Forum Ogrodnicze Oaza

Piotrek ten pomidorek pokazywałem już kilkakrotnie począwszy od pierwszego kwiatka,z pierwszym owocem ,dwa grona.Teraz kwitnie 3 grono i pokazuje się czwarte.Jutro zmierzę jego wysokość i odległości pomiędzy gronami.Jest to ciemny pomidor i zaintrygowało mnie właśnie taka ilość gron.Zobaczymy co z niego będzie.Z pewnością nie jest to fotomontaż.

Beatko opieram się na prognozach i kiedy idę spać sprawdzam termometr na balkonie oddalony ok.5 m.od namiotu.Jeśli jest ok.10* ustawiam budzik na godz.2 i jak jest dalej 10 nic nie robię a jak spadnie do 8 * włączam grzejnik.U mnie jest jednak o wiele cieplej niż w innych rejonach i chyba mniej pogoda jest kapryśna.Dodam,że od dłuższego czasu budzę się sam ok.godz.2(pozostałość poszpitalna) i sprawdzam termometr.Temperatura z tej godziny jest dla mnie wskaźnikiem włączać nie włączać i co najważniejsze sprawdza się.

A może coś takiego?



I można spać spokojnie

Krecik stary wrote: Wciąż żartujesz , prawda ?

Majmaj jak się to nazywa, jak szukać?

TERMOSTAT TS05 REGULATOR TEMPERATURY DO GNIAZDKA

Szukaj pod nazwą programator czasowy lub wyłącznik czasowy. Ja mam model GP105, mogę polecić

A ja jutro szukam po sklepach fizeliny zimowej bo pomidory wysadzone pod folią a grubej fizeliny mam tylko 2 sztuki po 5 m na 3,20 szerokości. Dwie warstwy fizeliny wiosennej to za mało na przyszłotygodniowe ochłodzenia. No i trzeba będzie dogrzewać. Dzisiaj rano na spacerze z psem przechodziłam koło ogródków działkowych i widziałam posadzone do gruntu pomidory, wyglądały tragicznie po nocy z temperaturą ok.3 stopnie.

Rolnik90, termostat to nie jest to samo co programator czasowy.

Ten Piotrka T505 wygląda solidnie, szkoda że drogi Brat lata temu bawił się w terrarystyke i używał jakiegoś tańszego, za 20-30zl, bodaj "Termoregulator RT-2" ale nie dam sobie głowy uciąć.

Programatory czasowe są świetne,nawet mam jeszcze taki stary mechaniczny.Wykorzystywaliśmy go do świątecznego oświetlenia i jest super.
W poprzednim sezonie pomidory w tunelu sadziłam 18 kwietnia i też przyszło takie ochłodzenie.Miałam pożyczony grzejnik konwektorowy na tych parę nocy i sprawdził się.Dzisiaj właśnie taki kupiłam.Ma dwie grzałki ,z których każdą osobno można włączyć i dodatkowo termostat.

Elu
Fizelina zimowa jest u mnie w Biedronce, sprawdź może dostaniesz.

Polecam najtańszy programator chyba za 13zł sprawdza się dobrze a używam do dogrzewania kurczaków

podjadek wrote:
Nie posądzam Józia o takie zabawy Ale ciekawa jestem kiedy był siany i czy go Józi doświetlałeś czymś zimą?

Oczywiście to był żart z tym fotomontażem Wiem że Józiu ma komfort termiczny tam gdzie mieszka no i zaparcie , ja już usypiam na stojąco

Moje wysiane w grudniu, dla zabicia zimowej nudy już prawie nadają się do jedzenia


Tylko nie wiem jakie dokładnie to odmiany, bo znaczniki zniknęły w tajemniczych okolicznościach Mam takiego jednego, który lubi je wyciągać

Beatko nie mogę znależć terminu wsadzenia nasionka tego pomidorka,ale mogło to być na przełomie stycznia -lutego.Wtedy uczyłem się kiełkować w rulonikach,gąbkach itp.Pomidorek został kupiony,ponieważ ładnie wyglądał.W trakcie konsumpcji spadło mi nasionko,które wsadziłem do kwiatka.Kiedy wzeszło dałem do kufla i tak rosło.Nie niczym nie doświetlałem.Stało na parapecie okiennym.W domu też zakwitło 1 grono.Kiedy wysadzałem do namiotu początkiem kwietnia,miał owoc wielkości groszku.

JaNina wrote:
Janeczko, gratulacje

Czy jednym z nich może być ten "nietypowy" dwarf Iditarod ?

Tak Aniu, to chyba Iditarod i Baby Boomer Ale nasion nie będę zbierała, żeby nie narobić bałaganu