." Producentem" pomidorów stałem się jak pokazano mi produkcje pomidorów w szklarni od zaplecza, gdzie dalej nie mogę zrozumieć tępoty niektórych producentów , patrząc na nich też jako producent . Potem powiedziałem koniec z jedzeniem pomidorów z produkcji towarowych. Teraz rozumiem wszystkich fascynatów tuneli szklarenek foliaków i działek .

Pierwszy raz widzę pomidory bez palikowania. Nawet nie wiedziałam, że tak można.

Ja też widzę pierwszy raz, ale estetyczniej nawet jest palikować

I z pewnością lepiej dla zdrowia roślinek - strach pomyśleć, jak zareagowałyby moje pomidorki po zaliczeniu gleby .. już raz to przerabiałam, kiedy w swojej niewiedzy posadziłam koktajlowe Betaluxy ( sto lat temu ) bez podpór. ...

Wysiałam dzisiaj pomidory z których większość będzie w nieogrzewanej szklarni.Mam sporo nowych gatunków ze straganika,które w tym roku testuję.Z ubiegłorocznych,które się sprawdziły zostają:Hubal,Brutus,Saint Pierre oraz Malinowy Ożarowski.Nie było z nimi żadnych problemów.
Już niedługo będziemy się cieszyć z takich widoków

Marysiu, miałabym gorącą prośbę - jeśli znalazłabyś w swoich zbiorach zdjęcia Hubala, to poproszę o zamieszczenie fotki i własnej opinii w tym wątku forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/5...iekawostki?start=162

Jeśli nie - bardzo liczę na takowe w tym sezonie i z góry serdecznie dziękuję

Niestety,pomidorki były posadzone bez oznakowania i nie wiem,jaki gatunek jest na zdjęciu.W tunelu rosły te w/w i wszystkie były bezproblemowe.W tym roku zdam szczegółową relację z uprawy poszczególnych gatunków.

Wczorajsze wyniki pikowania pomidorów pod folię.95% wypuściło zaczątki liści właściwych.


Są to: K-37,42,53,77,122,129 4 pozycje,149,167.No i zaczęła się wojna na parapetach,które musiały opuścić storczyki

Dziś jednak pomidorki zeszły na podłogę do czasu,aż odejdzie słoneczko gdzieś do godz.14.Na podłodze mam 21,2*C na parapecie 38,6.

Józiu, K37 i 122 też pójdą pod folię ?
Ależ Ty masz porządek

Jak najbardziej Aniu uprawiam je pod folią od kiedy dostałem nasionka.Sprawują się b.dobrze.Bez porządku nie miałbym nic przy swojej dwójce kociaków ,no i trójce wnuczków w wieku kociąt.

A pamiętasz może, kiedy zbierasz te dwie kozulki spod folii ?
Tak, przy energicznej młodzieży trzeba mieć oczy dookoła głowy i jedno na czubku

K-37 jest jedną z wcześniejszych odmian.W ub.roku miałem je chyba początkiem lipca,a wcześniej pod koniec czerwca razem z K-127.A K122 też jako wczesne dojrzewają 2-3 dni później.Oczywiście są to terminy zależne niemal od wszystkiego.

K 127 jest moim ulubieńcem. Soczysty, czarniutki, palce lizać

Anula, masz z liściem regularnym czy ziemniaczanym ? U Ciebie był bardzo ciemnym pomidorkiem ?

Aniu mam z liściem ziemniaczanym. Mój rudy jest ciemno-brązowy. Ogólnie lubię czarne pomidorki, maja niepowtarzalny smak. W ub. roku miałam fajnego ciemnego Dark Brandy, bardzo plenny, trochę pojadłam zanim mi zaraza wszystko sprzątnęła.

Ach co to był za smak, pomijając piękny wygląd. Nie oznaczyłam na zdjęciu nazwy pomidorka. Jednak dojdę i znajdę nazwę wszystkie wysiane w ub roku mam w notatkach.

To moje pomidorki do tunelu, pierwszy raz pikowane w fazie liścieni do kubków o,2 litra