TEMAT: Pogoda w naszych warzywnikach cz. V

Pogoda w naszych warzywnikach cz. V 05 Sty 2019 15:55 #635194

  • CHI
  • CHI's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3984
  • Otrzymane dziękuję: 21386
Ja też wróciłam "ze spaceru" :mad2:

W nocy odkryłam tropy lisa, a że pastuch "świecił na czerwono" to musiałam mimo deszczu i wiatru pójść odśnieżyć drut pastucha, bo mokry śnieg zrobił zwarcie: w wielu miejscach, tak że pulsator 5,5 J nie dał rady - pastuch jest na zewnątrz ogrodzenia:
P1050235_napisy.jpg


Zastanawiam się nad zainwestowaniem w takiego 16 J, ale trochę się boję, że jakby dotknął do siatki, to miałabym siatkę "pod prądem".

Było ponuro:
P1050242.jpg


P1050245.jpg


Po powrocie jeszcze ufociłam roślinki:
róża twardo kwitnie:
P1050255.jpg


bluszcz chyba też:
P1050257.jpg


pierwiosnek się szykuje:
P1050254.jpg


Wypuściłam psy wróciły bardzo szybko :devil1: - a Cerdrik zajął "miejscówkę przy kominku". Ciekawe czego :happy3:

P1050259.jpg


Już wyschłam, piję kawę i muszę dosypać ziarna ptakom.

Aniu Adasiowa - trznadle mają wysypany słonecznik pod karmnikiem, pszenicę i słonecznik pod moim oknem i dodatkowo wyjadają WSZYSTKIE ziarno, które mój drób nieopatrznie zostawi do rana... Po prostu jest ich bardzo dużo. Jak rano otwieram kury to normalnie jak w "ptakach" Hitchcocka.
Ostatnio zmieniany: 05 Sty 2019 16:00 przez CHI.
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Pogoda w naszych warzywnikach cz. V 05 Sty 2019 19:31 #635242

  • Zielona
  • Zielona's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1089
  • Otrzymane dziękuję: 4950
Małgosiu, lis jak się dobierze to w dzień potrafi upolować. Ją swoje kury nie wypuszczam. Mają całą dobę światło, więc niech siedzą. Zresztą kiedyś mi mama mówiła, że kury boją się zimna w nogi. :happy2:
Aniu, u Ciebie nie ma śniegu? :supr3:
A ja dziś rano, łopatę w ruch i do odśnieżania schodów. Jak to mówią dietetycy, kalorie spalić. :P
Pozdrawiam Alicja.
Ostatnio zmieniany: 05 Sty 2019 20:35 przez Zielona.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Zbyszko46, Marlenka, CHI, Betula

Pogoda w naszych warzywnikach cz. V 05 Sty 2019 20:35 #635259

  • Marzenka
  • Marzenka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3296
  • Otrzymane dziękuję: 9865
Aniu jak miło Cię znowu widzieć :kiss3: Ja na swoją działkę jadę jutro - może jakieś zdjęcia uda się zrobić. Na codzień mieszkam w blokowisku więc kontaktu z działką brakuje mi bardzo.
A za oknami szaro, buro i ponuro ... Śnieg stopniał, niby coś siąpi. .. Temperatura 1 stopień....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Adasiowa, rozalia, Marlenka, CHI, Jaedda

Pogoda w naszych warzywnikach cz. V 05 Sty 2019 23:12 #635296

  • Daro65
  • Daro65's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 447
  • Otrzymane dziękuję: 924
Adasiowa wrote:
Krecik stary wrote:
Zapraszam na :coffe: .
Przede wszystkim pojechaliśmy doglądnąć ptasiego towarzystwa, jako że teraz zacznie się najgorszy czas dla skrzydlatych, nazywany przeze mnie przednówkiem: owadów nie ma, nasiona na pozostawionych badylkach dawno wyjedzone, podobnie jak drobne owoce.
Na brzozie spokojnie pasło się stadko czyży ( to te "bombki" na pędach ):

Oby do wiosny ludeczkowie ....

Fajna czapeczka :) Niesamowicie dogadzasz ptaszkom - łuskany słonecznik. Ameryka :) Ja swoje ptaszyny trzymam krótko. Dostają zwyczajny, sikorki uwielbiają rozbijać słonecznik odlatując na bok. Poza tym odrobina kukurydzy, pszenicy i jęczmienia. Jęczmień oczywiście ptaszki zjadają na koniec. Jak z ludźmi - kto by jadł owsiankę przed kawiorem. Dodatkowo wisi słonina oczywiście.
Zima - nie ma no to rady :)

Pozdrowienia
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Adasiowa, Łatka, Zbyszko46, rozalia, Marlenka, CHI, Betula, Zielona

Pogoda w naszych warzywnikach cz. V 06 Sty 2019 09:46 #635310

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
W nocy nadszedł przymrozek, lekko oszronił szyby samochodów, delikatnie usztywnił trawę i zeschnięte liście na trawniku. Niebo zachmurzone, niemal bezwietrznie, chłodno. Dobra kawa powinna pomóc :coffe:

Darku :) Spieszę z wyjaśnieniem: łuskane ziarno słonecznika sypię tylko w wyjątkowych sytuacjach, ponieważ niestety jest za drogie dla systematycznego skarmiania wielkich ilości ptaków na działce. Generalnie moje ptaszory dostają mieszankę ziaren dla dzikich skrzydlatych, którą kupuję w zbiorczych workach. Oprócz tego wykładam tłuszczowe kule, orzechy włoskie, fistaszki, jabłka, rodzynki ( dla rudzików ), słoninkę .... dużo kalorii jednym słowem :)
Wczoraj miałam pod ręką tylko łuskany słonecznik, którym napełniam karmnik dla miejskich wróbli i sikor.

Dziękuję za uznanie dla boby - przyznaję, mam bzika na punkcie czapek, a nie każda nadaje się do dredów. Jednak bardziej zależało mi na pokazaniu urody kubka:



Zapomniałam także zaciekawić Was takim grzybkiem :)

Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Daro65, Marzenka, Krecik stary, Zbyszko46, rozalia, Marlenka, CHI, Betula, bietkae, Zielona, Jaedda

Pogoda w naszych warzywnikach cz. V 06 Sty 2019 09:52 #635311

  • Marzenka
  • Marzenka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3296
  • Otrzymane dziękuję: 9865
1546767821400283128132.jpg

Za oknem mały minus, coś drobnego sypie z nieba :bad-idea:
Fotel zajęty. .. nie ma gdzie człowiek usiąść na " Maję w ogrodzie "
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Daro65, Krecik stary, Adasiowa, rozalia, CHI, Betula, bietkae

Pogoda w naszych warzywnikach cz. V 06 Sty 2019 09:54 #635312

  • Zbyszko46
  • Zbyszko46's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 290
  • Otrzymane dziękuję: 485
U mnie -5,5st.i
Pozdrawiam,Zbyszek
Życie jest naprawdę proste, lecz upieramy się by je komplikować” Konfucjusz
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Daro65, Krecik stary, Adasiowa, Łatka, rozalia, CHI, Betula, bietkae

Pogoda w naszych warzywnikach cz. V 06 Sty 2019 10:23 #635318

  • CHI
  • CHI's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3984
  • Otrzymane dziękuję: 21386
Na termometrze 0, ale odczuwalna lekki minus.
W nocy zgasło w kominku i coś takiego zalęgło mi się pod kołdrą:

P1060302.jpg


W nocy spadło trochę śniegu:
P1060338.jpg


Do karmnika przyleciały nowe sikorki - bo nie potrafią od razu trafic w wyjście :devil1:

Alicjo - nie mam wyjścia - część kur MUSZĘ wypuszczać.
Śpią w małych kurniczkach. Kurnik "full wypas" miał być gotowy na poczatku grudnia. I niby jest. TYLKO facet od farby dał ciała i źle dobrał grunt :mad2: Zrywamy super (drogą) farbę z betonu i jeszcze w środę nawaliła "cykliniarka do betonu".
Trzymajcie za mnie kciuki, bo mi już cierpliwości brakuje. I nie potrafię dobrze myśleć o gościu od tej farby, jak otwieram i zamykam letnie budki w ilości 13 szt... :mad2: :mad2: :mad2: Nie wspominjąc o takich drobiazgach, jak odkuwanie zamarzniętych poideł...

