TEMAT: Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 26 Sie 2019 12:13 #673790

  • anaka
  • anaka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1444
  • Otrzymane dziękuję: 9263
Już 30 na termometrze :jeez: ,od paru dni nie ma mgieł,znów zaczęłam podlewać.Lato się przedłuża.
DSC_0692.jpg

To kolejne plany na przyszły rok.Jeszcze nie miałam tylu rodzajów sałat :garden1:
Naturalne ,niebanalne,własne.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Mikar, Adasiowa, CHI, koma, Nimfa, aga, JaNina, Barborka


Zielone okna z estimeble.pl

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 26 Sie 2019 13:32 #673798

  • Barborka
  • Barborka's Avatar
  • Offline
  • Senior Boarder
  • Posty: 79
  • Otrzymane dziękuję: 571
Witajcie!Wczoraj w naszej miejscowości obchodziliśmy Dożynki Gminne. Poniżej kilka zdjęć z pięknych dekoracji promujących ten dzień.


26.08.2019457.jpg


26.08.2019388.jpg


26.08.2019452.jpg


26.08.2019367.jpg


26.08.2019381.jpg


26.08.2019459.jpg



Spokojnego dnia!
Pozdrawiam

Basia
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): MagdaH, Adasiowa, Armasza, CHI, koma, UllaM, Nimfa, aga, JaNina, anaka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 26 Sie 2019 17:31 #673820

  • JaNina
  • JaNina's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 8262
  • Otrzymane dziękuję: 54413
Gorąco i duszno było, ale teraz zachmurzone i na radarze widać, że za chwilę będzie lało. Mam tylko nadzieję, że nie będzie żadnych pogodowych ekscesów.

415FA5BF-4438-47D6-8D81-E575ACD16C70.jpeg


65688E4B-8445-4653-A99B-F1DEB76BDFD0.jpeg


B8B3C92C-8928-4318-BAB7-28F64D3B0196.jpeg

Wszystko woła o wodę.
Janina
Jestem Ślązaczką i jestem z tego bardzo dumna

Między kuchnią a ogrodem
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Armasza, rozalia, CHI, Agusiak, najemnik, UllaM, Nimfa, aga, anaka, Barborka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 27 Sie 2019 07:50 #673860

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
O wodę wołają także skrzydlaci - pamiętajmy o nich zwłaszcza podczas tych upałów, które nas nawiedzają. Działkowe poidełko cieszy się dużym zainteresowaniem, a proszę mi wierzyć, że korzystają z niego także ogrodowe, bezpańskie koty.
W Poznaniu od wczesnych godzin porannych 22 stopnie, bezchmurne niebo i zapowiedź kolejnego, gorącego dnia.

Uważajcie na siebie Ludkowie, życzę wszystkim dobrego, spokojnego i uśmiechniętego dnia :)





Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka, CHI, Renia, koma, UllaM, Nimfa, aga, JaNina, anaka, Barborka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 27 Sie 2019 10:42 #673870

  • UllaM
  • UllaM's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 461
  • Otrzymane dziękuję: 1591
Aniu, dziękuję za te filmiki :garden1: :hug: .
Widać, że ptaki są czujne, rozglądają się co chwilę, a jednocześnie nie mogą się oprzeć z aby nie opłukać piórek z kurzu :), całym ciałkiem wydają się mówić " ach, jak przyjemnie, jakie to miłe" :drink1:
Aby nie odbiegać zanadto od tematu dodam, że pogodę (jak twierdzą uczeni meteorolodzy) mamy zawsze :rotfl1: .
Jeśli chodzi zaś o "chwilowy stan" pogody, to w tej chwili 24*, będzie wiecej :paper: :happy-old:. Słonecznie i zero zachmurzenia tzn kolejny gorący, piękny wakacyjny dzień.
Miłego
Ile waży matka? Po odliczeniu stalowych nerwów, żelaznych zasad i serca ze złota, tyle co modelka z cosmopolitan:-)
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, CHI, koma, Nimfa, aga, anaka, Barborka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 27 Sie 2019 12:23 #673878

  • Nimfa
  • Nimfa's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1578
  • Otrzymane dziękuję: 12063
Taak, pełne poidełka obowiązkowo. Ale też poranna mokra trawa po wieczornym podlewaniu trawnika, to raj dla ptaków.
Już pojawiły się wrzosy w sprzedaży - no i jak oprzeć się szczególnie tym pączkowym?

DSCN9994-2.jpg


DSCN0672.jpg


DSCN0676.jpg
Ogród - mój optymizm.

