TEMAT: Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II.

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 03 Wrz 2017 20:46 #563281

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Emalia, ten Jarmark jest 10 września ? U Ciebie w Jarosławiu ?
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Agusiak


Zielone okna z estimeble.pl

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 03 Wrz 2017 21:46 #563295

  • lucysia
  • lucysia's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Wiedżma Zielarka to ja :)
  • Posty: 5031
  • Otrzymane dziękuję: 13147
pomodoro wrote:
Pół godziny jazdy autostradą A-4

:happy4: z Sochaczewa ciut dłużej
docs.google.com/presentation/d/1WWF42aQM...bkM/edit?usp=sharing
………………………………………………………………………………………
kosmetykinaturalnelucysi.blogspot.com
…………………………………………………………………………………………
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/3...26398-ogrodek-lucysi
…………………………………………………………………………………………
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Agusiak

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 04 Wrz 2017 06:40 #563310

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15796
  • Otrzymane dziękuję: 53243
Faktycznie " ciut " dłużej. W prostej linii tylko 27 km dalej niż do Rzeszowa. :)

www.wyznaczanie-trasy.pl/planowanie-trasy
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Agusiak

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 04 Wrz 2017 06:52 #563311

  • lucysia
  • lucysia's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Wiedżma Zielarka to ja :)
  • Posty: 5031
  • Otrzymane dziękuję: 13147
A jakbym nie kombinowała to i tak mam tak
Screenshot_20170904-064948.png


Ależ dziś ponuro.Zimno może nie aż tak bo 14st.Za to jak pada to i tak paskudnie.
docs.google.com/presentation/d/1WWF42aQM...bkM/edit?usp=sharing
………………………………………………………………………………………
kosmetykinaturalnelucysi.blogspot.com
…………………………………………………………………………………………
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/3...26398-ogrodek-lucysi
…………………………………………………………………………………………
Ostatnio zmieniany: 04 Wrz 2017 06:53 przez lucysia.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Agusiak

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 04 Wrz 2017 07:24 #563312

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
To i tak macie do Jarosławia bliżej niż ja - podróż PKP to jedyne 10-11 godzin do Przemyśla :)
Najdłuższą jak dotąd trasę samochodową zaliczam jadąc do Szypliszek koło Suwałk - nie lubię szybkiej jazdy, więc trasa zabiera około 11 godzin, z przerwami oczywiście.

Poznań, godz. 7.22 - niebo zachmurzone, zimno, szaro i mokro, deszczowe chmury od wschodu. Jakiś depresyjny dzień ....
pozdrawiam cieplutko, trzymajcie się kochani :)
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Agusiak

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 04 Wrz 2017 08:35 #563318

  • Emalia112
  • Emalia112's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 9768
  • Otrzymane dziękuję: 14472
. No Jarosław to nie koniec świata, ale faktycznie bliżej do Lwowa jak do Krakowa.
A beczkowóz przyjechał , rano jak otworzyłam oczy to słuchałam cudnej deszczowej muzyki.
Ostatnio zmieniany: 04 Wrz 2017 08:37 przez Emalia112.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Agusiak

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 04 Wrz 2017 14:38 #563362

  • Agusiak
  • Agusiak's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2828
  • Otrzymane dziękuję: 5500
Padało wczoraj i to mocno ale Ventusky nie kłamał i o 14 się rozpogodziło. Impreza udana. Dziś odpoczywam przy dwóch wiadrach papryki :happy: i przecierze pomidorowym. Za oknem wspaniale pada deszczyk. Na ogrodzie wszystko odżyło aż chce się tam zajść. Szkoda że tak późno ten deszcz ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Posiana w II rzucie rzodkiewka szybciej zejdzie ;)
Pozdrawiam
Aga
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 04 Wrz 2017 15:05 #563367

  • Zbyszko46
  • Zbyszko46's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 290
  • Otrzymane dziękuję: 485
Pozdrawiam,Zbyszek
Życie jest naprawdę proste, lecz upieramy się by je komplikować” Konfucjusz
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, pouder, Betula, Agusiak

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 05 Wrz 2017 07:22 #563465

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
13 stopni, zachmurzone niebo, deszczowa noc. Właściwie scenariusz pogodowy jest taki sam od dłuższego czasu, podejrzewam, że w przyszłą sobotę czeka mnie gruntowne sprzątanie grządek, no i zapoczątkuję grabienie liści.
Od dłuższego czasu parka wron siwych odwiedza mój poznański zakątek - to niechybny znak, że skończyło się lato, ale przed nami jedna z piękniejszych chwil w roku - ta wrześniowa - na działce wrzosy kwitną jak szalone :)

