Forum Ogrodnicze Oaza

Pomodoro to nie jest Suyo Long kilka osób już o tym pisało . Ania wstawiła sporo zdjęć i żaden nie jest podobny nawet do mieszańca Suyo Long ( np takiego jaki wstawiła Aga) a co dopiero do orginału , poprostu zaszła pomyłka albo trafiłeś na nieuczciwego sprzedawcę więc proszę nie przywłaszczaj nazwy tymbarskiej ze Suyo Long jest bardzo stara chińską ustalona odmiana Heirloom co oznacza ze jest uprawiana od minimum kilkudziesięciu lat .

Emalia112 wrote: Emalio
A jak oceniasz wygląd po ukiszeniu? Siałam przez dwa lata White Angeli byłam zadowolona ze zjadanych na bieżąco. Ale kolor w konserwowych powodował, że moi mężczyźni nie ruszali ich- bo podejrzane.

A jakie miałaś Emalko zastrzeżenia do ogórka White Wonder?

No fakt kolor podejrzany, aż,zrobiłam zdjęcie. Ale i w smaku jest taki delikatny, mało wyrazisty. Na kanapki , sałatki bardzo dobry, ale jutro będę robić zupę i pewnie trzeba będzie dodać z jeden klasyczny zielony.

carbon wrote:
To była ostatnia AWN na którą wysyłałem nasiona tego ogórka. A w ogóle muszę się zastanowić nad dalszym udziałem w tej Akcji. Nikt nie będzie mi wytykał przywłaszczania nazw odmian jakichkolwiek roślin.

Pomodoro akcja AWN jest superowa , mi chodziło o to by jeśli z danych nasion owoce będą odbiegać bardzo od orginału to postawmy przy nim znak zapytania i poczekajmy jak wyjdą u innych , bo tak wysyłka ruszyła nasion , ludzie zaczną uprawiać. I przekazywać i za dwa lata sremski staniecie Suyo Long i mogą być problemy bo ktoś może się przyczepić dlaczego ogorkowi pospolitemu przypisano nazwę ustalonej zarejestrowanej chińskiej odmiany, gorzej co jak inni zaczną zbierać nasiona i sprzedawać w internecie , to wtedy skończy się jak u ciebie ze zamiast Suyo long kupiłeś sremskiego , a ja zamiast nasion pomidora Brandywine kupiłem K/14 JR z domieszka Eli 151 i czekisty z fafikiem:)

....

Carbon widzę, że prezentujesz postawę z cyklu "jajko mądrzejsze od kury". Może tam u ciebie to ok, ale tutaj nie. Teraz Mietkowi na siłę chcesz udowodnić swoje "ja".
Odpuść to sobie.

...

Marzena a kto jest kurą a kto jajem jeśli można poznać po nickach. Poprostu taka jest prawda chcecie jeszcze więcej filmów opisów zdjęć , mogę wysłać zdjęcie tego ogórka które zrobiła Ania do producenta nasion z pytaniem czy to jest Suyo Long ale co to zmieni ? Nic bo skoro forumowy fachowiec mówi ze to Suyo Long to tak ma być , nawet najwięksi się czasami myla i to nic złego , ale sztuką jest się przyznać ze ktoś inny może mieć racje a u Pomodoro czasem z tym ciężko Co do mnie jestem tylko amatorem ale ze troszeczkę posługuje się j angielskim wiec poprostu przeczytałem opracowania na temat tego owocu w tym ze języku Znajdzicie mi jakieś polskie opracowania na temat Suyo Long

Panowie i Panie! Może uspokójmy emocje i wyjaśnijmy sytuacje.
Carbon! Z tego co zrozumiałam, Pomodoro potwierdził, że jego Suyo Long wygląda tak jak na filmie, który pokazałeś. Cytuję: " Po zakupie i wysiewie nasion na wszystkich krzakach były identyczne owoce, i takie są do dziś." Moje ogórki, które dostałam z AWN (więc od Pomodoro) też były identyczne jak Suyo Long. Więc skąd te słowa o przywłaszczeniu nazwy? Natomiast ogórki na zdjęciu Aniu faktycznie nie przypominają tej odmiany.
Pomodoro! Nie rezygnuj proszę z wymiany z powoduje jednego nieporozumienia. Ania na pewno to potwierdzi, że nasiona od Ciebie cieszą się olbrzymim powodzeniem a odmiany pomidorów stworzone przez Ciebie stanowią kanon naszego oazowego pakieciku i szkoda byłoby je przestać propagować wśród ludzi.

Popatrz na ilość swoich postów i porównaj z tym, co widzisz u Mietka.
Mietek od kilku lat doradza, pomaga i dzieli się swoją wiedzą. Sposób w jaki to załatwiasz jest zwyczajnie mało odpowiedni. Zabawne jest to, że coraz częściej przychodzą tu mało doświadczeni "ogrodnicy " i próbują coś na swoją modłę, nie biorąc pod uwagę wiedzy,wykształcenia i olbrzymiego doświadczenia.

Chwilowo zamykam wątek.

Adasiowa

Przy ponownym otwarciu wątku chciałyśmy ja i Ania zwrócić się do was jako moderatorki, każda z osobna, ale przyświeca nam wspólny cel.
Może ja zacznę.
Kochani! Nowy rok zaczął się w naszym kraju od kilku tragicznych wydarzeń, które wstrząsnęły nami i myślę że te negatywne emocje przenoszą się również na nasze wpisy na forum. Jestem tu tylko od trzech lat, ale przez cały ten czas nie zdarzyło się tu tyle nieporozumień, co przez ostatni miesiąc. Nasze hobby i to forum, to zawsze była odskocznia od problemów codzienności. Nazwa forum - Oaza nie jest przypadkowa, bo to miejsce ma być dla nas taką oazą, odpoczynkiem od zmartwień i kłopotów. Proszę nie psujmy tego. Szanujmy się wzajemnie, bo łączy nas wspólna pasja.

Ogórki, ogórki Panowie i Panie. A może Panie i Panowie

Zostałam wywołana do tablicy, choć nie ukrywam, że już wcześniej ustaliłyśmy wspólny apel odnoszący się do ostatnich incydentów ( bo tylko tak mogę je nazwać ), jakie miały miejsce w naszym Warzywniku. Beata bardzo rozsądnie i merytorycznie podeszła do kwestii wyrażonych w postach emocji - i za to bardzo Ci dziękuję Bea - oczywiście podpisuję się pod Twoją petycją obiema rękami.
Jednak jest jeszcze jedna, bardzo istotna kwestia - o której wspominałam parę dni temu w wątku o uprawie pora : już wtedy zapowiedziałam, że nie będę tolerować personalnych wycieczek. Niestety, nie wszyscy przejęli się prośbą o wzajemny szacunek.
Nie chcę, aby stali i przyszli forumowicze żyli w przeświadczeniu, że są bezkarni w tym procederze, dlatego udzielam Marcinowi ( Carbonowi ) pierwszego ostrzeżenia.

Proszę bardzo Aniu , w zamian za to ze stanąłem po stronie Edytki którą pomidoro potraktował jak powietrze.

Wydaje mi się, że Pomodoro nikogo nie traktuje jak powietrze, tylko zawsze pisze to co myśli, zgodnie ze swoją wiedzą i doświadczeniem.