Znalazłam się tutaj, bo chciałam sama uprawiać warzywa.
Ale kwiaty zajmują nie mniej miejsca w mojej głowie.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, CHI, koma, Agusiak, aga, JaNina, anaka, Barborka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 27 Sie 2019 12:43 #673880

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Zobaczcie, jak niewiele trzeba, żeby człowiek poczuł się szczęśliwy - widok ptaków przy poidełku i doniczka z jesiennymi wrzosami :)
Na działce rolę poidła i "wanny" pełni kastra budowlana, wkopana w ziemię i obłożona kamieniami oraz kawałkami drewna i kory. Natomiast w mieście postawiliśmy na trawniku pod oknem kamienicy dużą kuwetę, do której wnętrza włożyliśmy cegłę - to z niej korzystają głównie mniejsze ptaki. Choć nie tylko - od kilku nocy obserwuję przychodzącego tutaj jeża, co z jednej strony jako mieszczucha bardzo mnie cieszy, ale z drugiej martwi: sporo kolczastych ginie na jezdniach pod kołami aut.

Kilka kępek wrzosów mam od lat na ogrodzie, a ponieważ darzę je wielką sympatią, to też co roku kupuję 2-3 doniczki na parapety w mieście. Razem z ozdobnymi, ostrymi papryczkami i begoniami tworzą prawdziwą, jesienną ozdobę okien :)

Przy okazji chciałam bardzo podziękować za zamieszczane przez Was zdjęcia kwiatów, zwierzaków i dożynkowych atrakcji :hearts:
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): CHI, Agusiak, UllaM, Nimfa, aga, JaNina, anaka, Barborka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 27 Sie 2019 13:40 #673884

  • UllaM
  • UllaM's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 461
  • Otrzymane dziękuję: 1591
Aniu, macie tam na działce fotopułapkę :silly: :) czy ktoś cierpliwie czeka z aparatem? ( Trochę nie wierzę :hearts: ) :wink4:

A mój aparat nie chce zdjęć wstawiać buuuuu :mad2: :mad2: :mad2: :think: :jeez:
Ile waży matka? Po odliczeniu stalowych nerwów, żelaznych zasad i serca ze złota, tyle co modelka z cosmopolitan:-)
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, CHI, koma, Nimfa, anaka, Barborka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 27 Sie 2019 13:54 #673886

  • aga
  • aga's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 843
  • Otrzymane dziękuję: 4750
Poproszę kilogram pomidorów,można przeważyć... :lol:



20190827_133213.jpg


Aunt Rubby's German Green (a na krzaku wisi jeszcze kilka takich i jeszcze więcej trochę mniejszych).
Wczorajsza burza na szczęście przeszła bokiem.Tylko kilka oberwanych,niedojrzałych pomidorów.Dzisiaj znowu gorąco...Uff,jak gorąco... :bye:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, CHI, koma, UllaM, Nimfa, JaNina, anaka, Barborka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 27 Sie 2019 14:01 #673887

  • CHI
  • CHI's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3986
  • Otrzymane dziękuję: 21397
Od kilku dni pogoda taka, że "lecą mordą na pysk" - jak mawiała moja koleżanka. Działam, ale bardzo powoli... Nawet pisać mi się nie chce...
Ciepło, nawet w nocy i dookoła "chodzą burze". Tzn błyska i czasami grzmi i NIC...
Wczoraj lało 4 wsie dalej. U mnie nic, tylko ciśnienie wariowało.

Zdjęcia Zalewu Pilchowickiego - jeździłam z Funią na pobranie krwi.

P8264549.jpg


i motorówka z dedykacją dla M.
P8264547.jpg


Bóbr za Zaporą:
P8264544.jpg

P8264545.jpg

P8264546.jpg


a dla miłośników zwierzątek "krówki zapłotowe":

P8264561.jpg

P8264563.jpg


Ech, znów mnie ścina...
spokojnego dnia
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka, Adasiowa, koma, Agusiak, Nimfa, aga, JaNina, anaka, Barborka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 27 Sie 2019 14:58 #673889

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Ulko, tak, to tzw. fotopułapka ( w naszym przypadku: samoróbka ) - kamerka uruchamia się, gdy czujnik zarejestruje wzmożony ruch. Najbardziej wzruszyła mnie scena karmienia młodego dzwońca na kamieniu - rodzic dzióbkował małemu jakąś płynną substancję. Natomiast moment, w którym inny młodziak ( chyba rudzik ) zgubił wiśnię w odmętach poidełka i ze "smutkiem" obserwował tonący owoc należał do tych najzabawniejszych. Pamiętam też sytuację sprzed dwóch lat - wówczas obserwowałam ptaki przez lornetkę - do "wodopoju" przyleciała para grubodziobów: samiec usiadł na gałęzi bzu i bacznie lustrował okolicę, a w międzyczasie jego wybranka spokojnie zaspokajała pragnienie. Identyczne zachowanie oglądałam później w przypadku gili.