Dzisiaj życzę Wam ciepełka, słońca i pogody w sercach :kiss3:

Róża Dredzika - pachnie truskawkami, Dred bardzo je lubił.
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Ostatnio zmieniany: 05 Wrz 2017 07:23 przez Adasiowa.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): CHI, Marianna, Betula, Agusiak

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 05 Wrz 2017 07:31 #563467

  • Marysia80
  • Marysia80's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 719
  • Otrzymane dziękuję: 1568
A u mnie cały lipiec lało. Tylko marchew się najlepiej trzyma. Reszta oberwała wielokrotnie deszczem i gradem. W zeszłym roku psioczyłam na pogodę, ale w tym to jakaś masakra :(
Pozdrawiam, Ania.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Agusiak

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 05 Wrz 2017 09:18 #563478

  • CHI
  • CHI's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3986
  • Otrzymane dziękuję: 21397
Aniu róże Dredzika fantastyczne - trzeba by oznaczyć jak się nazywają i poszukam dla siebie...
Za oknem 15 st i słońce aż się prosi aby podziałać na zewnątrz, ale jednak wyłączyli prąd i kwitnę w domu...

Kombinuję jak otrzymać 38,7 w inkubatorze... Pod rurą od kominka jest 43 st.(na inkubatorze) i się łamię, czy dać go niżej czy nie...


P9052832.jpg

Wczorajszy kochinek (karzełek kochin) chyba niebieski.

I całe pudełko:

P9052819.jpg


Może to nie do końca warzywnik :devil1: , ale bedzie jadło dynię = w temacie :rotfl1:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Betula, Agusiak

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 05 Wrz 2017 09:34 #563480

  • Emalia112
  • Emalia112's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 9768
  • Otrzymane dziękuję: 14472
Ojej takie maloty na zimę./ jak ty je Małgosiu wychowasz je w tą zimnicę co przyjdzie.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): CHI

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 05 Wrz 2017 20:27 #563569

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Małgosiu, ta róża jest bezimienna, kupiona w Castoramie na wyprzedaży. Chyba należy do rabatowych, ale to jeszcze sprawdzę. Posadziłam ją w tym roku, późną wiosną, była malutkim, rachitycznym krzaczkiem.
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 05 Wrz 2017 20:35 #563573

  • Agusiak
  • Agusiak's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2828
  • Otrzymane dziękuję: 5500
Zimno ponuro ale po deszczu wszystko szaleje, tylko pomidorasy masowo popękały. Zresztą jakbym ja miała stać goła podczas tych zimnych nocy też bym pękła :happy:
20170905_1732061-2.jpg


20170905_1740051.jpg
Pozdrawiam
Aga
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Daro65

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 05 Wrz 2017 20:55 #563579

  • lucysia
  • lucysia's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Wiedżma Zielarka to ja :)
  • Posty: 5031
  • Otrzymane dziękuję: 13147
A ja w tym roku jestem jakąś nie ogarnięta.Nie uzbierałam nic malin,czarnego bzu nie nazbierałam.Jestem totalnie rozbita.
docs.google.com/presentation/d/1WWF42aQM...bkM/edit?usp=sharing
………………………………………………………………………………………
kosmetykinaturalnelucysi.blogspot.com
…………………………………………………………………………………………
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/3...26398-ogrodek-lucysi
…………………………………………………………………………………………
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Agusiak

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 05 Wrz 2017 20:56 #563580

  • Agusiak
  • Agusiak's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2828
  • Otrzymane dziękuję: 5500
Lucysiu malinki jeszcze są :flower2:
Pozdrawiam
Aga
Temat został zablokowany.

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 05 Wrz 2017 21:11 #563587

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Co się dzieje Lucyś ? poważna sprawa ?
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 05 Wrz 2017 21:17 #563593

  • Betula
  • Betula's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Marki/W-wa
  • Posty: 4201
  • Otrzymane dziękuję: 13292
Bez też jest. Na kwiaty nie ma szans, ale owoce są.
Pozdrawiam
Bea
Ostatnio zmieniany: 05 Wrz 2017 21:34 przez Betula.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Agusiak


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.691 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum