Forum Ogrodnicze Oaza

U nas nie tylko w nocy, ale i w dzień już dwa razy padało. Krótko, ale dobre i to. Burza krążyła wokół, ulewy z gradem nawiedziły okolice, a u nas grzecznie. Raz po raz świeci słońce, grzebię sobie zatem w moich rozsadach przeszczęśliwa, bo powiększył mi się warzywnik. Co prawda już nic szczególnego z glebą nie zrobię, podlałam tylko rosahumusem, zaprawię dołki pod rośliny i będę testować moje nadwyżki, bo miejsce lekko zacienione. Docelowo będą skrzynie, ale to przyszłym roku. Tak więc warzywnik mi się rozciągnął Na razie nowy teren ogrodzony, żeby odzwyczaić moją psinę, bo dotychczas to jej ścieżki, ale jakichś nerwowych reakcji nie widzę.

W Karkonoszach bardzo "dynamicznie".
Na zmianę słońce, deszcz, nawałnica z gradem - nawet podobno zagrzmiało, lecz nie u mnie.
Opadów przydało by się więcej.
Zimno, niewiele ponad 10 stopni, dodatkowo w porywach przeszywający wiatr.
Nad moją chatką - tęczowy most:

Dzisiejsza pogoda pozwoliła na wykonanie zaległych i bieżących prac w ogrodzie.Temp.dochodziła do18 stopni.Dzień piękny,bezwietrzny,z cudownymi,niespotykanymi codziennie kłębiastymi chmurami na tle błękitnego nieba.








W warzywniku sporo prac mam za sobą.Czekam na odpowiednią pogodę żeby rozsady dostały docelowe miejsce.






Nowa miejscówka ,przekopana,podlana kurzeńcem 1:10 czeka na papryki słodkie.


Chcę przypomnieć o syropie z mniszka.Już pora.




Następna porcja

Tak - syropek jest super. Piliśmy całą zimę do herbaty. Od kilku dni już gotuję, moi synowie zbierają kwiaty - daję im po 5 zł za pół kg, są bardzo zadowoleni, a ja również mąż potem wyciska i tak to cała rodzina spiżarnię zapełnia, no do czasu...

Miało dziś padać a nie padało Cicho, spokojnie, zapowiada się względnie ciepła noc.

Z 10 nasion cukinii Bianca di Trieste skiełkowały wszystkie, a liczyłem, że parę sobie odpuści

Marchewka bardzo ucierpiała, ale nie przejmuję się zbytnio. Dosieję z trzy rządki i będzie dobrze Był bardzo ładny zachód słońca, ale uwaga, te zdjęcie to widok na wschód


Spokojnej nocy

Wczoraj i dzisiaj troszkę popadało, z racji suszy każdy deszcz cieszy niesamowicie.
Cebula, marchewka, pietruszka rosną dobrze

Dzień dobry niedzielnie!

Od rana 8 stopni, wszystko noc przeżyło.

Na niebie chmury i dzisiejsze prognozy zapowiadają deszcz.

Serdecznie pozdrawiam, miłego dnia

Witalski,

Temperatura +8°C, ciężkie chmury nad miastem, jeszcze nie pada...
Są bardzo duże szanse na deszcz.
Miłej niedzieli !

U mnie w piątek padało niewiele, wczoraj prawie cały dzień z małymi przerwami. Około osiemnastej wyszła burza z ulewami , ale na szczęście bez gradu. Dziś już od godziny pada dosyć mocno.
Nareszcie mokro

Miłej niedzieli

Dzień dobry!
Pada, siąpi lub mży, 10 stopni. Grządki czekają na selery, nie wiem co robić, nocami temperatura spada do 2-4 stopni.



Przy takich temperaturach martwię się o dynie i arbuzy, muszą czekać:

Nocka z temperaturą 11,3*C.Poranek chwilami trochę słoneczny,ale więcej za chmurkami.Teraz termometr wskazuje 13.6*.Powiewa zimny i dość mocny wiaterek.W nocy sporo padało ,a miernik wskazuje ,że spadło 3,5 l.wody /1m2.Wraz z wilgocią pojawiły się ślimaki i zabrały się za paprykę.Mam uszkodzonych 8 wierzchołków papryki słodkiej w namiocie.Pewnie dziś wrócą do domu i pozostałe 2 tygodnie spędzą na balkonie.

Teraz jest 11 stopni. Uczucie chłodu potęguje nieprzyjemny, zimny wiatr.
Zachmurzenie duże. Na razie nie pada. Przed nami kilka chłodnych nocy.






Miłej niedzieli

Do tej pory siąpiło, mżyło.
Dziś w nocy był porządny deszcz od 3 rano do 9 mocno padało.
W końcu
Wszystko się napiło, nawozy rozpuszczone wsiąkły a nie zostały wypłukane. Jest dobrze.
W małej szklarence są pomidorki. Mąż stwierdził, że zapali zwykłą żarówkę i będzie ciepło. A selery muszę nakryć bo zimno idzie.

Wczoraj znów nieżle dopadało po południu i wieczorem.Teraz też padało,ale wiatr rozpędził chmury i pokazuje się słońce.Wieczorem posadziliśmy część pomidorów w tunelu.Na szczęście temperatura w nocy nie spadła poniżej 8 stopni,bo po dość intensywnym dniu nie miałam siły ich zabezpieczać.Teraz tylko 11,7 na zewnątrz i zimny wiatr.Wyjdzie na to,że pomidory i resztę ciepłolubnych będę wysadzać około 20 ,22 maja,bo wciąż mają być zimne noce.Dobrze,że siałam trochę póżniej.
Zdjęcie z 1 maja

U mnie co jakiś czas deszcz na zmianę ze słońcem.

Dokładnie tak jak w filmie - czasem słońce, czasem deszcz...

U mnie wczoraj bez opadów, dziś po 15 kilka minut porosiło. Około 14 stopni, robi się parno.

Dziś zimno 7* czasem pada, ale bez szału przez ostatni dni spadło 12L choć zawsze coś