A dzisiaj, dzięki Małgosi, mam wymarzone wakacje ....widok wypasanego luzem stada - bezcenny. Widzę nawet byczka ;-)

Moja ukochana rasa krów - Jersey


a7.jpg
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Ostatnio zmieniany: 27 Sie 2019 15:01 przez Adasiowa.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka, CHI, Agusiak, UllaM, Sylwiaaa, Nimfa, JaNina, anaka, Barborka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 27 Sie 2019 18:59 #673893

  • anaka
  • anaka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1444
  • Otrzymane dziękuję: 9263
Jaki cudny pyszczek :eek3:
U nas od rana upał,o godz.10tej było 25*. Wyjechałam w odwiedziny ,w powrotnej drodze zaczęło lać i błyskało się w oddali.Z 31* spadło momentalnie do 17*,na szczęście nie było gradu .Po około 15 kilometrach przestało padać.Był silny wiatr,już wyobrażałam sobie co zastanę.Na szczęście nic się nie stało.Musiało nieżle lać,bo pomidory ,ogórki i cała reszta obryzgane błotem.
DSC_0709.jpg

DSC_0713.jpg

No i deszczówka :dance:
Naturalne ,niebanalne,własne.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Mikar, Adasiowa, Armasza, CHI, koma, Agusiak, jagodka27, Nimfa, JaNina, Barborka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 27 Sie 2019 20:52 #673904

  • koma
  • koma's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3801
  • Otrzymane dziękuję: 32088
Kolejny upalny dzień.Termometr pokazywał 28 stopni w cieniu.
Całe stadko wróbelków zaprzyjażniło się z kurami,gdzie mają dostęp do wody i pożywienia.
Wczesnym rankiem prace w warzywniku,kolejne zbiory pomidorów i ciąg dalszy przetworów.
O zmierzchu,kiedy spadła temperatura-zbiór malin.


20190827_195518.jpg
Maria
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Armasza, CHI, Agusiak, jagodka27, JaNina, anaka, Barborka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 27 Sie 2019 21:22 #673913

  • najemnik
  • najemnik's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1381
  • Otrzymane dziękuję: 9133
JaNina czy na ostatnim zdjęciu to jakaś odmiana rudbekii dwubarwnej?


U mnie również upał i susza bo po ostatnim deszczu już śladu nie ma. Z tego co pokazuje IMGW jest w tej chwili 25 stopni. Na jutro zapowiadane są burze i deszcz.
Ogrodnictwo to moje hobby, które daje satysfakcję i uczy pokory.

Zapraszam do wymiany kłączy dalii.

Pomidorowe pewniaki na 2025: Wielmoża, Bycze serce z noskiem, Gigant Podlasia, Cytrynek
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): CHI, jagodka27, anaka, Barborka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 27 Sie 2019 21:50 #673917

  • UllaM
  • UllaM's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 461
  • Otrzymane dziękuję: 1591
IMG_20190821_172608.jpg

Poidełko w kolorze blue, upalnie dzisiaj, do 29*.
Ile waży matka? Po odliczeniu stalowych nerwów, żelaznych zasad i serca ze złota, tyle co modelka z cosmopolitan:-)
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Armasza, jagodka27, Nimfa, anaka, Barborka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 27 Sie 2019 22:29 #673924

  • CHI
  • CHI's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3986
  • Otrzymane dziękuję: 21397
Okazało się, że 2 wsie dalej (ok. 5 km) było oberwanie chmury... To te wczorajsze błyskawice i grzmoty...
U nas nie spadła kropla deszczu.

P8274816.jpg


Tak wygląda pastwisko
P8274817.jpg


rżysko po pszenicy
P8274823.jpg


I dzisiejszy balon - gdzie on jest? ;-)
P8274834.jpg


Spokojnej nocy
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Armasza, jagodka27, JaNina, anaka, Barborka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 28 Sie 2019 07:11 #673928

  • JaNina
  • JaNina's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 8262
  • Otrzymane dziękuję: 54413
najemnik wrote:
JaNina czy na ostatnim zdjęciu to jakaś odmiana rudbekii dwubarwnej?


To Gailardia oścista, Dzianwa.
Zapowiada się kolejny gorący dzień. Można suszyć papryczki na słońcu.

3002C6B7-1483-4D67-A85C-F6725E09441C.jpeg
Janina
Jestem Ślązaczką i jestem z tego bardzo dumna

Między kuchnią a ogrodem
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Armasza, anaka, Barborka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 28 Sie 2019 13:33 #673951

  • Miragoral
  • Miragoral's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 914
  • Otrzymane dziękuję: 5437
Temperatury są bardzo wysokie. Nareszcie w nocy temperatury też wynoszą ok. 20 st.C. Wysuszyłam pestki dyni i żałuję, że nie miałam pomidorów do suszenia, bo wszystkie wywiozłam do Warszawy.
Niespodzianie zakwitł mi liliowiec miniaturowy.

20190828_092652.jpg
Pozdrawiam
Mirka
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Betula, Nimfa, aga, JaNina, Zygowa, anaka, Barborka


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.897 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum