TEMAT: Pogoda w naszych warzywnikach część XI

Pogoda w naszych warzywnikach część XI 16 Lis 2020 13:59 #734616

  • ama
  • ama's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 311
  • Otrzymane dziękuję: 2147
Witam wszystkich :)
A u mnie dzisiaj 14* ,słoneczko na błękitnym niebie,zero wiaterku.No pięknie i cieplutko


spokojnego dnia wszystkim życzę
pozdrawiam ama
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Kaja, Łatka, rozalia, pouder, CHI, Nimfa, ewakatarzyna, Szczypiorek, Mirek19, Bobka, JaKasiula, Eleni


Zielone okna z estimeble.pl

Pogoda w naszych warzywnikach część XI 16 Lis 2020 15:43 #734618

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19986
  • Otrzymane dziękuję: 83423
U mnie też ładnie było - ale się zbyło. Od rana mroczno, co prawda nad horyzontem widać plamy pogodniejszego nieba, lecz nie nad moją głową.
Tyle, że nadal relatywnie ciepło, +9.



Pojechałam do Jeleniej uzupełnić lodówkę - i znowu się wk... mocno zdenerwowałam.



Biedronka, Jelenia Góra, ul. Wolności - godzina dwunasta z minutami, 16.11.2020.

Na pytanie: dlaczego pani obsługuje bez maski? - arogancka odpowiedź. Poprosiłam kierowniczkę. Ta wywracając oczami, kpiącym tonem: włóżcie maski na nos (drugi kasjer pracował w masce, ale pod nosem), klientka się denerwuje.
Napisałam do lokalnej gazety (ze zdjęciami) - ale jakoś wątpię w duży sukces :mad2:
Ostatnio zmieniany: 16 Lis 2020 15:44 przez Łatka.
Temat został zablokowany.

Pogoda w naszych warzywnikach część XI 16 Lis 2020 17:06 #734633

  • czarna2066
  • czarna2066's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1015
  • Otrzymane dziękuję: 7321
Aniu podejrzewam, że tutaj zadziałałby policja i sanepid wręczając mandat za olewanie reżimu sanitarnego i nie stosowanie się do zarządzenia :idea1:

U mnie takich sytuacji nie ma, albo ja jeszcze nie trafiłam żeby ktoś w sklepie obsługiwał bez maseczki lub z maską na brodzie :think:
Pozdrawiam Beata
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Kaja, Łatka, pouder, CHI, Nimfa, Szczypiorek, Bobka, JaKasiula

Pogoda w naszych warzywnikach część XI 16 Lis 2020 17:50 #734640

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19986
  • Otrzymane dziękuję: 83423
Beato - dodzwonisz się do Sanepidu???
Zrobiłam zdjęcie, by móc udowodnić moje słowa. Niestety, mogłabym wkleić takich więcej, z tym, że to rzeczywiście głównie klienci mają gdzieś inne osoby. Ten, co kupuje, w ogóle bez maski, jak widać.
Ostatnio zmieniany: 16 Lis 2020 17:53 przez Łatka.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Kaja, pouder, JaNina, Szczypiorek, Babcia Ala, Bobka, JaKasiula

Pogoda w naszych warzywnikach część XI 16 Lis 2020 18:30 #734646

  • Babcia Ala
  • Babcia Ala's Avatar
  • Online
  • Platinum Boarder
  • Rocznik 1964
  • Posty: 6313
  • Otrzymane dziękuję: 29656
U mnie raz słońce, raz chmury, ciepło jak na listopad, lekko dzisiaj pokropiło i dmucha lekki wiatr, ale u mnie prawie zawsze dmucha, chyba orografia terenu.

Ania Łatka, Ty to masz "szczęście". Ja jak kiedyś zwróciłam uwagę młodej osobie w kolejce, że obowiązują maski, usłyszałam: "Założę, bo wiem, że trzeba, ale czy pani wie, że Pani sobie tą maseczką szkodzi". Uniosłam wysoko brwi i mówię do niej, żeby jaśniej mówiła, bo ja nie rozumiem, a ona na to, że szkodzę sobie wdychając własne opary (nie byłam pod wpływem alkoholu, zresztą pijanemu same opary nie zaszkodzą). Kazałam jej wyjść na ulicę w godzinach szczytu, gdy samochody stoją w korku. No, ale widać do wszystkiego można dorobić "ideologię". Miłościwe nam panującym latem marzyła się odporność stadna i dlatego testowaliśmy tylko tych z dwoma objawami covidowymi, to teraz mamy efekty, a popuszczenie ryzów latem zrobiło swoje i teraz masek dużo ludzi nie nosi. Gdyby personel sklepu nosił maski, łatwo wyegzekwowałby to od klientów, a tak wszyscy to mają gdzieś.