Z lisem od kiedy mam pastucha "po zewnętrznej" mam spokój (tfu, tfu). Gorsze są jastrzębie i kuny. Stąd decyzja o "super kurniku". I co z tego?
Starałam się jak najlepiej, a wyszło jak zwykle, czyli nie ze swojej winy dostaję w kość :mad2: :mad2: :mad2:

Spokojnego dnia
Ostatnio zmieniany: 06 Sty 2019 10:24 przez CHI.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): madzia, Marzenka, Krecik stary, Adasiowa, Łatka, Zbyszko46, rozalia, Marlenka, Betula, Zielona

Pogoda w naszych warzywnikach cz. V 06 Sty 2019 10:30 #635319

  • Betula
  • Betula's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Marki/W-wa
  • Posty: 4201
  • Otrzymane dziękuję: 13292
Ja mam za oknem krajobraz jak ze świątecznej kartki z życzeniami. Sypie śnieg dużymi płatkami. Przypomina mi to czasy dzieciństwa, gdy taka zima była normą. Temperatura -4C i taka ma się utrzymać do wtorku. Potem niestety ocieplenie.
Aniu! Fajny kubek i czapka. Na drzewie z hubą zauważyłam porosty, a to znaczy, że Twoja działka leży w miejscu z bardzo czystym powietrzem.
Ja mam o tyle dobrze, że w moim mieście jest sporo gołębiarzy, więc na ryneczku są jeszcze sprzedawcy ziarna dla ptaków w rozsądnych cenach.
Pozdrawiam
Bea
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Daro65, Krecik stary, Adasiowa, Zbyszko46, rozalia, Marlenka, Zielona

Pogoda w naszych warzywnikach cz. V 06 Sty 2019 10:46 #635322

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Beatko, bardzo dziękuję za miłe słowa :)
Faktycznie, porostów na drzewach i krzewach ( porzeczki, agresty ) mam mnóstwo, prawdopodobnie to chrobotki. Najczęściej pojawiają się na drewnie, które jest już wiekowe i nie zawsze w najlepszej kondycji; północne partie pni są także oblepione mchem, z którego wiosną korzystają sikorki i raniuszki do budowy gniazd.
Jednym słowem - wesoło jest :)
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Zbyszko46, rozalia, Marlenka, Betula

Pogoda w naszych warzywnikach cz. V 06 Sty 2019 11:14 #635325

  • Krecik stary
  • Krecik stary's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Nigdy nie jestem złośliwy-no może czasem
  • Posty: 7122
  • Otrzymane dziękuję: 43744
Nocka z przymrozkiem bo szyby samochodowe były przymrożone.Słoneczka nie ma,ciemno jak w nocy.Dodatkowo wieje zimny wiatr i z wysokości zaczynają lecieć krupy śnieżne.Zimno,ciemno i smutno.Aktualna temperatura wynosi 3,7*C na plusie,a odczuwalna jest minusowa.Aha czosnku nie widać. :coffe: :coffe: :) :bye: :bye:
Pozdrawiam Józek!!
Ostatnio zmieniany: 06 Sty 2019 11:16 przez Krecik stary. Powód: uzupełnienie
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Daro65, Adasiowa, Zbyszko46, rozalia, Marlenka, Betula

Pogoda w naszych warzywnikach cz. V 06 Sty 2019 11:28 #635327

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Józiu, smutno i szaro będzie tylko przez chwilę - zobaczysz, ani się nie obejrzymy, kiedy w słońcu będziemy szukać pierwszych oznak wiosny, a już na pewno wschodzącego czosnku. A na poprawę nastroju dołączam portrecik Nikodema - trochę zaspanego ;-)

Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): pomodoro, Daro65, Marzenka, Krecik stary, Iwona M, Łatka, Zbyszko46, rozalia, Marlenka, CHI, Betula

Pogoda w naszych warzywnikach cz. V 06 Sty 2019 12:37 #635335

  • Krecik stary
  • Krecik stary's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Nigdy nie jestem złośliwy-no może czasem
  • Posty: 7122
  • Otrzymane dziękuję: 43744
Aniu pozdrowienia dla Nikodemka fajny kotek i podobny do mojej Lalki(zdjęcie z grudnia).
002-116.jpg
Pozdrawiam Józek!!
Ostatnio zmieniany: 06 Sty 2019 12:39 przez Krecik stary. Powód: uzupełnienie
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Daro65, Marzenka, Adasiowa, Łatka, Zbyszko46, rozalia, Marlenka, Betula, Zielona

Pogoda w naszych warzywnikach cz. V 06 Sty 2019 13:05 #635337

  • Zbyszko46
  • Zbyszko46's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 290
  • Otrzymane dziękuję: 485
Oboje "czarne charaktery",ale ładne.
Pozdrawiam,Zbyszek
Życie jest naprawdę proste, lecz upieramy się by je komplikować” Konfucjusz
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Adasiowa

Pogoda w naszych warzywnikach cz. V 06 Sty 2019 15:09 #635358

  • Adriаn
  • Adriаn's Avatar
U mnie -7 i śniegu coraz więcej
20190106_125139.jpg

Nawet na parapecie jest dużo śniegu
20190106_124959.jpg
Temat został zablokowany.

Pogoda w naszych warzywnikach cz. V 06 Sty 2019 15:37 #635366

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19992
  • Otrzymane dziękuję: 83453
Krecik stary wrote:
Zimno,ciemno i smutno.

Józiu, jako że jestem we Wrocławiu - łączę się w bólu.I u mnie noc polarna, o tyle lepiej w stosunku do wczoraj, że z ołowianego nieba lecą te krupy, o których wspominasz - a nie ulewny momentami deszcz, jak wczoraj.
Zimno pojęcie względne, mnie w parku przenikało mimo grubej puchówki, taka wilgoć oślizgła, brrrr... Natomiast dla roślin jest nadal za ciepło, wszędzie w ogrodzie wyłażą wczesnowiosenne cebulowe, mam ponure przeczucie powtórki z ubiegłorocznego przedwiośnia. :jeez: Znoszę i zwożę całe wory iglastych gałązek- lecz bez istotnego śniegu i tak przy większym spadku temperatury będzie źle. :(
Popatrzcie, co wyrabiają narcyzy (Ziva Paperwhite) przy wejściowych schodach - dla oddania skali postawiłam typowa klamerkę...



Co do karmników - u mnie też delikatesy, łuskany słonecznik + kule tłuszczowe (jedną zjadła wczoraj Lutnia :hammer: ). Taka ilość, Aniu, jak pokazujesz w karmniku, starcza na 2-3 godziny, dlatego biję się z myślami co do dokarmiania w miejscu, gdzie nie mogę robić tego stale.
Ostatnio zmieniany: 06 Sty 2019 16:00 przez Łatka.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka, Krecik stary, Adasiowa, Zbyszko46, Marlenka, Betula, Szafirek

Pogoda w naszych warzywnikach cz. V 06 Sty 2019 16:10 #635371

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15796
  • Otrzymane dziękuję: 53242
Otwieraj matka okno, przyprowadziłem koleżankę :rotfl1:



49343448_1203825493108005_7606501696713261056_o.jpg
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Daro65, Marzenka, Krecik stary, Adasiowa, Zbyszko46, Marlenka, Betula, BettyL, Zielona, Szafirek

Pogoda w naszych warzywnikach cz. V 06 Sty 2019 16:22 #635374

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
No i co miałam zrobić ... otworzyłam :rotfl1:

Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Daro65, Krecik stary, Jan4, rychu44, Zbyszko46, Marlenka, Betula, bietkae, BettyL, Zielona, gazela, Adriаn, Szafirek


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.819 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum