Forum Ogrodnicze Oaza

Dla mnie najlepsze by było, gdyby niektóre nasionka znalazły się dopiero na początku marca.
Bardzo mnie kusi, żeby już wysiać jakieś pomidorki, w ubiegłym roku wysiewałam już w styczniu, najczęściej z przeznaczeniem do donic, albo robiłam sadzonki dwupędowe, teraz twardo się trzymam.
Jak się nie znajdą te Shadow Boxing, to mogę pomóc,super pomidorkiem jest, w tym roku mam zamiar go powtórzyć.

Pozdrawiam Irena

pomodoro wrote:
No i po segregacji cebulki powietrzne zagospodarowane. Poszły w perlit siane po 3 sztuki w kubku. Razem 60 sztuk. Może coś z tego wzejdzie.






Z wsadzeniem na działce rozsady problemu nie będzie. Takie rośliny zawsze się gdzieś wciśnie.

Przywitam się w klubie sklerotyków, ja tak szukam dwarfów z zeszłego roku, odłożonych osobno żeby się nie zapodziały, jeszcze dużo czasu mam, jednak nie czekam tylko szukam już któryś dzień, jak nie znajdę muszę zamówić

Iwonko, to nie my mamy sklerozę, przecież to nie my się gubimy, tylko nasionka

Dziś do pikowania mam kilka sałat Strawberry,posiane pilotażowo po kilka nasionek.Buraczek liściowy czerwony w pojemniku już na parapecie.Nasionka siedmiolatki na razie skiełkowały 2 szt.Wiosna coraz bliżej.Ostatnie przymrozki bardzo mocno wysuszyły glebę.Oby ten tydzień z zapowiadanymi u mnie deszczami sprawdził się.

U mnie co nieco już wzeszło, część jeszcze wschodzi.
Cebule, 7 latka, por, szczypiorek czosnkowy.
W resztę wolnego miejsca wysiałam rzodkiewkę, które wzeszła po 3 dniach i przesadziłam ją do tunelu,
dodatkowo okryłam 2 warstwami agrowłókniny.
Dziś dosiałam prosto do gruntu w tunelu i też okryłam agrowłókniną.

przemek1136 wrote:

Dziękuję za przeprowadzenie przez drogę do uzyskania rozsady roszponki - teraz wiem już więcej. U mnie nie będzie jednak doświetlana, więc aby teraz nie wybiegała ( co zdarzyło się teraz już jednej z sałat ), wysieję nasiona za kilkanaście dni, a uzyskane młode roślinki powędrują na parapet zewnętrzny w szklarence, oczywiście jeśli temperatura będzie sprzyjająca.

Jako szklarenkę wykorzystam plastikowe opakowanie po cieście ( góra i dół połączone "zawiasem" ), a dodatkowo całość włożę do niskiego kartonu wyścielonego styropianem i folią bąbelkową ( o ile Nikodem zwolni miejsce ) jako ochroną przed zimnym parapetem - potraktuję to jako doświadczenie.
Te gruntowe .. chyba nic dziwnego, że nie rosną ? Mimo wszystko nadal jest krótki dzień, a temperatury niskie ... tak mi się wydaje.

Jako ciekawostkę chciałabym napisać, że po dwóch dniach umieszczenia na wilgotnym waciku nasion pora Bulgaarse Reuzen pojawiły się kiełki Nie sądziłam, że wczesna odmiana skiełkuje aż tak szybko.

U trzech pomidorków dokonałam kolejnego pikowania połączonego z redukcją łodygi i umieściłam w mieszance torfu i perlitu. Pozostałe, czyli stricte karłowe nie wybiegają i powoli rosną. Papryczki ostre, te przepikowane, ładnie podjęły wzrost i mają już po 1 parze liści właściwych.

Czy ktoś z Ludków wysiewał może rukolę na zimowe nowalijki do uprawy w mieszkaniu ?

Lucysia, szukaj Shadov Boxing przecież mam się uśmiechać do Ciebie o nasionka na przyszły sezon.
Z wysiewami wstrzymuję się do drugiej połowy lutego, wtedy na waciki pójdą bakłazany, ostre papryki i parę pomidorów na sadzonki zielne. Słońca nie ma, pozostałe warzywa kwiaty w marcu.

Szukam, szukam, ale już brak mi pomysłu gdzie leży i się ze mnie śmieje
Jak nie znajdę to kupię!

Dziś popełniłam kilka papryk ostrych typu Aji. Bakłażany za 2 tyg jak wytrwam. A z nimi kilka pomidorków.

Papryki bez doświetlania jakoś sobie radzą , czasem zrobią ukłon w prawo, a czasem w lewo, ale tak ogólnie stoją na baczność.

Jak na niedoświetlaną rozsadę w styczniu, to naprawdę bardzo ładna. Niewiele wybiegnięta.

Z papryką łatwiej. Potrzebuje połowę mniej światła niż pomidory.Jutro wstawię zdjęcia na potwierdzenie tej tezy a dzisiaj artykułwww.podoslonami.pl/uprawa-pomidorow-z-do...wa_z_dnia_24.01.2018

Część moich sałat i musztardowców przepikowanych z trawnika do tunelu

Wczoraj czytałam jakąś prognozę pogody, która przewidywała że najbliższe miesiące mają być ciepłe i zimy nie będzie. Jak tak patrzę Edytko na Twoje sałaty, to też mam ochotę wysiać ju teraz rozsadę sałaty. Koszt żaden a zabawa przednia. W styczniu sałaty jeszcze nie uprawiałam

Wróciłam po weekendzie do domu a tu niespodzianka.W gąbkowym kiełkowniku obudziły się nasionka jednej z papryk



Już w kubeczkach- podłoże +perlit

Myk, myk i Aji White Fantazy puściła kiełki.

U mnie Aji Peppadew już wychyliła łebki, natomiast Black Bhutlah pierwszy kiełek.

U mnie Aji Peppadew już wychyliła łebki, na tomiast Brown Bhutlah pierwszy kiełek.