Wreszcie zasadziłam czosnek. No ale roboty mam jeszcze tyle, że ja potrzebuję takiej pogody do Wigilii, czasami tak bywało, że sąsiadka pasła krowy do świąt. Na razie codziennie się jeszcze pasą.
Alicja
Ogród przy chałupie 10 km od polsko-czeskiego Cieszyna
Ostatnio zmieniany: 16 Lis 2020 18:34 przez Babcia Ala.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Kaja, Łatka, rozalia, pouder, Marlenka, CHI, Nimfa, ewakatarzyna, Szczypiorek, renmanka, Bobka, JaKasiula

Pogoda w naszych warzywnikach część XI 16 Lis 2020 19:52 #734659

  • czarna2066
  • czarna2066's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1015
  • Otrzymane dziękuję: 7321
No właśnie i w tym tkwi sęk, że do służb które powinny reagować na takie sytuacje i karać mandatami nie można się dodzwonić bo albo są zawalone robotą albo notorycznie nie odbierają telefonów... :mad2:

U mnie w mieście pod numer covidowy w sanepidzie się nie dodzwonisz ale pod każdy inny podany na stronie internetowej już tak :mad2: i wtedy wielkie zaskoczenie bo kierowniczka musi schodzić i dyscyplinować podwładnych co przynosi efekt na max godzinę :jeez:


Właśnie rozpadało się u mnie na dobre :unsure:
Jest mokro, zimno i ogólnie bardzo nieprzyjemnie :dry:

Kwiatek na dziś to Dendrobium Phalaenopsis
który umila mi widok tego jesiennego wieczoru :flower2:

IMG_20201115_134211.jpg
Pozdrawiam Beata
Ostatnio zmieniany: 16 Lis 2020 19:56 przez czarna2066.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Kaja, rozalia, pouder, Marlenka, CHI, Nimfa, ewakatarzyna, Szczypiorek, Babcia Ala, Bobka, JaKasiula

Pogoda w naszych warzywnikach część XI 16 Lis 2020 20:02 #734661

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19986
  • Otrzymane dziękuję: 83423
No nie wiem...na stronie jeleniogórskiego PSSE podano jeden numer.

Kochani, przeczytajcie w wątku "przy kuchennym stole" historię naszej moderatorki, Emalii. Po prostu...nie wiem, co powiedzieć, duża rodzina zmieciona przez COVID, w tym - jej syn w ciężkim stanie, a ojciec - odchodzi.

Serce pęka.
Ostatnio zmieniany: 16 Lis 2020 20:41 przez Łatka.
Temat został zablokowany.

Pogoda w naszych warzywnikach część XI 16 Lis 2020 21:12 #734666

  • gałązka
  • gałązka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1040
  • Otrzymane dziękuję: 3800
Rano padało, potem się rozpogodziło, ale tak do końca to nie wiem, bo prawie cały dzień przespałam. Jutro mam teleporadę i zobaczymy co zarządzi lekarz.
Temat został zablokowany.

Pogoda w naszych warzywnikach część XI 16 Lis 2020 21:34 #734669

  • Kaja
  • Kaja's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1912
  • Otrzymane dziękuję: 6412
Mam wrażenie,że u nas większość społeczeństwa beztrosko podchodzi do zaleceń.W godzinach dla seniorów dziadkowie i babcie przychodzą z wnukami.Dzieci oczywiście są bez maseczek,bo nie muszą ich mieć.Biegaja po całym sklepie krzycząc i rozsiewając wirusa.Spotkałam się kilka razy z taką sytuacją,a więc przestałam chodzić w przypisanych godzinach.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, rozalia, Marlenka, CHI, Szczypiorek, Babcia Ala, Bobka, JaKasiula

Pogoda w naszych warzywnikach część XI 16 Lis 2020 22:02 #734673

  • Zielona
  • Zielona's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1089
  • Otrzymane dziękuję: 4950
Ręce opadają, tak chciałoby się pomóc, ale jak? Pozostają tylko myśli.
U mnie zakaz robienia testów, bo po prostu jest ich brak. Testuje się mało (można 150 w jeden dzień, a szpital dostaje 200 na dwa tygodnie). DPS,hospicjum, ośrodek rehabilitacji. Wysyp zachorowań, a do niektórych nie dociera nic, żadne słowo. :mad2: :mad2:

Wybaczcie moje gorzkie słowa, bo w ostatnim czasie krew mnie zalewa, ilekroć widzę, co dzieje się w niektórych miejscach. :angry:

Dziś w ramach odstresowania, dwie godziny pracy w ogrodzie, mimo, że siąpił deszczyk.
:jeez:
Pozdrawiam Alicja.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, rozalia, Marlenka, CHI, Nimfa, Szczypiorek, Babcia Ala, Bobka, JaKasiula

Pogoda w naszych warzywnikach część XI 16 Lis 2020 22:18 #734676

  • JaNina
  • JaNina's Avatar
  • Online
  • Moderator
  • Posty: 8258
  • Otrzymane dziękuję: 54393
Dzień pełen wrażeń :( Na ogrodzie nic nie zrobiłam, ale chleb w rzymskim garnku się udał.

IMG_3189.jpg

Opiszę jutro w mojej kuchni, bo dzisiaj padam na twarz
Spokojnej nocy :sleep:
Janina
Jestem Ślązaczką i jestem z tego bardzo dumna

Między kuchnią a ogrodem
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, rozalia, Marlenka, CHI, Zielona, Nimfa, ewakatarzyna, Szczypiorek, Babcia Ala, Bobka, JaKasiula, Eleni

Pogoda w naszych warzywnikach część XI 16 Lis 2020 23:35 #734682

  • Bobka
  • Bobka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 6965
  • Otrzymane dziękuję: 25480
W społeczeństwie są rózni ludzie o róznych zainteresowaniach ,talentach ,kolorze skóry ,wyznający rózne religie ,ateiści ,kochający inaczej etc
.Niezależnie od tych róznic to są nasi bliżni ,a to nas zobowiązuje do okazywania im przede wszystkim miłosci (pierwsze przykazanie ważne przecież ,chyba jeszcze? )w tej cesze są wszystkie inne .
Szacunek to uznanie obawy innych. SzAcunek powinien nas zobowiązać do zakładania masek ,rękawiczek ,zachowania dystansu ,ponieważ ktoś uznał ,że to może chronić i nas i napotkane osoby.
Wcale nie musimy się zgodzić z tą tezą ,ale czemu nie szanować inne osoby które są przekonane o słuszności tych zaleceń?To takie trudne?Uwłaczające może naszej godności ? niszczące nasze ego ?sprawiające ,że jeśtesmy lepsi ,mądrzejsi ,bardziej oczytani ?

:dry:
Wszystko co byście chcieli żeby ludzie wam czynili ,sami też im czyńcie .
Motto na kolejny rok 2024
*************************************************************************
Zdjęcia objęte ochroną praw autorskich .
Na podstawie Ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
Wszelkie pobieranie i udostępnianie tylko za zgodą autora .
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, rozalia, Marlenka, CHI, Zielona, Nimfa, ewakatarzyna, Szczypiorek, Babcia Ala, JaKasiula

Pogoda w naszych warzywnikach część XI 17 Lis 2020 01:06 #734684

  • sznurki Ani
  • sznurki Ani's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 896
  • Otrzymane dziękuję: 3997
O matulu, ale dawno nie zaglądałam. Mam ponad 200 postów nie przeczytanych w tym wątku. Ale cóż zrobić jak dzieci "pożrały" pakiet internetu, specjalnie musiałam dokupić.
Dziś była u mnie słoneczna pogoda. Pelargonie jeszcze mi kwitną, ale już muszę sprzątnąć bo rano był szron na trawie, szkoda żeby namarzły. Pokusiłam się na zebranie nasion

IMG_20200924_130840.jpg


IMG_20201115_161927.jpg


IMG_20201115_161837.jpg

Zobaczymy co z nich wyrośnie. Zapodziało mi się gdzieś jedno zdjęcie jak przygotowują się do lotu hehe tak fajnie wychodzą z pąka i mają coś podobnego do dmuchawców. Oczywiście dużo mniej bo może z 6-8 nasionek będzie jak wszystkie się stworzą.
Ostani w moje okolicy na stawie powstało takie mini molo i mini plaża.
IMG_20201113_154822.jpg



IMG_20201117_011428.jpg


Łapiąc ostanie pronienie słońca wybrałam się tam z córeczkami na spacerek prawie 6 km przeszłyśmy. Po całym tygodniu przed monitorem tego nam było trzeba.
Pozdrawiam Was cieplutko
Ostatnio zmieniany: 17 Lis 2020 02:26 przez sznurki Ani.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, rozalia, Marlenka, CHI, Nimfa, ewakatarzyna, Szczypiorek, renmanka, Mirek19, Bobka, JaKasiula

