Forum Ogrodnicze Oaza

Zauważcie Warzywne Ludki, że mszyce przyciągają trzy inne gatunki owadów: mrówki, które hodują takie kolonie i opiekują się nimi, ponieważ odżywiają się spadzią ( odchodami ) wydzielaną przez mszyce. Pozostałymi są biedronki oraz złotooki, a zwłaszcza ich larwy, stanowiące naszego wielkiego sprzymierzeńca w walce z inwazją mszyc.
Z naszych obserwacji wynika, że tegoroczny sezon został zdominowany przez mszyce - nie ominęły one także moich działkowych roślin. W akcie desperacji zaopatrzyłam się w Mospilan, jednak kiedy zobaczyłam, ile larw biedronek uwija się wśród warzyw, zrezygnowałam z oprysku, ale w odwodzie trzymam HT, który dwa lata temu pomógł mi w pozbyciu się mszycy na bobie.

Aniu u mnie pokazały się czerwone wydłużone owady z dwoma czarnymi kropkami.Nie udało mi się zrobić zdjęcia poniewać=ż podwiewa wiaterek i gałązki sie ruszają.Nie mogę złapać ostrości.

O mszycach pisać nie będę, bo normalnie ręce opadają . Ja o oprysku na ZZ chcę wtrącić. W środę chyba wejdę z Revusem, bo od czwartku zapowiadają opady, a w śląskim, na mapie agrofagów, pojawił się już jeden czerwony punkt

Może przyda się komuś poniższy link - tak wyglądają poszczególne stadia rozwojowe biedronek:

pl.wikipedia.org/wiki/Plik:HarAxy_ontwikkeling.jpg

Józiu, nie jestem ekspertem od owadów, więc nie pomogę, ale jeśli uda Ci się zrobić zdjęcie, to może wspólnymi siłami zdiagnozujemy osobnika

Janeczko, w tej chwili mogę tylko pomarzyć o opadach; pomimo zapowiadanych w Wielkopolsce burz i deszczu, mieliśmy wielki upał, skwar i piekące słońce, a najbliższe prognozy nie wróżą zmian. Pomimo wszystko mam w pogotowiu Acrobat i Infinito. Mocznik także.

Aniu to jest ten robalek.Kolor ma jak zwykła biedronka i dwie duż czarne kropy ułożone równo na obu skrzydłach.

Moszczenica wierzbówka -

www.medianauka.pl/moszczenica-wierzbowka

Kochani,mam do Was takie pytanie.Z racji tego,że w tunelu na jednej stronie wsadzone pomidory nie dostały nic pod korzenie,a teraz mają po 3,4 grona nie dostaną już nalewki z obornika.Mam tam jeszcze parę sałat,ale to nie problem.Krzaki są ogromne Moya Noir,Sakiewka Komy i Bawole Serce.Podejrzewam,że żyły na tym ,co zostało w ziemi z poprzedniego roku,ale teraz mają pełno kwiatów i ogromne liście.Mam tylko nawóz z biedr.,czy zrobić nim oprysk,by uzupełnić składniki,a może dodać do niego PW? Na razie nie mają widocznych oznak braku składników.

Ja w sprawie ZZ.
Ponieważ sygnalizacje agrofagów nie działają, przynajmniej u mnie,
pilnie obserwuję fb grupy ecopomidorowców, ich metody i opryski, jak dla mnie są zaproszeniem dla Królowej.
Zauważam od kilku dni pewną prawidłowość. Od południa, od strony Bielska białej jest coraz więcej zgłoszeń.
Myślę, że czas na pierwszy, zapobiegawczy oprysk.

Jeżeli ktoś nie chce stosować chemii to polecam b. skuteczny oprysk z biedronek. Po 3 dniach wszystkie liście były oczyszczone.

anaka wrote:
Anusiu, możesz wybrać opcję pośrednią: oprysk z PW i doglebowo nawóz z Biedronki. Masz może saletrę potasową ?

whitedame wrote: Ja na jednej grządce nam wczesne kartofle i pomidory czyli sygnalizacja PIORINu w pigułce.

Aniu nie mam,nie wiem czy kupię w ogrodniczym.

Jeśli nie uda Ci się kupić, to wyślę Ci stosowną ilość - na wszelki wypadek Kiedy pomidorki zaczną owocować, możesz dokarmić je taką saletrą w formie oprysku, albo samodzielnego, albo w połączeniu z PW.

Bardzo Ci dziękuję,jak zawsze serce na dłoni Najpierw sprawdzę,czy jest w pobliżu,żeby nie zawracać głowy A nawóz z biedr. tak jak do fertygacji 3ml/1l?W tunelu podlewam rzadziej niż w gruncie.

whitedame wrote:
Genialne w swej prostocie. Dzięki za info.

KaLo! Możesz mi podesłać każdą ilość biedronek. U mnie mszycy, tak jak u wszystkich masa, a biedronek niewiele. Za to poskrzypka się uaktywniła. Idę zbierać jej obrzydliwe larwy.

Dzień dobry!

Ostatnio zauwyażyłem na Arbuzo dziwne rozdwajanie się łodygi, co w zasadzie zignorowałem bo myślałem, że ten typ tak ma
Dzisiaj na kolejnych dwóch odmianach zauważyłem takie dziwne rzeczy, czy mogę zlikwidować teraz tego "mega wilka" czy prowadzić na 2 pędy? w ogóle czy można... moje pomidorki miały bujne czupryny i ciężko było stwierdzić na czubkach które to wilk chociaż jak zdjęcie pokaże niżej to dziwna przypadłość.



W przypadku nr 1 czy mogę usunąć tego wilczysława zaznaczonego na czerwono, do końca nie wiedziałem w sumie które to pęd główny bo tak jak zaznaczyłem na czarno się łodyga zrobiła podwójna



W przypadku nr 2 czy mogę usunąć tego "mega wilka" zaznaczonego na czerwono, do końca nie wiedziałem w sumie które to pęd główny

P.S. z tego miejsca chciałbym jeszcze raz podziękować Pomodoro, dzięki niemu moje pomidorki zamiast pójść na straty ruszyły pięknie

Z mszycami jest tak, jeśli są mrówki będą mszyce . Pokrótce, mszyca wydziela słodką spadź , mrówka jest zainteresowana danym produktem, biedronka poluje na mszyce i zjada je . Mrówki atakują biedronkę bo mają słodki nektar z mszyc . Aby wszystko pogodzić z wyjątkiem mszyc dajemy murówkom słodki preparat na bazie boraksu ( przepis podawałem ) oraz otwieramy biedronkom wolną drogę do mszyc. U mnie zaciekawiło mnie , że w żadnym tunelu , ani na porzeczkach nie ma mszyc dlatego bo w tych miejscach wytępiłem mrówki , a pułapki cały czas są nastawione . Takim sposobem pozbywamy się mrówek i mszyc.

Oprysk w tunelu PW w stężeniu 40 ml/l + polopiryna pomidorów. Są zdrowe.