TEMAT: Jadalne kwiaty w warzywniku.

Jadalne kwiaty w warzywniku. 10 Sty 2019 22:04 #636112

  • vegetella
  • vegetella's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 172
  • Otrzymane dziękuję: 840
aga wrote:
20190110_163003.jpg
:

Tyle z tej filiżanki wirtualnie wychłeptałam, że możecie mnie wołać ananas... a-na-nas nawet nie spojrzał :tongue1:

aga wrote:
Napisz może jeszcze kilka zdań jak suszysz kwiaty.
Swego czasu suszyłam, jak radzą - w ciemnym ciepłym, przewiewnym miejscu, ot tak powiązane w pęczkach. Ale ...... ale wnerwiało mnie, że w ten sposób kolor blakł, a i czasami wydawało mi się, że zapach się ulatniał. Od kilku lat suszę tylko w suszarce.
Zbieram kwiaty podczas rannego obchodu ogrodu, tylko takie najładniejsze - a co!

A - i taka ciekawostka - nie suszę już kwiatu mniszka w całości (no, że cały łepek z tymi zielonymi farfuclami). Mniszkowi ścinam grzywę, bo w trakcie suszenia zamienia się w dmuchawiec i cała kuchnia jak po opadach śniegu :rotfl1: Generalnie to rzadko już suszę mniszka, ograniczam się z nim do syropu, ale czasami mnie najdzie.

Zdarza mi się mrozić kwiaty - wiecie, jak kostki lodu. Niestety ostatnim czasem przypominam sobie o tym jak kwiaty przekwitną .... eh, skleroza ... albo za mało kwiatków lilaka :rotfl1:

Betulo :bye: , tak kwiat lilaka to taki jeden, maniuni - nie grono!
Jean Cocteau: Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
Ostatnio zmieniany: 10 Sty 2019 22:28 przez vegetella.
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, Betula, Jaedda, aga


Zielone okna z estimeble.pl

Jadalne kwiaty w warzywniku. 10 Sty 2019 22:43 #636129

  • vegetella
  • vegetella's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 172
  • Otrzymane dziękuję: 840
Powymądrzam się tu jeszcze o czystku. Normalnie, nie mogę przepuścić okazji, aby go nie reklamować (a czynię to od 10 lat gdzie tylko mogę, więc macie przekichane :teach: ).

Jestem wielką zwolenniczką czystka i każdemu go polecam - dla oczyszczenia organizmu, dla profilaktyki przed boleriozą - a nawet Was na schudnięcie skuszę hehehe. Regularne picie czystka powoduje, że pozbywamy się wszelkich złogów z organizmu, a że nosimy ich zazwyczaj ładnych parę kilo, tak dobroczynne działanie czystka może być odebrane jak herbatka odchudzająca. Podstępna jestem, co nie?

To jest kwiat czystka:



W czasach gdy był problem z kupieniem suszonego czystka, zabawiłam się w jego uprawę w ogródku i poznałam jego kwiaty.
Jak widać na zdjęciu (chyba) są one jakby z bibułki zrobione. Nie mają zapachu, ale mają fajny smak - lekko kwaskowy.
Są to kwiaty 1 dniowe - rano zakwitną, wieczorem płatki opadają.

Kiedyś zebrałam garstkę płatków i zrobiłam napar. No, pyszności. Ale ja lubię czystka - opinie co do jego smaku są podzielone. Z tym, że napar z mieszanki zioła, a z kwiatu to dwie różne rzeczy.
Każdej wiosny staję na uszach, aby kupić sadzonkę - nie udało mi się do tej pory przezimować czystka. Teraz gdy jest on wszędzie dostępny i tani (a nie, że 70 zł za pół kilo mieszanki) jest to zajęcie trochę bez sensu, ale wysiłek ten czynię z uwagi na chęć pozyskania kwiatów.
Jean Cocteau: Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
Ostatnio zmieniany: 10 Sty 2019 22:48 przez vegetella.
Za tę wiadomość podziękował(a): Iwona M, Kaja, Betula, Szafirek, aga, iwa

Jadalne kwiaty w warzywniku. 11 Sty 2019 10:25 #636178

  • aga
  • aga's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 843
  • Otrzymane dziękuję: 4750
No właśnie ,ja też suszę w suszarce.A z tym mrożeniem to świetny pomysł.
Za tę wiadomość podziękował(a): vegetella

Jadalne kwiaty w warzywniku. 11 Sty 2019 15:37 #636215

  • aga
  • aga's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 843
  • Otrzymane dziękuję: 4750
Dziś przypomniałam sobie o mojej chryzantemie jadalnej. :(
20181017_134258.jpg


Nasiona po raz pierwszy wysiałam w zeszłym sezonie.Jest to roślina jednoroczna.Ponoć dorasta do 1,2m.U mnie zdecydowanie poniżej 1 m.Sieje się ją od końca marca do połowy czerwca w żyzną glebę,na stanowisko słoneczne. Nadaje się do uprawy w pojemnikach.
20181017_134234.jpg


Jadalne są liście i kwiaty.Liście można jeść na surowo do kanapek,lub sałatek.Można też jeść po ugotowaniu jak szpinak.Zbiera się je aż do przymrozków.Jednak,gdy roślina zakwitnie liście stają się gorzkie.Kwiaty też oczywiście są jadalne.Płatki używamy do deserów.Całe kwiatki suszymy.Po wysuszeniu nadają się na herbatkę :drink1: /w smaku przypominającą rumianek/.Moja chryzantema kwitła pięknie jeszcze w listopadzie,więc została na rabatce cieszyć oko i ewentualnych oblatywaczy.Potem zajęłam się szydełkiem i o niej zapomniałam.Przeszła ,więc,przymusową stratyfikację :jeez: .Dziś wygrzebałam nasionka spod śniegu.Może jak wyschną,jeszcze coś z nich będzie.
20190111_150255.jpg
:garden1:
Za tę wiadomość podziękował(a): Armasza, Betula, vegetella, Ada, Jaedda

Jadalne kwiaty w warzywniku. 11 Sty 2019 16:03 #636218

  • aga
  • aga's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 843
  • Otrzymane dziękuję: 4750
Oczywiście stratyfikację przeszły nasionka,a nie cała roślina. :wink2: Ot takie przejęzyczenie.Ale szybko się zorientowałam,wiec wybaczcie. :comp:
Za tę wiadomość podziękował(a): Armasza, Ada

Jadalne kwiaty w warzywniku. 12 Sty 2019 15:54 #636391

  • randia
  • randia's Avatar
  • Offline
  • Fresh Boarder
  • Posty: 17
  • Otrzymane dziękuję: 96
Betula – naokoło tortu jest rdest Auberta. Nie znalazłam informacji że kwiaty są jadalne, ale i tak przed krojeniem zdjęłam i powędrował do wazonu.
Pozdrawiam, Olga
Za tę wiadomość podziękował(a): Betula

Jadalne kwiaty w warzywniku. 12 Sty 2019 18:08 #636422

  • Betula
  • Betula's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Marki/W-wa
  • Posty: 4201
  • Otrzymane dziękuję: 13292
Dawno go na żywo nie widziałam, więc nie poznałam. On ma tendencje do przemarzania, w mojej okolicy chyba wszystkie wymarzły.
Pozdrawiam
Bea

Jadalne kwiaty w warzywniku. 12 Sty 2019 19:01 #636440

  • lucysia
  • lucysia's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Wiedżma Zielarka to ja :)
  • Posty: 5031
  • Otrzymane dziękuję: 13147
Widziałam dziś na stanowisku z nasionami chryzantemę jadalną.Zajęłam się innymi nasionami i jak mi zginęła z oczu tak koniec.Nie zanalazłam.Moze ktoś przyszedł za mną i wziął.No cóż może następnym razem.Apetycznie wygląda i żal że nie mam już w domu.
docs.google.com/presentation/d/1WWF42aQM...bkM/edit?usp=sharing
………………………………………………………………………………………
kosmetykinaturalnelucysi.blogspot.com
…………………………………………………………………………………………
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/3...26398-ogrodek-lucysi
…………………………………………………………………………………………
Ostatnio zmieniany: 12 Sty 2019 22:45 przez lucysia.
Za tę wiadomość podziękował(a): Betula, Jaedda, aga

Jadalne kwiaty w warzywniku. 12 Sty 2019 22:15 #636484

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4104
  • Otrzymane dziękuję: 4954
Kwiat chabru jest idealny do polepszenie wzroku, zarówno w herbatkach jaki winku chabrowym.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, lucysia, Betula, Ada, Jaedda, aga

Jadalne kwiaty w warzywniku. 13 Sty 2019 08:54 #636510

  • Betula
  • Betula's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Marki/W-wa
  • Posty: 4201
  • Otrzymane dziękuję: 13292
To ja się pięknie uśmiecham o przepis na to winko. Tylko gdzie tu w dzisiejszych czasach tyle kwiatów nazbierać?
Pozdrawiam
Bea
Za tę wiadomość podziękował(a): aga

