Forum Ogrodnicze Oaza

Ja będę stosował perlit, deszczówkę, koncentraty nawozów z magicznej siły do pomidorów, saletry wapniowej, saletry amonowej, nawozu do pelargonii.

Może kogoś zdziwić roztwór siarczanu magnezu. Wytłumaczę skąd się to wzięło. Według tabeli składu pożywki znajdującej się w wątku " Vademecum...." wymagany stosunek magnezu do wapnia powinien wynosić 49/170 = 0,29. Natomiast w mojej wodzie z kranu ten stosunek wynosi 7,3/41,2 = 0,18. Może zatem zachodzić konieczność uzupełniania magnezu w nawozie do fertygacji

Oto analiza mojej wody z kranu / pozycja nr 5 /:

wodociagi.chrzanowskie.pl/wp-content/upl...niki_2019_calosc.pdf

najemnik wrote:
A jaka jest twardość Twojej kranówki ?

Nie wiem, ale na pewno wysoka. Nie mam natomiast problemu jeśli chodzi o zasoby deszczówki i to z niej korzystałem w ostatnim i wcześniejszym sezonie.

Witam

Wątek przeczytany i kilka pytań odnośnie rozsady warzyw.

Mianowicie:

Od dwóch lat mam problem z pietruszką, po prostu nie wyrasta, starzy działkowcy mówią, że zanika, a u Was widzę rozsady z pietruszki zarówno korzeniowej jak i naciowej, pytanie brzmi - jak się zabrać do rozsady rzodkiewek, pietruszki, buraków na botwinkę i marchewki ?

Pytanie kolejne

Czy robiąc rozsady ogórków mogę wsadzić do ziemi z kubkami po jogurtach?

i

Czy mogę mieć rozsadę w dwóch kubeczkach, z tym, że w pierwszym prawie bez dna (duże dziury) ?

Do rozsady używam podłoża Aura

Pozdrawiam Szczypiorek Agnieszka

Agnieszko, na Twoje pytania dotyczące metod produkcji rozsad znajdziesz odpowiedzi właśnie w tym wątku, począwszy od, powiedzmy, strony 37-38. Zapraszam także serdecznie do wątków tematycznych poświęconym konkretnym warzywom.

Np.

RZODKIEWKA

PIETRUSZKA

BURAK ĆWIKŁOWY

MARCHEWKA

Rozumiem, że pietruszki korzeniowe nie udawały się ? Czy naciowe także?

Bardzo mało informacji zmieściłaś o swoich uprawach.

Rozsadę ogórków najlepiej robić w małych kubeczkach ( ca. 100 ml ), ze względu na bryłę korzeniową - podczas wysadzania w grunt musi niemal całkowicie przerosnąć podłoże w kubku. Najwięcej informacji znajdziesz w wątku o uprawie ogórka; zaczynamy o niej pisać na przełomie kwietnia/maja.

UPRAWA OGÓRKA

A jakie widzisz przeznaczenie drugiego kubka oprócz tego z otworami w dnie ? Jako swego rodzaju podstawkę ?

Jak najmniej kombinacji, a unikniemy porażek w uprawie.

Aniu

Ani jedna, ani druga pietruszka nie rośnie.

Po prostu jakby znikała, niestety tak samo było z koperkiem a o cebuli to już w ogóle nie wspomnę bo ani razu mi nie wyszła.

Do tej pory wszystkie te warzywa siałam do gruntu, nawet bym nie pomyślała o robieniu rozsady. Fasolę zarówno szparagową jak i tyczną dosiewałam po kilka razy. Stąd też moje pytania.

Tak ten drugi kubek ma pełnić rolę podstawki.

Ponieważ - z tego, co pamiętam - uprawiasz działkę ROD, to tym bardziej będę namawiać Cię na zrobienie rozsad. Oczywiście ostateczna decyzja należy do Ciebie, ale wysiejesz wówczas tyle roślin, ile faktycznie będzie potrzebne, będziesz miała kontrolę nad kondycją i zdrowotnością rozsad do momentu wysadzenia ich w grunt, a z własnego doświadczenia podpowiem Ci, że takie sadzonki lepiej się przyjmują i silniej rosną niż roślinki wschodzące bezpośrednio w ziemi.
Jeśli chodzi o marchewki i pietruszki korzeniowe, to "badania" nad produkcją rozsady jeszcze trwają, ale myślę, że spokojnie dasz radę wysiać podkiełkowane nasiona obu warzyw, jak i zrobić rozsadę selerów czy pora.
Rzodkiewki czy buraczki możesz wysiewać gniazdowo, czyli w jednym kubeczku po kilka nasion.

Wschody u pietruszki czy marchewki wysianej bezpośrednio w grunt trwają dość długo, ale nie słyszałam jeszcze o przypadkach "ucieczki" z grządki .

O ogórkach, fasolce, dyniowatych porozmawiamy w kwietniu

Szczypiorek wrote:
Agnieszko, jeśli mogę cokolwiek doradzić i jeśli chcesz używać jako podłoża gotowej ziemi, to lepiej podłożyć pod kubeczki z rozsadami kuwetę albo paletę, aby dodatkowo zapewnić roślinom lepszą wentylację korzeni. Umieszczenie kubka w kubek w przypadku takiego podłoża może poskutkować nadmiernym zawilgoceniem systemu korzeniowego i uduszeniem delikatnych korzonków. Pomijam stworzenie dobrych warunków do rozwoju pleśni.
Metoda kubek w kubek lepiej sprawdza się w uprawie perlitowej, zwłaszcza przy użyciu przezroczystych pojemników.

Widziałam w wątku Wasze rozsady Twoje Aniu też i na pewno było zdjęcie rozsady pietruszki naciowej i to było coś pięknego, nie widziałam takiego widoku.

Jak wiesz Aniu zapisałam się w straganiki na wiele ciekawych warzyw i mam postanowienie jak najwięcej zrobić rozsad.

Na pewno przeczytam wątki dotyczące warzyw, ale na pewno będę miała wiele pytań.

Pozdrawiam Szczypiorek Agnieszka

Pytaj śmiało Agnieszko - w końcu każdy kiedyś był adeptem sztuki ogrodowej. Zanim jednak podejmiesz pierwsze samodzielne kroki, to najpierw napisz, co masz zamiar zrobić, aby w przyszłości uniknąć "niespodzianek".

p.s. moje pierwsze rozsady nie nadawały się do publicznej prezentacji

Od razu mi lepiej

To może ja krótko opiszę w jaki sposób od kilku lat sieję marchewkę i pietruszkę. O ile z marchewką rzadko miałam problem przy wschodach to z pietruszką bardzo często.
Od kilku już lat wiosną a właściwie jeszcze zimą w gruncie jest za mało wody i to skłoniło mnie do siania po swojemu wg poniższego:
1. robię dość głęboki rowek na całą długość grządki,
2. w rowek leję wodę, jak wsiąknie to ponownie woda i tak kilkakrotnie aż woda nie wsiąka tylko stoi w rowkach i zostawiam to na 2-3 godz.,
3. w mocno mokry rowek nagarniam ziemię wcześniej z niego wygrzebaną( pkt. 1 )i lekko ubijam,
4. wysiewam pietruszkę lub marchewkę i płytko przykrywam pozostałą ziemią ( pkt.1 ),
5. nakrywam fizeliną,
Jeżeli jest bardzo sucho i gorąco po ok. 7 dniach polewam wodą fizelinę.
Wschody marchewki są szybsze bo do 10 dni a pietruszki ok. 14 dni. Jako znacznika rzędów używam rzodkiewki.
Fizelinę ściągam po wschodach w pochmurny dzień po południu.
Agnieszko myślę, że siewki Twoich marchewek i pietruszek po prostu usychają bo mają mało wilgoci w korzonkach

Opisana przez Ciebie metoda prawdopodobnie jest skuteczna, ale raczej niemożliwa do zastosowania na działkach ROD, gdyż marchew i pietruszkę wysiewa się w marcu, a w tym czasie nie ma jeszcze wody w kranach. Przeważnie woda jest dopiero o 10-15 kwietnia.

Iwonko masz rację. Staram się zawsze siać marchew i pietruszkę w wilgotną glebę, na szczęście w piwnicy mojego domku jest ręczna pompa, którą zalewam i wody pompuję tyle, żeby co 2,3 dzień podlać grządki z wysianymi warzywami. Większość działkowców sieje pietruszkę w przesuszoną już glebę a później jest problem ze wschodami. Druga sprawa to jakość nasion - muszą być świeże.

Pierwsze zakupu na nowy sezon zrobione! Wczoraj w Tesco kupiłam 1 litrowe kufle do piwa. Sklep likwidują i wszystko na półkach jest przecenione przynajmniej 50%. Nie dość, że były takie duże to jeszcze połowę taniej. Do wcześnie sianych pomidorów na balkon taka pojemność jest najlepsza.
Jeszcze rozglądam się za perlitem.Myślę,że 60 litrowy worek wystarczy i za linią kroplującą do szklarni, bo noszenie z beczki w konewkach 200 litrów wody do podlania przestało mi się podobać.

Kajku, przyznam, że nie wytrzymałam i wczoraj wyłożyłam do kiełkowania kilka odmian niskich pomidorów, m.in. Bajaję, Betaluxa, Maskotkę i bardzo niepewne nasiona Vilmy oraz dwie nowości zza wschodniej granicy.
Też wykorzystuję kubki od piwa, ale mniejsze, 0,5l jako ostatnią pojemność przed wysadzeniem w docelowe miejsce ( grunt lub donica ), natomiast litrowe opakowania "pozyskuję" z wiaderek po serku lub ciasteczkach.

Gratuluję okazyjnych zakupów , ale mnie jakoś przerażają wielkopowierzchniowe markety...