Forum Ogrodnicze Oaza

Ja nie mogę obrywac,bo by nic nie zostało:))))

Pomidory tunelowe prawie wszystkie mają już owoce. Trzeba tylko pilnować podwiązywania i wilków.


Etual


Gezante Buhrer Keel


Accordion Red

zwykły_chłop wrote:
Też się obawiałam że przy ścianie będzie dużo gorzej ze światłem jednak tak duże przeszklenie górne pozwalało na doświetlenie roślin i nie widziałam różnicy we wzroście posadzonych obok siebie bakłażanów. W zeszłym roku posadziłam tak rośliny by mieć możliwość wskoczenia między nie w celu pielęgnacji. W tym roku na leniwca posadziłam w jednym rzędzie pomidory bliżej niskiej ściany i wbiłam tyczki po ukosie do prowadzenia ich w kierunku środka szklarni. Będzie łatwiejszy dostęp i większy przewiew między roślinami, dodatkowo podlewanie będzie celniejsze żeby ograniczyć ryzyko chorób grzybowych. Zrezygnowałam w tym roku z agrotkaniny. Zobaczymy jaki będzie efekt. Oprócz pomidorów i ogórków posadziłam arbuzy bo zeszłoroczna próba mnie zachęciła a zbiory dały dużo radości. W tym sezonie będzie próba z melonem odmiany Emir. Muszę przyznać że inspekt jest świetny jeśli chodzi o przygotowywanie rozsady.

Czy pomidor karłowy Bosman wymaga podparcia?

Moje pomidorki również w namiocie pną się do góry w pełnie okwiecone.Są też małe owocki.Wszystko jest opóźnione ale warzywka próbują nadrobić zimową wiosnę.

Moje nie są krępe ale już mam jakieś owoce w gruncie widzę

W szklarni prawie wszystkie już obsypane







Generalnie obraz nędzy I rozpaczy

Czy ktoś miał kiedyś pomidorka Tigerella? Jak go prowadzić? Wyczytałam gdzieś że rośnie wysoki, prowadzić go na 2-3 pędy i obrywać wilki. Narazie szybko mu te wilki rosną. Chciałabym zweryfikować tę informację

Chyba zweryfikowałam- rośnie wysoki 150-170+
Śliczne wilczki trochę usunąć trzeba...

Dzisiaj robiłam porządek w pomidorach gruntowych. Usunęłam masę wilków i prawie wszystkie drugi raz podwiązałam.

Super Beefsteak


Charlie Chaplin


Frankenstein Black


Cyfomandra


Dr. Neal


Lucchese

Moje tunelowe czekają na podłączenie nawadniania kropelkowego i podsypanie korą.

Marlenka wrote:
też bym musiał drugi raz podwiązać, są tak słabe, że mogą się poprzewracać )

całe szczęście prognozy dość optymistyczne, może to w końcu jakoś ruszy

Moje były u fryzjera, a potem lekka burza i w gratisie mycie , szału nie ma ale może coś dadzą od siebie zanim je królowa dopadnie, na razie wspierają się o tymczasowe prowizoryczne tyczki.

Witajcie w tą w końcu słoneczną niedzielę. Mam takie pytanie. Pomidorki wsadzone w grunt ok 15.05. To co było potem można porównać tylko do bitwy pod Oliwą. Woda, woda i jeszcze raz zimno. Temp pow 15 stopni i brak deszczu, dopiero od jakiś 5dni, od 2-3 po 26 stopni i pełne słońce. Skutek taki, że te małe szczawie dopiero się biorą do życia. Nie mogę się jednak oprzeć wrażeniu, że karłowacieją. Mimo małych rozmiarów wiążą spóre pąki, 1-2 szt. Jakby chciały szybko wydać plon. Teraz moje pytanie, obrywać to jak w przypadku małych papryk? Jest jakiś sposób, poza cierpliwością i wiarą w oliwskie zwycięstwo, żeby je pobudzić do wzrostu? Nie wygląda to dobrze, szczególnie na tych nieco szlachetniejszych odmianach, na których najabrddziej mi zależy.
Siedzą, ledwo co przyrastaja. Liście niewielkie, twarde i gęste jak w jakiejś karłowatej odmianie.

ja bym tego nie tykał i dał im rosnąć po swojemu

zrobiło się ciepło - ruszą z kopyta za chwilę

u mnie generalnie wiele roślin wegetowało w szklarni od marca - tylko dostały ciepła to poszło towarzystwo całe

Przesadziłam w tym roku z ilością pomidorów w gruncie i w folii.Trudno należycie o nie zadbać.Nie usunęłam wszystkich staśmionych kwiatów Pomidor w gruncie.Już zostanie.





W folii już muszę umocować sznurki/trzeba było zrobić to wcześniej/ bo pomidory przerastają paliki











W gruncie,mając na uwadze jakie "dopisywały im temperatury" rosną bardzo ładnie,nie ma co narzekać

W tym roku pomidory , szału nie ma ale rosną .



W tym roku będą też pod chmurką.

W niedzielę miał tylko kwiaty - wczoraj wieczorem zaskoczył mnie dość dużymi owocami.

Karlik mongolski/mongolian dwarf

Wracam z pytaniem czy Karłowego Bosmana trzeba palikować czy się utrzyma bez podpierania?

Tomku (del) fajna zawieszka do opisu odmiany, rozumiem że wielokrotnego użytku czy raczej napis nie do zmycia? Gdzie do zdobycia ?