Jadalne kwiaty w warzywniku. 13 Sty 2019 09:54 #636517

  • aga
  • aga's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 843
  • Otrzymane dziękuję: 4750
Ja myślę, że przepis na winko mógłby zagościć na tym wątku.Już i tak jest kilka przepisów,a byłoby wszystko o jadalnych kwiatkach w jednym miejscu.A piszę to dlatego ,że chętnie sama wypróbuję.A jeszcze na temat chryzantemy jadalnej:mogę się podzielić tymi nasionkami wygrzebanymi spod śniegu.Jeśli ktoś chciałby zaryzykować wysiew /bo nie wiem ,czy wykiełkują/,to dajcie znać. :wink2:
Za tę wiadomość podziękował(a): pszczelarz5, Betula

Jadalne kwiaty w warzywniku. 13 Sty 2019 15:25 #636579

  • carbon
  • carbon's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 426
  • Otrzymane dziękuję: 1017
Mam pytanie odnosnie kwiatkow
Czy kwiaty mozna juz wysiewac , no takie do doniczek zeby przed domem były . Nigdy w to sie nie bawiłem bo zona zawsze kupuje w maju gotowà rozsade kwiatkow donicowych, ale pomyslałem ze skoro jej troche kwiatkow kosztuje wiecej niz caly moj warzywnik to po co kabze nabijac marketom skoro moge Sam wysiac z nasion .
Za tę wiadomość podziękował(a): aga

Jadalne kwiaty w warzywniku. 13 Sty 2019 16:52 #636599

  • Betula
  • Betula's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Marki/W-wa
  • Posty: 4201
  • Otrzymane dziękuję: 13292
A jakie gatunki chcesz wysiewać? Od tego zależy termin, np petunie w lutym, aksamitki i cynie wysiewam w marcu (a można też w maju do gruntu). Nie pamiętam, czy któreś kwiaty mają termin styczniowy. Ja w każdym bądź razie w styczniu nic nie wysiewałam.
Pozdrawiam
Bea
Za tę wiadomość podziękował(a): carbon, aga

Jadalne kwiaty w warzywniku. 13 Sty 2019 16:59 #636603

  • Mandorla
  • Mandorla's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • ogród w 6b, serce w 7a
  • Posty: 2647
  • Otrzymane dziękuję: 7780
No i pytanie, jak u Ciebie z pogodą, kiedy się kończy ryzyko przymrozków, innymi słowy - kiedy będziesz to wysadzał na zewnątrz, bo od tego również zależy termin siewu.
Nic nie napełnia serca takim smutkiem, jak symetria. Symetria bowiem to nuda; nuda zaś to dno smutku. - V. Hugo

Gdzie by to upchnąć?

TARG KWIATOWY
Za tę wiadomość podziękował(a): carbon, Betula, aga

Jadalne kwiaty w warzywniku. 13 Sty 2019 19:01 #636635

  • carbon
  • carbon's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 426
  • Otrzymane dziękuję: 1017
Hm no wysiałem , razem z baklazanami zobaczymy jakby co to jeszcze raz poprawie w lutym , co do nazw wiem ze doniczkowe i kolorowe :)
Za tę wiadomość podziękował(a): Jaedda

Jadalne kwiaty w warzywniku. 13 Sty 2019 19:17 #636641

  • Jaedda
  • Jaedda's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 533
  • Otrzymane dziękuję: 3166
Myślę że jak masz warunki to pelargonie można już siać. Moje w zeszłym roku siane w marcu zakwitły dopiero w połowie lata.
Za tę wiadomość podziękował(a): carbon, aga

Jadalne kwiaty w warzywniku. 28 Sty 2019 23:31 #639460

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Online
  • Moderator
  • Posty: 19981
  • Otrzymane dziękuję: 83392
Z mojej ulubionej cukierni - brownie z płatkami róż i chabrów.

Za tę wiadomość podziękował(a): Armasza, Marlenka, Betula, bietkae, Pestka, green_bee, aga

Jadalne kwiaty w warzywniku. 31 Mar 2019 13:42 #650934

  • aga
  • aga's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 843
  • Otrzymane dziękuję: 4750
Pierwszy jadalny kwiatek w tym sezonie.Ale chyba go nie zjem , :oops: niech sobie kwitnie pięknotka -stokrotka. :flower2:


20190331_115443.jpg
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Betula


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.484 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum