Forum Ogrodnicze Oaza

Pierwsza sezonowa zupa wyszla wysmienicie. Z kalarepy tylko liscie, bo pierwsza wlasna kulka schrupana

Witam wszystkich w ten mglisty poranek. W nocy ciut popadało, mam nadzieję, że dzisiaj będzie lepiej. 17°,wiec ciepło. 05Milego, spokojnego dnia

Ależ u nas leje Jest ciemno jak o godz. 4. Nie chce mi się wyłazić z łóżka Jest jednak korzyść z tego deszczu przed nadchodzącymi upałami. Nie trzeba będzie podlewac Jutro tylko przelecę po grządkach pazurkami, bo ziemia ubita.
Dzisiaj będę przerabiać czarną porzeczkę na sok. Wczoraj powyciągałem wszystkie zamrożone owoce. Nazbierało się tego

To 10 litrowy garnek.
Miłego dnia

Dzień dobry we wtorek!

Od wczoraj pada. Nawet ciepło.

Dzisiaj mam umówionego fryzjera psów, ale pójdzie tylko Edzia, bo śmierdziel Julek znów coś polizał i wydęty jest bardzo.
Edzia do fryzjera, a Julian na zastrzyki.
Dobrze, że obcina żona weterynarza, to pod jednym adresem załatwię dwie sprawy.

Muszę na rynek wyruszyć po koper do ogórków i czosnek.

Chętnie bym zupę zjadła, jakaś taką letnią z warzyw z ogródka.

No i jeszcze wiśnie czekają, żeby zrobić na kandyzowane

Pozdrawiam i miłego dnia

Berek,
Wciąż mżawka, niebo zasnute ciężkimi chmurami
Obecnie +14,8°C, od jutra zapowiadają ocieplenie.
Maksimum dzisiejsze to +18°C.

Historyczne dane -

najwyższa temperatura, +33°C (2015r)
najniższa temperatura, +12°C (2007r)
W poprzednich 30 latach tego dnia padało 21 na 30 razy
Najwyższe zanotowane opady 1,1 cm w 2013r



Miłego wtorkowania

Witam.

O 5 9*. Teraz niebo czyste. Nadal bez deszczu. Od samego rana podlewanie. Spokojnego i radosnego dnia.

Wczoraj prawie cały dzień padał deszcz, ale to dobrze bo było już sucho.
Dziś na razie 17 stopni i pochmurno.

Dalie kaktusowe z siewu

Mirku, Rozalio - macie urocze róże, dlaczego nie chcecie pokazać ich różomaniakom w wątku tematycznym?

Późnym wieczorem przestało padać i na chwilę nawet pokazał się księżyc jako superpełnia podobno.


Hiacynta wrote:
No właśnie, połączenie tych dwóch zjawisk chyba nie dało korzystnego biometru...
Dziś nadal pada, choć już bez wczorajszego entuzjazmu, porobiło się błoto, w dodatku naprawdę przenikliwa, zimna wilgoć w powietrzu. O ósmej koło 15^o.
Ale dla roślin to chyba dobrze. Rozkwitają ostatnie lilie.
Zapach na dziś - orientalna Baferrari.

Z małymi przerwami od przedwczorajszego wieczora pada lub mży.Nie mam jak wyjść aby sprawdzić miernik,ale chyba przelewa się.Dziś dodatkowo mocniej wieje.Jest zimno.Aktualnie termometr wskazuje 16*C tak na słonecznym balkonie jak i od strony północneej. Wesoło nie jest.Wszystkim życzę spokojnego dnia.Na balkonie króluje komarzyca.Cynie na razie nie są dziś fotogeniczne.

Leje ciągiem od niedzieli wieczorem. W nocy było 13,7 C, teraz pogodynka pokazuje 12,3 C.

Pada od wczoraj z przerwami. Temperatura 16*C. W tunelu jak sprawdzałem rano 97% wilgotności.

Cieszy mnie dzisiejszy deszcz. Opady omijały Kielce 16 dni.

Dziś chłodno. Tylko 18 stopni. Wiatr 8km/h.




Łąkowe kwiaty













Miłego dnia

Nadal bez deszczu.Niskie,czarne chmury dobrze wróżą, ale co z tego będzie czas pokaże. Jeśli nie popada, po pracy konewka

Wczoraj nieco popadało, ale dzisiaj od świtu solidnie leje. Wszystko podlane!

Przepraszam, znowu problem z internetem. Zaczyna mżyć

Od niedzieli leje, pada, siąpi z małymi przerwami. Jest super podlane. 12 st.
Przegapiłam przerwę w deszczu i teraz przeczekuję, aby wypuścić drób.
Psy i koty dosypiają, w kominku się pali...

Z wczoraj.
Zakwitły pierwsze dalie:


Moje pomidorki:



Ten jest najlepszy do tej pory (chyba żółty ożarowski?) cały czas go podjadam. Pozostałe nie podpisane. Albo zgubiłam, albo nie pomyślałam aby podpisać jak kupowałam.

I drzewka owocowe:
Ufo



Nie ufo

Nie pryskam niczym. Porażone liście na brzoskwiniach 1 x oberwałam.
Z żalem przerwałam owoce, ale faktycznie, te co zostały są dorodne i smaczne. Dziękuję za rady

Śliwa chyba japońska, bardzo smaczne owoce odchodzące od pestki:


Śliwa renklod ulena (chyba)




Spokojnego dnia

U nas 19 stopni słońce ukryte pod chmurami ale widać, że chce się bardzo przedrzeć. No to niech! Dla poprawienia humorów i poprawnego bytowania w mediach społecznościowych. A ja od siebie daruję kilka obrazków ze swojego ogrodu, który wczoraj kłaniał się głęboko.

Wczoraj wieczorem na jakiś czas deszcz ustał, ale potem wrócił i dalej pada.W zbiorniku w sobotę zostało mi poniżej 100 litrów,teraz po 1 dniu dozbierało się do 800.Zakup mauzerów to świetna inwestycja,nawet nie myślałam,że tyle wody wykorzystuję w ogrodzie .
Temperatura na zewnątrz nie zachwyca,bo jest 15,4* i pewnie póki pada wiele się nie zmieni.
Trochę poczekam aż wejdę na grządki,wszędzie bardzo mokro a nawet grząsko.Trawa odżyje,choć i tak lepiej wygląda niż rok temu.
Coraz więcej pomidorów dojrzewa,zaraz pójdę po cukinię,bo pewnie urosła ogromna.A do śniadania znów coś zerwałam .Powolutku zaczyna mi się podobać...

Wszystkim życzę dobrych zbiorów