Forum Ogrodnicze Oaza

Jesień w ogrodzie. A tu zakwitł rododendron.

Słońce świeci, bardzo ciepło raj dla pszczół i motyli.


pozdrawiam
Mirka

Opieńki bez pnia? I gdzie ta susza??? jutro znowu ma padać...dziś wiało mocno, ale twardziele robili grilla i zebrali ostatnie winogronka. Winko nastawione. I to jest plus. W poniedziałek trzeba by dorównać niedoścignionym wzorom i uporządkować grządki choćby tylko od czosnek.

Ładny dzień.Trochę słońca,trochę zbyt silnego wiatru,ale do prac w warzywniaku,pogoda ok.temp,17 stopni.
Czas bardzo szybko leci,dzisiaj moja wnusia skończyła 15 lat.Jest wyższa ode mnie/mam 170 ona 172/kiedy to było?
Edit: na prośbę Marysi skasowałam zdjęcie

A zatem wszystkiego najlepszego dla Wnuczki jak i Babci.

Marysiu, gratuluję wnuczki! Moja nie ma nawet 15 miesięcy, ale czas leci.
Również w Karkonoszach większość dnia ciepła i ładna, zjedliśmy chyba ostatni w tym roku obiad na tarasie.A po obiadku - dłuższy spacer przez las, znaleziska takie:





Jeden grzyb, i to wielki, nawet teoretycznie jadalny, szkoda, że z mięsnym farszem:



Od mniej więcej piątej nadciągało coraz więcej chmur, wzmagał się wiatr, a musieliśmy uregulować rachunki u stolarza w Piechowicach...



Powrotna droga to już w ciemnościach, wcale nielekkim samochodem szarpało, jak zabawką, leciały gałęzie, i to spore - wysiedliśmy pod chatką na miętkich nogach. Wichura trwa nadal, a nocą ma lunąć...

gałązka wrote: Pnie po brzozach są u sąsiada za płotem. Korzenie były w moim ogrodzie. Teraz się rozkładają i stąd opieńki. Mam nadzieję, że nie zniszczą mi iglaków.A susza pod Warszawą była straszna. Na głębokość szpadla sucha ziemia. Dopiero po deszczach we wrześniu się poprawiło.

Witajcie u mnie dzisiaj była przecudna pogoda + 20 i więcej .Jezdzilam rowerem ,ćwiczyłam nogę i pracowalam nad lekkim zgubieniem chociaż 20 dkg
Wkleję moje wojaże a moderatorki poproszę o rozprawienie się z fotkami


Odpoczynek rower ode mnie i wzajemnie .Mam od działki cudną jezdnię wzdłuż zalewu

Ale też był spacer po działce I kadry jesienne .Jeśli by było bez deszczu to można liczyć na przebarwienia roślin ,natomiast otoczenie najbliższe wszystko zielone.Martwimy się ,ze liście mogą nie zdążyć się przebarwiać ,gdyby przymrozki się pojawiły.



Cudne jabłuszka

Jeszcze różyczki się bronią
Miłego jeszcze wieczorka dla późno śpiochów

U nas też dzisiaj potwornie wiało. Ale i tak można było pracować w krótkim rękawie. Prawie skończyliśmy trzecią komorę kompostownika Ja natomiast w końcu przygotowałam grządkę pod uprawę czosnku. Zrobiłam i uwędziłam kiełbasę kminkową. Trochę boczku też się znalazło Robiłam też porządki na grządkach. Powolutku i się zrobi Siedzieliśmy na tarasie dosyć długo, bo nareszcie nie tną komary i jest ciepło 18*. Chyba trzeba będzie przewinąć się przez tajemniczą piwniczkę i przyjemnie zakończyć ten pracowity dzień
Jeżeli mój Syn ma nowe dziecko, to ja mam nowego wnuka?


To Bucky , biedaczek pierwszy dzień bez mamy i rodzeństwa

Aniu ale śliczny piesio

Teraz jest 21 stopni. Nawet w lecie tyle nie było o tej porze. Wieje nieziemsko, a z południa nadchodzi burza. To będzie ciężka noc.

Bobka wrote: Przepraszam miało być Janinko przespalam edycję

Dzień dobry z rana za oknem wiatr mocny no no temperatura +16 ODCZUWALNA +14 ,nie jest źle .Miłej niedzieli życzę wszystkim .
Pora się pakować zacząć i już kolejna wizyta z wojaży ,oby tylko nie padało .

Dzień dobry Wszystkim,
Zachmurzenie całkowite, termometr aktualnie pokazuje +14,3°C, lekki wiaterek
Maksimum na dzisiaj to +20°C,

Historyczne dane -

najwyższa temperatura, +24°C (2011r)
najniższa temperatura, +3°C (2013r)
W poprzednich 30 latach tego dnia padało 10 na 30 razy
Najwyższe zanotowane opady 0,6 cm w (2012r)



Pogodnej niedzieli

Witam wszystkich

Zapowiada się ładny dzień. Słonecznie, ciepło, teraz 17°. Wieje dosyć silny wiatr.
Wczoraj po pracy niestety w ogrodzie niewiele zdziałałam Zebrałam jedynie i ususzyłam trochę zieleniny. Później za pomocnika budowlanego musiałam robić. Przy wczorajszej pogodzie wolałabym prace ogrodowe, ale postępy na budowie też cieszą. Szczególnie te "własnymi ręcami" poczynione.
Szkoda, że doba jest taka krótka
Może pod koniec tego, może w przyszłym tygodniu uda mi się dzień lub dwa wolnego wziąć, wtedy zajmę się ogrodem.

Miłego dnia

Miragoral wrote:
Mira, w przypadku Cunninghams White, a chyba on jest na zdjęciu, to raczej norma, niż wyjątek. Kilka innych odmian ma zresztą podobne skłonności.

Niestety, przepowiednia mojego Niemca się sprawdza, w nocy wicher ustał, za to budziło mnie raz po raz dudnienie ulewy o blachodachówkę..Do przed chwilą było, jak w rodzinnym grobowcu:



Teraz jakby pada mniej, do południa ma przestać, zobaczymy . Temperatura nawet nie najgorsza, 12 stopni, październik w górach , trudno oczekiwać więcej. Może byśmy wsiedli w samochód i ewakuowali się do miasta, ale mamy trochę pracy, własna chatka to nie pensjonat, zawsze jest coś do naprawienia, a przynajmniej do sprzątnięcia.
Zamiast zapachów -trochę kolorków, klonik u sąsiada:



Pierwsze złotko na bukach na przeciwstoku - ściągnięte zoomem.


Dobrej niedzieli wszystkim!

Nocka ciepła ,o godz,5 30 termometr wskazywał 18,4*C.Poranek zachmurzony a temperatura wynosiła 17,6*.Dość mocno powiewał wiatr.Później trochę popadało,a teraz momentami nawet świeci słoneczko.W międzyczasie udało mi się zerwać trochę fasolki szparagowe.W pracach pomagał mi kotek.

Dzisiaj Światowy Dzień Zwierząt. Oprócz naszych kochanych Domowników, pamiętajmy też o tych, które są słabe i bezbronne, nie mają "głosu", więc nie potrafią domagać się swoich praw. Oby żadne zwierzę, zwłaszcza pod "opieką" państwowych instytucji, nie wegetowało w takich warunkach ...

Aby pozostać w temacie wątku: niedziela pochmurna, z lekkimi powiewami wiatru, temperatura 18 stopni.
Dobrego, spokojnego dnia.