Forum Ogrodnicze Oaza

Dzień dobry w sobotę!

Wczoraj bardzo długą burzą - około 4 godzin- dała nam popalić.
Wszystkie zbiorniki na wodę pełne, wody znowu wszędzie pełno.

Ale i tak u mnie lekko przeszło, połowa miasteczka nie ma prądu i sporo połamanych drzew.
Niektóre ulice są po prostu nie przejezdne.

W tej chwili tylko 15 stopni. Pochmurno

Witalski,

Wczoraj, mimo ostrzeżeń i zapowiadanego armagedonu , natura łaskawie obeszła się z Legnicą.
Burze, gradobicia przeszły bokiem
Chłodno, na liczniku tylko +14,2°C, niebo całkowicie zachmurzone.
Maksimum dzisiejsze to +19°C. Brak zapowiadanych opadów.

Tradycyjnie, historyczne dane -

najwyższa temperatura, +34°C (2010r)
najniższa temperatura, +8°C (2015r)
W poprzednich 30 latach tego dnia padało 22 na 30 razy
Najwyższe zanotowane opady 1,6 cm w 2014r

Miłego weekendu
W niedzielę trza głosować i spełnić swój obywatelski obowiązek

W Warszawie równeż 14 stopni, pochmurno i wilgotno. Wczoraj na wieczór się rozpadało. To był dobry deszcz, równy i ciepły. Szkoda tylko że tyle go ostatnio u nas. Ale wiem że są regiony gdzie za taki deszcz na kolanach by ludki dziękowały. To naprawdę ciężki rok. Czasem nachodzą mnie myśli że chyba zima w tym roku będzie mroźna i śnieżna bo skoro nic nie jest takie jak ostatnio to i zima.

Witam wszystkich,nocka spokojna bezdeszczowa z temperatura 16,5*C.Poranek pochmurny ale nie pada ani też nie wieje.Jest chłodno i jest czym oddychać.Słoneczko próbuje się przedostać spoza chmur.Wszystkim spokojnego weekendu a tym nad wodą ciepłych dni.

Nas na szczęście, też te opady omijają. Na radarze widzę, że tylko samym brzegiem nas zahaczają. Może tak będzie dalej. Na termometrze jest 16* i dosyć mocno wieje. Grilla dzisiaj pewnie zrobić będzie ciężko, ale późnym popołudniem, ostatnim wyróbem Męża, bez względu na pogodę, można się będzie delektować


Spokojnej i bezpiecznej soboty

W nocy popadało, momentem aż lunęło, teraz pochmurno i zimno

Jak pisałam, odbyłam wczoraj przejażdżkę pod Krakó i z powrotem. Droga tam - w upale (prawdziwym, czyli ponad 30^o), wracając trafiłam pod Opolem na przesuwający się front burzowy, przebicie się zajęło trochę, na A czwórce auta posuwały się 30-40 km/h. Tyle dobrego, że jechaliśmy "pod włos".
We Wrocławiu padało, ale sądząc z kałuż nie za bardzo.
Dziś pochmurno i chłodnawo.

Tęskniącym za słońcem zostawiam kolejny słoneczny i oszałamiający zapach, Golden Splendour.



Dobrego weekendu - i mobilizacji wyborczej jutro!

W końcu trochę popadało, wszystko powoli odżywa. Wczoraj w Gorzowie grad, dobrze, że nas ominęło.

Przetworów część dalsza.




W kolejce czekają: brokuły i kalarepa. Ma ktoś sprawdzony przepis na brokuły?

Przedwczoraj były moje urodziny. Cały dzień dla mnie
Mała imprezka z ...farbami


Oj coś krzywy ten horyzont, ale to już tylko źle zrobione zdjecie


Miłej soboty

Korzystając z fatalnej pogody dziś zaplanowałem dzień przerobowy. Po dżemach i buraczkach w zalewie przyszła kolej na wiśnie kandyzowane. Wiśnie już wydrelowane , a na kuchni gotuje się syrop z cukru. Nic się nie zmarnuje, bo jako odpad przy tej produkcji jest syrop wiśniowy.




A tak mają wyglądać te wiśnie po kandyzowaniu.

W Jeleniej Górze pada od rana. Temperatura 13 stopni.

pomodoro wrote:
Nigdy nie robiłem wiśni kandyzowanych, wogóle chyba jakoś ich nie używam a być może to błąd. Do czego można je dodać?

Wszystkiego najlepszego Mamma


Wczoraj o 20 sadziłam żurawki. Było gorąco i duszno. A teraz termometr pokazuje tylko 14 stopni.
Mocno wieje. Zbierają się ciężkie deszczowe chmury.






Miłego dzionka

Zwykły_chłop

Do ciast, ciasteczek, słodkich bułeczek, tortów, klusek na parze i jako cukierki. Aby podkreślić aromat wiśni można dodać migdałowego aromatu do ciast.

Najlepiej łyżeczką ze słoiczka podawać wprost do buzi-pycha.!!!!

Zapowiadany na wczoraj front minął nas bokiem, może z godzinkę popadało. Wiatr "ukradł" z balkonu podstawkę, dobrze że tylko jedną, bo cztery stały luzem. Trzeba będzie jej dzisiaj poszukać, żeby nie zostawiać plastikowych śmieci w trawie. Może nie zwiało jej za daleko...
Pomidory tak przyczepiłam do barierek, że chyba huragan by ich nie ruszył.

Mamma, u mnie też była impreza z farbami - wczoraj, jak wiało i padało. Efekty skromniejsze, bo tylko próbki sobie robiłam. Ale frajda wcale nie mniejsza I oczywiście wszystkiego dobrego dla Ciebie!

Piękne te Wasze plony, ja ciągle czekam na pierwsze pomidorki, niektóre są już spore, ale jakoś nie myślą o wybarwianiu się.

Taką oto " rozrywkę " mieli wczoraj wczasowicze w Ustroniu Morskim

twitter.com/i/status/1281639914178846727

Sobotnie dzień dobry zbiera się na deszcz trudno nic się nie da zrobić w tej kwestii chyba że się na gości czeka to będzie pięknie






Wszystkim życzę pogody bez burz i zawirowań innych

Mamma! Życzę Ci jeszcze wielu tak radośnie obchodzonych urodzin. Dla ciebie różyczki