Forum Ogrodnicze Oaza

podjadek wrote: OMG to wychodzi prawie 30 ton!Jestem przerażona. Kto to przetacha.

Do tej pory dzień był ładny,słońce grzało delikatnie ,chwilami chmury przemykały po niebie.Temperatura wzrosła do 18 stopni .Teraz zerwał się zimny wiatr,który przyniósł deszcz.Jest tylko 9,8*.
Poprzednia noc była bardzo chłodna,w namiocie było tylko 2,5 stopnia.Nie chcę więcej ryzykować.Dzisiaj większość pomidorów,bakłażanów i papryk przeniosłam na noc do mniejszego foliaka przy ścianie domu.Na ściankach położyłam styropian i dołożyłam agrowłókninę.Jakby co to będę miała bliżej,żeby je ratować .To co wysadziłam w tunelu też okryłam.Jeszcze trochę Na razie prognozy dopiero po 22 maja mówią o nocach powyżej 7 stopni.

Wyszedłem rozprostować kości na podwórko, jest ciepło, 9 stopni na plusie, ale nie to mnie zachwyciło, dymu z kominów nie czuć, spalin z samochodów też nie ma za to jak cudownie pachnie kwitnąca jabłoń cała w białoróżowych kwiatach, ech... tego nie da się opisać to trzeba poczuć

U mnie od piątku właściwie bez deszczu, w niedzielę tylko chwilę porosiło.

Liczę, że jeszcze dopada.

Deszcz próbował padać kilka razy - ostatnio koło ósmej wieczorem.
Dość ciepło, o czwartej po południu +16.
Planowałam skoszenie trawnika - wobec działania "zraszacza z chmury" muszę sprawę odłożyć.
Nadal festiwal piwonii drzewiastych - ta bladoróżowa pachnie na tyle mocno, ze jeszcze ją czuję.

Pogoda dziś była słoneczna, ciepła.
Deszczu nie było, ani nawet porządnych chmur. Błękitne niebo i słońce. Było miło.

Dzień dobry we wtorek!

Od rana obudził mnie padający deszcz. Jest 9 stopni.

Na dzisiaj w planach jechać do biedronki i przygotować miejsce pod wysiew ogórków.

Pozdrawiam, trzymajcie się

U mnie podobnie od 3 zaczęło padać i to bardzo mocno rąbało w parapet aż spać nie szło. Na dziś zaplanowana była walka z mszycą no ale widać nie uda się

+2,rześkie powietrze,na razie czyste niebo z pojedynczymi chmurami. Szklarnię zabezpieczyłam. Zobaczę jak zniosły to pomidory i rozsady. Poproszę o więcej cieplejszych dni..

+6°C i pada, aż dziwne że prognoza na dziś się sprawdza bo ostatnio z nią było kiepsko.

Hej, jak tam u Was w nocy, bo u mnie chwyciło
Wczoraj cały dzień padało a w nocy...


O 6 rano było już powyżej zera.


Dziś dużo pracy przedemną.
Pozdrawiam i życzę Wszystkim miłego dnia

Noc był ciepła. O 6-tej rano 7°C, zgodnie z tym, co zapowiadały prognozy. Przez ostatnie kilka dni prognozy temperatur w nocy dobrze się sprawdzają.
Pół godziny temu zaczął padać deszcz i wedle prognozy ma tak padać z przerwami do jutra do 15-tej.

Witalski,

całą noc padało, teraz temperatura +4°C, obecnie czyste niebo, ale jest zimny wiatr .
Prognoza na dziś - tylko +11*C
Miłego wtorkowania

Nie wiem, gdzie napisać, więc tutaj piszę.

Informuję, że w Biedronce jest nawóz do pelargonii, bardzo duże ilości, cena 4.99

A co do pogody, żeby było w temacie - pada

Nocka deszczowa z temperaturą 9,2*C.Poranek z lekka słoneczny a teraz termometr wskazuje 17,6*C na słonecznym balkonie i 12* w cieniu.Dość mocno wieje zimny wiatr.W nocy spadło 7 l.wody na 1m2.W sumie w maju u mnie spadło 14 l.wody.Pokazały się ślimaki no i mszyce.Od wczoraj ponownie goszczą w domu papryki a w dzień na wybiegu(balkonie).

Co się nim podlewa - oprócz pelargonii?

U mnie niedoczas.
Pracy zamiast ubywać, to jakoś przybywa. Masa różnych roślin kwitnie.
Spokojnego dnia.

Co do pogody - padało w nocy -cieszę się, ale do życia potrzebuje słońca. Ech...

Zimno, szaro, buro i ponuro. Przestaje padać deszcz, który pada od nocy. Nareszcie mam pełne zbiorniki na deszczówkę, a to sporo bo 3300l Wczoraj wieczorem zapaliłam w kominku. Zimno nie było, ale tak jakoś wilgotno. Futerka były zachwycone


Dzisiaj z prac ogrodowych jak na razie raczej nici, więc trzeba coś w kuchni podziałać. Kolejna porcja sera do sałatek będzie dojrzewać w oleju