Pogoda w naszych warzywnikach część XI 17 Lis 2020 03:17 #734688

  • ida74
  • ida74's Avatar
  • Offline
  • Senior Boarder
  • Posty: 78
  • Otrzymane dziękuję: 357
Witam po mega długiej przerwie.
U mnie Mazury jak na listopad jest naprawdę ciepło .Mglisto ,ale ciepło.W dzień było 12C ,a w nocy 7 stopni.Po sobotniej wybitnie ciepłej nocy 12 stopni na trawniku i pod drzewami wysypały się opieńki miodowe :woohoo: Poszły do suszenia na podłogówce .Wigilia coraz bliżej .
Przez to dziadostwo mój syn siedzi uziemiony w jednostce wojskowejJUŻ DRUGI TYDZIEŃ -KWARANTANNA .Chrońmy siebie i bliskich .
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): merlin, Łatka, rozalia, Marlenka, CHI, Nimfa, ewakatarzyna, Szczypiorek, Babcia Ala, Mirek19, Bobka, JaKasiula

Pogoda w naszych warzywnikach część XI 17 Lis 2020 08:22 #734700

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19986
  • Otrzymane dziękuję: 83423
I u mnie ciepło - jak na drugą połowę listopada w górach. Noc bez znaczącego spadku temperatury, teraz +7. Mrocznawo, choć między chmurami widać niewielkie przerwy:



Ciśnienie tak niskie, że suki zjadły i kontynuują bierny relaks ;)



Ze spacerem trochę poczekam, najpierw spróbuję coś sobie upichcić na zapas, bo w chatce wszystko na prąd, a lada chwila mają nam odciąć na kilka godzin; dobrze, że choć czytnik ma baterię nie wymagającą ładowania przez wiele dni.

Zresztą, gdy czytam o problemach zdrowotnych tak wielu z Was, moje bardzo maleją - w większości do rangi drobnych niedogodności.
Siły i hartu ducha wszystkim!
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): merlin, rozalia, Marlenka, CHI, Zielona, Nimfa, ewakatarzyna, Babcia Ala, Mirek19, Bobka, JaKasiula, Eleni

Pogoda w naszych warzywnikach część XI 17 Lis 2020 08:58 #734703

  • Mirek19
  • Mirek19's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2160
  • Otrzymane dziękuję: 12158
:bye: :coffe:
Cześć,
U mnie również ciepło, licznik aktualnie pokazuje +10,2°C
Zachmurzenie duże, brak widoków na coś żółtego :(
Prognozy na dzisiaj przewidują +12°C,

Historyczne dane -
najwyższa temperatura, +15°C (2002r)
najniższa temperatura, -8°C (2007r)
W poprzednich 30 latach tego dnia padało 18 na 30 razy
Najwyższe zanotowane opady 0,9cm w (1991r)

20201117.jpg

Oby Covid Was nie dopadł ... :teach:
:drink1:
Pozdrawiam, Mirek
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, rozalia, Marlenka, CHI, Zielona, Nimfa, ewakatarzyna, Babcia Ala, Bobka, JaKasiula

Pogoda w naszych warzywnikach część XI 17 Lis 2020 09:25 #734704

  • ewakatarzyna
  • ewakatarzyna's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1798
  • Otrzymane dziękuję: 13153
Rankiem słoneczko było, ale się zbyło :(
Teraz termometr wskazuje 8 stopni. Wiatr umiarkowany.




Dobrego dnia :coffe: :comp: :garden1: :flower1:
Pozdrawiam Ewa
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): rozalia, Marlenka, Nimfa, Babcia Ala, Mirek19, Bobka, JaKasiula

Pogoda w naszych warzywnikach część XI 17 Lis 2020 09:57 #734705

  • Bobka
  • Bobka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 6965
  • Otrzymane dziękuję: 25480
Witam wszystkich ciepło . :flower1: :coffe: Pogoda? hm popsuła się ,wczoraj prace na działeczce ponieważ było słoneczko ,sprzątanie domku na zimę .
Dziś posiedzenie w ciepełku z :coffe: :comp: :wink2:
Spokojnego dnia uważajcie na siebie bo w szacunek do innych nie wątpię.

20201113_133610-1.jpg


20201113_133155.jpg


20200912_121501.jpg
Wszystko co byście chcieli żeby ludzie wam czynili ,sami też im czyńcie .
Motto na kolejny rok 2024
*************************************************************************
Zdjęcia objęte ochroną praw autorskich .
Na podstawie Ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
Wszelkie pobieranie i udostępnianie tylko za zgodą autora .
Ostatnio zmieniany: 17 Lis 2020 10:02 przez Bobka.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, rozalia, Marlenka, Zielona, Nimfa, ewakatarzyna, Babcia Ala, Mirek19, JaKasiula


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.888 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum